Skarga na opłaty za bagaż podręczny trafiła do UE
Europejska Organizacja Konsumentów (BEUC) oraz organizacje z 12 krajów, w tym z Polski, złożyły skargę do Komisji Europejskiej przeciwko siedmiu tanim liniom lotniczym, w tym Ryanair i Wizz Air. Skarga dotyczy nielegalnego pobierania opłat za bagaż podręczny, co według konsumentów narusza prawo Unii Europejskiej. Linie lotnicze wciąż stosują te praktyki, mimo wcześniejszych orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości UE, które jasno zakazują takich działań. Obecnie sprawa jest w toku, a Komisja Europejska nie podała jeszcze terminu rozpatrzenia skargi.

- BEUC oraz 15 organizacji z 12 krajów złożyły skargę do Komisji Europejskiej.
- Skarga dotyczy nielegalnych opłat za bagaż podręczny przez tanie linie lotnicze.
- W 2024 roku ponad 450 milionów pasażerów mogło być obciążonych tymi opłatami.
- Hiszpania nałożyła grzywny na linie lotnicze za niezgodne z prawem praktyki.
- Sprawa jest w toku, a KE nie podała jeszcze terminu rozpatrzenia skargi.
W obliczu rosnących skarg ze strony pasażerów oraz organizacji konsumenckich, sytuacja staje się coraz bardziej napięta. Oczekiwania konsumentów w zakresie przejrzystości i uczciwości w praktykach linii lotniczych są coraz wyższe, co stawia przed Komisją Europejską poważne wyzwanie.
Skarga na linie lotnicze
Europejska Organizacja Konsumentów (BEUC) oraz 15 innych organizacji z 12 krajów złożyły skargę do Komisji Europejskiej, wskazując na niezgodność praktyk linii lotniczych z prawem UE. Skarga dotyczy siedmiu tanich linii lotniczych, w tym Ryanair i Wizz Air, które pobierają opłaty za bagaż podręczny. Takie działania są sprzeczne z orzeczeniem Trybunału Sprawiedliwości UE z 2014 roku, które zabrania pobierania opłat za bagaż, spełniający rozsądne wymogi rozmiaru i wagi. Jak podaje portal biznes.interia.pl, linie lotnicze nadal nakładają opłaty tuż przed wejściem na pokład, co ogranicza wybór konsumentów i wprowadza niepewność w procesie podróżowania.
Skala problemu
W 2024 roku ponad 450 milionów pasażerów mogło paść ofiarą nielegalnych praktyk pobierania opłat za bagaż podręczny. Opłaty te sięgają od kilku do nawet 75 euro, co stanowi znaczną kwotę dla podróżujących. W Hiszpanii nałożono już grzywny na pięć linii lotniczych za takie działania, co może stanowić precedens dla innych krajów w UE. Jak informuje onet.pl, rosnąca liczba skarg oraz działania organów regulacyjnych mogą przyczynić się do zmiany praktyk w branży lotniczej.
Przykłady nielegalnych opłat
Przykłady nielegalnych opłat za bagaż podręczny są alarmujące. Pasażerka linii Ryanair została obciążona opłatą w wysokości 288 zł za bagaż podręczny, który przekraczał dozwolone wymiary o pół centymetra. Tego rodzaju praktyki ilustrują, jak linie lotnicze mogą nadużywać swojej pozycji. Według portalu prawo.egospodarka.pl, takie incydenty są coraz częstsze i mogą prowadzić do poważnych konsekwencji dla pasażerów. W listopadzie 2023 roku Hiszpania nałożyła na pięć linii grzywnę w wysokości 179 milionów euro za pobieranie opłat za bagaż podręczny, co wskazuje na rosnącą reakcję organów regulacyjnych na te nieprawidłowości.
Pasażerowie powinni być świadomi swoich praw i nie dać się wciągnąć w nieuczciwe praktyki ze strony linii lotniczych. Kluczowa jest współpraca organizacji konsumenckich w całej Europie, która pomoże zapewnić, że prawa pasażerów będą przestrzegane, a linie lotnicze dostosują swoje działania do obowiązujących przepisów. Tylko w ten sposób możemy stworzyć bardziej sprawiedliwe i transparentne środowisko dla wszystkich podróżujących.