Sondaż 2025: Przepływy wyborców Dudy i Trzaskowskiego z 2020 roku

W niedzielę 1 czerwca 2025 roku Polacy zdecydują, kto obejmie najwyższy urząd w państwie – prezydenturę w kolejnej kadencji. W drugiej turze wyborów zmierzą się Rafał Trzaskowski z Koalicji Obywatelskiej oraz Karol Nawrocki reprezentujący Prawo i Sprawiedliwość. Najnowsze badania opinii publicznej wskazują na interesujące zmiany w preferencjach wyborczych, szczególnie wśród elektoratów, które już pięć lat temu zadecydowały o kształcie politycznego krajobrazu Polski.

Z sondaży wynika, że ponad 90 proc. wyborców Andrzeja Dudy z 2020 roku obecnie popiera kandydata PiS, Karola Nawrockiego, podczas gdy około 11,5 proc. z nich zamierza oddać głos na Rafała Trzaskowskiego. Z kolei elektorat Trzaskowskiego opiera się głównie na dawnych wyborcach Koalicji Obywatelskiej oraz częściowo na tych, którzy w 2020 roku głosowali na Prawo i Sprawiedliwość. Te dane sugerują względną stabilność głównych grup wyborczych, choć z widocznymi przesunięciami, które mogą przesądzić o wyniku najbliższego starcia.

Kontekst i przebieg kampanii przed II turą wyborów prezydenckich 2025

W niedzielę 1 czerwca 2025 roku odbędzie się druga tura wyborów prezydenckich, w której zmierzą się Rafał Trzaskowski z Koalicji Obywatelskiej oraz Karol Nawrocki z Prawa i Sprawiedliwości. Ostatnie dni kampanii upłynęły pod znakiem intensywnej rywalizacji i mobilizacji elektoratów obu kandydatów. Wieczorem 24 maja odbyła się debata, która była transmitowana jednocześnie w trzech największych stacjach telewizyjnych: TVP, TVN i Polsacie. To wydarzenie znacznie podgrzało atmosferę przed finałowym starciem, dając wyborcom możliwość porównania wizji obu polityków na żywo.

Jak podaje rp.pl, kampania obu kandydatów koncentruje się przede wszystkim na pozyskaniu tych wyborców, którzy w 2020 roku oddali głos na innych kandydatów, a także na utrzymaniu przy sobie własnego elektoratu. Obie strony starają się mocno zaangażować swoich zwolenników, licząc na ich frekwencję w dniu wyborów.

Analiza przepływów wyborców z wyborów prezydenckich 2020 roku

Najnowsze sondaże UCE Research i Opinia24 dla TVN24 wskazują, że około 12,6 proc. wyborców Andrzeja Dudy z 2020 roku w pierwszej turze wówczas głosowało na Rafała Trzaskowskiego. W nadchodzącej elekcji około 11,5 proc. z tych wyborców planuje ponownie poprzeć Trzaskowskiego. Z kolei ponad 90 proc. wyborców Dudy z poprzednich wyborów wspiera obecnie kandydata PiS, Karola Nawrockiego, co świadczy o dużej stabilności elektoratu prawicowego – informuje rp.pl.

Elektorat Rafała Trzaskowskiego w dużej mierze tworzą dawni wyborcy Koalicji Obywatelskiej oraz częściowo wyborcy PiS sprzed pięciu lat, co wskazuje na pewne przesunięcia w preferencjach wyborczych. Jak podaje onet.pl, około 70,5 proc. wyborców Sławomira Mentzena z Konfederacji to dawni zwolennicy Andrzeja Dudy. Z tej grupy 65,9 proc. planuje poprzeć Karola Nawrockiego, a 48,1 proc. to dawni zwolennicy Dudy.

Z kolei większość wyborców Adriana Zandberga z Lewicy – około 69 proc. – deklaruje zamiar głosowania na Rafała Trzaskowskiego, mimo krytyki ze strony polityków partii Razem, jak informują onet.pl oraz wiadomosci.wp.pl. Te dane pokazują, że choć podstawowe bloki wyborcze pozostają względnie trwałe, to wśród wyborców mniejszych ugrupowań zachodzą istotne zmiany, które mogą wpłynąć na ostateczny wynik wyborów.

Porównanie wyników wyborczych i obecnych preferencji

W drugiej turze wyborów prezydenckich w 2020 roku Rafał Trzaskowski zdobył 48,97 proc. głosów, przegrywając z Andrzejem Dudą różnicą około 430 tysięcy głosów – podają OKO.press oraz Wikipedia. W pierwszej turze tamtych wyborów Trzaskowski uzyskał 30,46 proc. poparcia.

Obecnie około 46 proc. badanych deklaruje zamiar głosowania na Trzaskowskiego, co według rp.pl i OKO.press daje mu bezpieczną przewagę nad Karolem Nawrockim. Jednocześnie 46 proc. Polaków ocenia pozytywnie pracę prezydenta Andrzeja Dudy, co może wpłynąć na mobilizację elektoratu PiS, podkreśla rp.pl. Te dane wskazują na zaciętą i wyrównaną rywalizację, w której każdy głos może okazać się decydujący.

Nieoczekiwane wsparcie i opinie ekspertów

Niespodziewane wsparcie dla Rafała Trzaskowskiego wyraził Jacek Siewiera, wcześniej postrzegany jako osoba spoza głównego nurtu PiS i związana z prezydentem Dudą. Jak podaje Newsweek, jego publiczne poparcie dla Trzaskowskiego może mieć symboliczne znaczenie dla pewnej części wyborców, zwłaszcza tych niezdecydowanych.

Eksperci analizujący sondaże i dynamikę kampanii podkreślają, że chociaż przepływy wyborców wskazują na pewne zmiany preferencji, to główne elektoraty obu kandydatów pozostają w dużej mierze stabilne. Jednak zauważalne przesunięcia wśród wyborców mniejszych partii i niezdecydowanych mogą zadecydować o ostatecznym wyniku wyborów prezydenckich. Wielu specjalistów zwraca uwagę, że mobilizacja oraz skuteczność kampanii w ostatnich dniach będą kluczowe w finalnym rozstrzygnięciu.

Wybory 1 czerwca zapowiadają się jako ważny moment, który nie tylko odsłoni przemiany Polski z ostatnich pięciu lat, ale także pokaże, w jakim kierunku chcą iść jej mieszkańcy.