Sabalenka i Świątek przed półfinałem Roland Garros: apel o większą frekwencję

Opublikowane przez: Paweł Kowalewicz

W Paryżu podczas Roland Garros 2025 pojawiły się niepokojące obrazy pustych trybun, mimo że na kortach rywalizują największe gwiazdy kobiecego tenisa – Aryna Sabalenka i Iga Świątek. Białorusinka dołączyła do apelu o większe wsparcie kibiców, wyrażając jednocześnie niezadowolenie z faktu, że jej ostatni mecz nie odbył się na głównym korcie Philippe’a Chatriera, co mogło wpłynąć na niską frekwencję. Obie zawodniczki przygotowują się do emocjonującego półfinału zaplanowanego na 5 czerwca, który elektryzuje fanów tenisa na całym świecie. Mimo trudnej atmosfery, Sabalenka i Świątek pozostają największymi gwiazdami kobiecego tenisa ostatnich lat.

  • Podczas Roland Garros 2025 na trybunach pojawiła się niska frekwencja, co wywołało apel Sabalenki o większe wsparcie kibiców.
  • Sabalenka wyraziła niezadowolenie z faktu, że jej mecz odbył się na korcie Suzanne Lenglen, a nie na głównym Philippe'a Chatriera.
  • Iga Świątek i Aryna Sabalenka zmierzą się w półfinale 5 czerwca, a bilans ich dotychczasowych spotkań faworyzuje Świątek.
  • Obie zawodniczki to największe gwiazdy kobiecego tenisa ostatnich lat, a ich rywalizacja elektryzuje fanów na całym świecie.
  • Sabalenka niedawno wygrała ważny mecz z Qinwen Zheng, a Świątek otrzymała wsparcie od Lucie Safarovej przed półfinałem.

Niska frekwencja na Roland Garros 2025 – Sabalenka apeluje o wsparcie kibiców

Podczas ważnych meczów na Roland Garros 2025, w tym spotkań Igi Świątek i Arynę Sabalenkę, na trybunach można było dostrzec smutne obrazki związane z niską frekwencją publiczności. Szczególnie widoczne było to podczas meczu Białorusinki, która przyznała, że wcześniej nie zwracała szczególnej uwagi na obecność kibiców na trybunach. Jednak podczas swojego ostatniego spotkania zauważyła, że na widowni było „trochę ludzi”, co według niej mogłoby wyglądać znacznie lepiej, gdyby mecz odbył się o późniejszej godzinie, co umożliwiłoby większej liczbie fanów obejrzenie rywalizacji na żywo.

Sabalenka wyraziła także swoje niezadowolenie z faktu, że jej ostatni mecz rozegrano na korcie Suzanne Lenglen, a nie na głównym stadionie Philippe’a Chatriera. Zdaniem zawodniczki, ta decyzja mogła negatywnie wpłynąć na frekwencję, ponieważ kort główny przyciąga tradycyjnie większą liczbę widzów. Jak podaje eurosport.tvn24.pl, Białorusinka dołączyła do apelu o większe wsparcie kibiców podczas turnieju, podkreślając, że obecność fanów jest niezwykle ważna dla motywacji zawodniczek.

Co ciekawe, według portalu sportowefakty.wp.pl, na meczu Sabalenki było więcej fanów niż podczas spotkania Igi Świątek, gdzie trybuny były zauważalnie bardziej puste. Ta sytuacja podkreśla zmieniające się nastroje na trybunach oraz potrzebę większego zaangażowania ze strony organizatorów i kibiców.

Rywalizacja Sabalenki z Świątek – zapowiedź półfinału i kontekst sportowy

Przed nadchodzącym półfinałem Roland Garros, który odbędzie się 5 czerwca 2025 roku, Iga Świątek i Aryna Sabalenka intensywnie przygotowują się do spotkania, które elektryzuje fanów tenisa na całym świecie. Według informacji z portalu sport.interia.pl, bilans ich dotychczasowych pojedynków przemawia na korzyść Polki, która wygrała osiem z dotychczasowych starć.

Świątek jest rozstawiona z numerem 5 w turnieju, natomiast Sabalenka może pochwalić się trzema tytułami wielkoszlemowymi, podczas gdy Polka zdobyła ich już pięć – podają polsatspor.pl oraz sport.pl. Ostatni mecz Białorusinki zakończył się zwycięstwem nad Qinwen Zheng 7:6 (3), 6:3. Warto podkreślić, że Zheng zdobyła złoto olimpijskie w Paryżu w 2024 roku, co świadczy o wysokim poziomie rywalizacji, jaką prezentują uczestniczki turnieju, jak informuje sport.interia.pl.

Przed ćwierćfinałem Sabalenka i Świątek trenowały obok siebie na korcie numer 28, co pokazuje bliskość rywalizacji i przygotowań obu zawodniczek (sport.pl). Iga Świątek, poza tenisem, zagrała także mecz piłkarski, który zakończył się wynikiem 5:2, co jest dowodem na jej dobrą formę fizyczną i wszechstronność (sport.pl). Jak podaje polsatspor.pl, emocje przed półfinałem są ogromne, a statystyki dają minimalną przewagę Polce.

Reakcje i nastroje przed półfinałem – Sabalenka i Świątek w centrum uwagi

Aryna Sabalenka wyraziła chęć zasmakowania triumfu w Paryżu, co podkreśla jej determinację i ambicje podczas turnieju. Jak relacjonuje sport.interia.pl, Białorusinka jest zdeterminowana, aby przełamać swoje wcześniejsze niepowodzenia i zapisać się złotymi zgłoskami w historii Roland Garros.

Iga Świątek otrzymała ciepłe słowa wsparcia od byłej tenisistki Lucie Safarovej, co dodaje jej otuchy przed kluczowym meczem (sport.interia.pl). Wcześniej portal sport.pl ujawnił, że zapytano Polkę o relacje z Sabalenką. Świątek podkreśliła profesjonalizm i sportową rywalizację między nimi, zaznaczając, że choć są rywalkami na korcie, szanują się poza nim.

Choć trybuny świeciły pustkami, Sabalenka i jej rywalka wciąż pozostają największymi gwiazdami kobiecego tenisa ostatnich lat, a ich półfinałowy pojedynek elektryzuje fanów na całym świecie. Według sportowefakty.wp.pl, Sabalenka domaga się, by mecz odbył się na głównym korcie – to nie tylko kwestia prestiżu, ale także apel o lepsze traktowanie i wsparcie ze strony kibiców. Ta sprawa z pewnością będzie ważnym tematem rozmów organizatorów przed kolejnymi edycjami Roland Garros.