Sejm przedłuża zawieszenie prawa do azylu na granicy z Białorusią
Sejm RP zdecydował w środę, 21 maja 2025 roku, o dalszym czasowym zawieszeniu prawa do składania wniosków o azyl na granicy z Białorusią. Decyzja, która wejdzie w życie 26 maja 2025 roku, została podjęta większością głosów, z 366 posłami głosującymi za, a 17 przeciw. Premier Donald Tusk oraz Minister Spraw Wewnętrznych Tomasz Siemoniak podkreślili, że zawieszenie jest odpowiedzią na rosnącą presję migracyjną, którą rząd uznaje za zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa. W obliczu dynamicznej sytuacji na granicy, rząd stara się wprowadzać rozwiązania, które mają na celu ochronę granic oraz zapobieganie nielegalnym przekroczeniom.

- Sejm RP przedłużył zawieszenie prawa do azylu na granicy z Białorusią o 60 dni.
- Decyzja rządu jest odpowiedzią na rosnącą presję migracyjną i zagrożenia dla bezpieczeństwa.
- Część opozycji i organizacje społeczne krytykują decyzję jako niezgodną z prawem.
- Od początku 2025 roku odnotowano ponad 7,9 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy.
- Zawieszenie prawa do azylu ma na celu zapobieganie wykorzystywaniu procedur azylowych przez przemytników.
Decyzja ta budzi kontrowersje, zarówno wśród przedstawicieli opozycji, jak i organizacji społecznych, które wskazują na potencjalne naruszenia praw człowieka. W miarę jak sytuacja na granicy z Białorusią staje się coraz bardziej napięta, władze polskie muszą znaleźć równowagę pomiędzy bezpieczeństwem a przestrzeganiem międzynarodowych konwencji dotyczących uchodźców.
Decyzja Sejmu o przedłużeniu zawieszenia
Sejm opowiedział się za przedłużeniem zawieszenia prawa do azylu o kolejne 60 dni, co oznacza, że nowe przepisy wejdą w życie 26 maja 2025 roku. Jak podaje portal infosecurity24.pl, decyzja została podjęta w wyniku głosowania, w którym 366 posłów było za, a 17 przeciw. Rząd argumentuje, że zawieszenie prawa do azylu ma na celu zapobieganie nielegalnym przekroczeniom granicy, które są wykorzystywane przez przemytników i gangsterów. Premier Tusk zaznaczył, że migracja ma masowy charakter i stanowi formę agresji na Polskę, co uzasadnia dalsze ograniczenie prawa do azylu. Według Dziennika Wschodniego, Tusk podkreślił, że prawo do azylu jest ważne, ale nie w sytuacji, gdy jest wykorzystywane przez wrogów Polski.
Argumenty rządu i reakcje opozycji
Minister spraw wewnętrznych Tomasz Siemoniak wskazał, że uszczelnienie granicy oraz modernizacja zapory elektronicznej zwiększyły skuteczność zapobiegania nielegalnym próbom przekroczenia granicy. Jak informuje portal infosecurity24.pl, rząd uzasadniał przedłużenie zawieszenia zorganizowaną presją migracyjną, która stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa. W odpowiedzi na te działania, część opozycji oraz organizacje społeczne krytykują tę decyzję jako niezgodną z konstytucją i prawem międzynarodowym. Jak podaje OKO.press, organizacje te wskazują, że ustawa narusza podstawowe prawa człowieka, a jej wprowadzenie może prowadzić do dalszej marginalizacji osób ubiegających się o ochronę międzynarodową.
Kontekst i wcześniejsze decyzje
Zawieszenie prawa do azylu na granicy z Białorusią zostało wprowadzone po raz pierwszy 27 marca 2025 roku, a jego przedłużenie wymagało zgody Sejmu. Jak informuje GazetaPrawna.pl, rozporządzenie to miało na celu nieprzyjmowanie wniosków o ochronę międzynarodową, z wyłączeniem tzw. grup wrażliwych. Od początku 2025 roku w Podlaskim Oddziale SG odnotowano ponad 7,9 tys. prób nielegalnego przekroczenia polsko-białoruskiej granicy, co dodatkowo podkreśla konieczność wprowadzenia takich środków. Jak podaje portal wp.pl, rząd przyjął projekty dotyczące cudzoziemców, argumentując, że prawo do azylu jest wykorzystywane przez wrogów Polski. W obliczu tak licznych prób nielegalnego przekroczenia granicy, władze polskie czują się zobowiązane do podejmowania decyzji, które mają na celu zabezpieczenie kraju przed potencjalnymi zagrożeniami.
Sejm zdecydował o przedłużeniu zawieszenia prawa do azylu, co jest jednym z wielu działań rządu w odpowiedzi na rosnącą presję migracyjną oraz obawy dotyczące bezpieczeństwa narodowego. W kontekście ciągle zmieniającej się sytuacji na granicy z Białorusią, przyszłość polityki migracyjnej w Polsce staje się kluczowym tematem zarówno dla decydentów, jak i dla obywateli, którzy z uwagą śledzą rozwój wydarzeń.