Sąd kończy batalię Marcinkiewicza z byłą żoną. Alimenty zniesione

Opublikowane przez: Agnieszka Zimny

Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy podjął przełomową decyzję w sprawie alimentów Kazimierza Marcinkiewicza wobec jego byłej żony, Izabeli Olchowicz-Marcinkiewicz. W dniu 24 czerwca 2025 roku zapadł nieprawomocny wyrok, który zwalnia byłego premiera z obowiązku dalszego finansowego wsparcia. Po 15 latach trwającej batalii sądowej oraz pomimo umiarkowanego stopnia niepełnosprawności Izabela Olchowicz-Marcinkiewicz została uznana za osobę zdolną do samodzielnego utrzymania się.

  • 24 czerwca 2025 roku Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy zniósł obowiązek alimentacyjny Kazimierza Marcinkiewicza wobec byłej żony.
  • Izabela Olchowicz-Marcinkiewicz została uznana za zdolną do samodzielnego utrzymania pomimo umiarkowanego stopnia niepełnosprawności.
  • Marcinkiewicz płacił alimenty w wysokości 4,5 tys. zł miesięcznie przez ostatnie lata, co kończy się wraz z wyrokiem.
  • Wyrok nie jest jeszcze prawomocny, a była żona zapowiedziała apelację.
  • Dla byłego premiera to koniec wieloletniego finansowego i emocjonalnego obciążenia.

To rozstrzygnięcie oznacza dla Kazimierza Marcinkiewicza koniec wieloletniego obciążenia finansowego i emocjonalnego, jakie niosło ze sobą regularne wypłacanie alimentów. Była żona zapowiedziała już apelację, co sugeruje, że sprawa może jeszcze się przeciągnąć w kolejnych instancjach sądowych.

Historia sporu i tło prawne

Sprawa alimentów między Kazimierzem Marcinkiewiczem a Izabelą Olchowicz-Marcinkiewicz rozpoczęła się w 2009 roku, po rozstaniu byłej pary, jak podaje portal dorzeczy.pl. Mimo że ich małżeństwo trwało krótko, Marcinkiewicz przez 15 lat regularnie wypłacał alimenty na rzecz byłej żony – informuje onet.pl.

W 2014 roku Izabela Olchowicz-Marcinkiewicz uległa poważnemu wypadkowi, który znacznie ograniczył jej zdolność do pracy. To zdarzenie stało się podstawą do ubiegania się o alimenty, co potwierdza pomponik.pl. Od 2022 roku były premier zobowiązany był do płacenia miesięcznie 4,5 tysiąca złotych na rzecz byłej żony – informuje plotek.pl.

Decyzja sądu i jej uzasadnienie

W dniu 24 czerwca 2025 roku Sąd Rejonowy dla m.st. Warszawy wydał nieprawomocny wyrok, który znosi obowiązek alimentacyjny Kazimierza Marcinkiewicza wobec Izabeli Olchowicz-Marcinkiewicz. Informacje te przekazują fakt.pl oraz wprost.pl.

W uzasadnieniu sąd podkreślił, że pomimo umiarkowanego stopnia niepełnosprawności była żona byłego premiera jest w stanie samodzielnie się utrzymywać, co eliminuje podstawy do dalszego pobierania alimentów – dodaje wprost.pl. Z tego względu zniesiono alimenty w wysokości 4,5 tysiąca złotych miesięcznie, które były wypłacane od 2022 roku, jak podają polityka.se.pl oraz crowdmedia.pl.

Dla Kazimierza Marcinkiewicza wyrok ten jest osobistym przełomem i ulgą po latach finansowego oraz emocjonalnego obciążenia – podkreślają wprost.pl oraz wiadomosci.wp.pl.

Reakcje stron i dalsze kroki prawne

Izabela Olchowicz-Marcinkiewicz zapowiedziała apelację od wyroku, co oznacza, że sprawa może być kontynuowana na wyższym szczeblu sądowym. Taką informację przekazują polityka.se.pl oraz viva.pl. Była żona będzie musiała poszukiwać nowego źródła dochodu, co zaznacza crowdmedia.pl.

Kazimierz Marcinkiewicz wyraził ulgę z powodu zakończenia obowiązku alimentacyjnego, mówiąc, że to koniec ogromnego ciężaru – podaje wiadomosci.wp.pl. Sprawa alimentacyjna między byłym premierem a jego byłą żoną była jednym z głośniejszych sporów tego typu w Polsce, przyciągając uwagę mediów przez wiele lat, zauważa fakt.pl.

Chociaż niektóre serwisy, jak światgwiazd.pl, podawały datę wyroku na 10 czerwca 2025 roku, większość źródeł wskazuje, że orzeczenie zapadło 24 czerwca. Warto też pamiętać, że wyrok nie jest jeszcze prawomocny i planowana apelacja może jeszcze zmienić bieg tej sprawy.