Sezon truskawek 2025 ruszył wcześniej. Co czeka konsumentów?

Sezon truskawkowy w Polsce w 2025 roku rozpoczął się znacznie wcześniej niż zwykle, już na początku maja, głównie za sprawą upraw prowadzonych w tunelach foliowych. Pierwsze świeże owoce, mimo wczesnej pory, trafiły już na targi i sklepy, co cieszy miłośników truskawek, choć ich ceny pozostają wysokie. Przyczyną tego są m.in. przymrozki oraz rosnące koszty produkcji, które wpływają na końcową cenę dla konsumentów.

Mieszkańcy Polski mogą jednak liczyć na poprawę sytuacji w najbliższych tygodniach. W czerwcu, kiedy dojrzeją truskawki gruntowe, dostępność owoców ma się zwiększyć, a ceny stopniowo zaczną spadać. Podobna sytuacja ma miejsce w regionie, gdzie na Litwie sezon również rozpoczął się wcześniej, choć chłodniejsza pogoda utrzymuje tam wysokie ceny truskawek.

Wcześniejszy start sezonu truskawkowego w Polsce i regionie

Sezon truskawkowy w Polsce w roku 2025 ruszył już na początku maja, co oznacza przesunięcie w stosunku do tradycyjnego terminu startu, który zwykle przypada na koniec maja. Jak podaje portal wm.pl, pierwsze zbiory truskawek pojawiły się już na lokalnych targach i stoiskach, co potwierdza wcześniejszy niż zwykle dostęp do tych owoców.

Serwis Niezalezna.pl informował 23 maja 2025 roku, że czerwone owoce zaczęły trafiać do sprzedaży już na początku miesiąca, co jednoznacznie wskazuje na przesunięcie sezonu truskawkowego do przodu. Ta zmiana to efekt coraz częściej stosowanych upraw pod osłonami foliowymi, które pozwalają na wcześniejsze dojrzewanie owoców.

Również na Litwie, w miejscowości Anykščiai, zbiory truskawek rozpoczęły się tydzień wcześniej niż w poprzednim roku. Jak zauważa portal sadyogrody.pl, mimo wcześniejszego startu sezonu, chłodniejsza niż zwykle wiosenna pogoda wpływa na wielkość zbiorów oraz utrzymuje ceny na wysokim poziomie. To pokazuje, że warunki atmosferyczne nadal odgrywają kluczową rolę w kształtowaniu rynku truskawkowego w całym regionie.

Ceny truskawek – wysokie, ale z perspektywą spadku

Aktualnie ceny truskawek w Polsce pozostają na wysokim poziomie. Przyczyniają się do tego przymrozki, które uszkodziły część upraw, a także chłodniejsza wiosna, która spowolniła rozwój roślin. Do tego dochodzą rosnące koszty produkcji, obejmujące wyższe ceny energii, nawozów oraz wzrost wynagrodzeń dla pracowników sezonowych, którzy są niezbędni przy zbiorach. Portal biznes.o2.pl informuje, że kilogram truskawek może kosztować nawet 30 złotych, a minimalna cena nie powinna spaść poniżej 15 zł/kg.

Jednak perspektywy dla konsumentów są bardziej optymistyczne. Według Niezalezna.pl w czerwcu, wraz ze wzrostem podaży truskawek gruntowych, ceny powinny stopniowo się obniżać. Większa dostępność owoców na rynku powinna skutkować łagodzeniem presji cenowej, co będzie korzystne dla osób chętnych do zakupu świeżych truskawek.

Serwis jagodnik.pl zauważa, że ceny truskawek już nieznacznie spadają, gdyż owoców pojawia się coraz więcej. Dodatkowo zakłady przetwórcze szykują się do sezonu skupu truskawek, co wskazuje na zbliżający się szczyt sezonu i może dodatkowo stabilizować rynek.

W Świnoujściu truskawki są obecnie drogie jak nigdy wcześniej. Lokalny portal eswinoujscie.pl podkreśla, że wzrost kosztów produkcji ma bezpośredni wpływ na ceny detaliczne w tym regionie, co przekłada się na wyższe ceny dla konsumentów.

Perspektywy dla konsumentów i rynku truskawkowego

Dla konsumentów wcześniejszy start sezonu oznacza szybszy dostęp do świeżych, polskich truskawek, choć na razie głównie w wyższych cenach. Możliwość zakupienia krajowych owoców już na początku maja jest pozytywnym sygnałem, zwłaszcza dla osób ceniących świeże i lokalne produkty.

Wzrost podaży truskawek gruntowych, który spodziewany jest w czerwcu, powinien przynieść obniżkę cen oraz lepszą dostępność owoców na rynku. Ten rozwój sytuacji jest istotny zarówno dla konsumentów, jak i dla producentów, którzy liczą na zwiększony popyt i stabilizację sprzedaży. Źródła takie jak Niezalezna.pl oraz jagodnik.pl podkreślają wagę tego momentu dla całego rynku truskawkowego.

Mimo pozytywnych sygnałów, chłodniejsza pogoda i przymrozki nadal stanowią wyzwanie dla producentów. Warunki atmosferyczne wpływają na wielkość plonów i ceny, co jest widoczne nie tylko w Polsce, ale także w sąsiednich krajach, np. na Litwie. To pokazuje, że rynek truskawek jest nadal bardzo wrażliwy na czynniki klimatyczne.

Zakłady przetwórcze przygotowują się do sezonu skupu truskawek, co może dodatkowo wpłynąć na stabilizację rynku oraz na kształtowanie się cen. Ten element jest ważny dla producentów, którzy dzięki współpracy z przetwórcami mają możliwość sprzedaży nadwyżek owoców, a tym samym ograniczenia strat.

Sezon na truskawki w Polsce i okolicach ruszył wcześniej niż zwykle, dzięki czemu już na początku maja można cieszyć się świeżymi owocami. Choć na razie ceny są dość wysokie, zapowiada się, że większa podaż w czerwcu sprawi, iż zakupy staną się bardziej przystępne.