RPO interweniuje ws. wysokich mandatów za nieustąpienie na zielonej strzałce

W Polsce narasta spór dotyczący mandatów nakładanych na kierowców za nieustąpienie pierwszeństwa na tzw. zielonej strzałce na skrzyżowaniach. Kara za to wykroczenie wzrosła pięciokrotnie, co wywołuje niepokój i liczne głosy sprzeciwu wśród zmotoryzowanych. W odpowiedzi na te kontrowersje sprawa została podjęta przez Rzecznika Praw Obywatelskich, który wszczął interwencję w Głównym Inspektoracie Transportu Drogowego, domagając się wyjaśnień oraz rozważenia możliwych zmian w przepisach i praktykach ich stosowania. Portal bankier.pl, który 29 maja 2025 roku nagłośnił problem, podkreśla skalę wyzwań i reakcję instytucji państwowych na ten spór.

Problem wysokich mandatów za nieustąpienie na zielonej strzałce

W ostatnim czasie wielu kierowców w Polsce spotkało się z karami pięciokrotnie wyższymi niż dotychczas za identyczne wykroczenie polegające na nieustąpieniu pierwszeństwa na zielonej strzałce. Ta nagła i znaczna podwyżka mandatów wzbudza duże kontrowersje, bowiem przepisy wydają się być stosowane w sposób niejednolity, a wysokość kar znacząco się różni w zależności od miejsca i okoliczności zdarzenia. Kierowcy skarżą się na brak jasnych wytycznych i przejrzystości w egzekwowaniu tych przepisów, co prowadzi do poczucia niesprawiedliwości.

Jak podaje portal bankier.pl, problem ten zyskał na powadze do tego stopnia, że sprawa trafiła do Rzecznika Praw Obywatelskich. Wskazuje to na rosnące zainteresowanie i potrzebę interwencji ze strony organów państwowych, które mają za zadanie chronić prawa obywateli i zapewniać równowagę pomiędzy bezpieczeństwem na drogach a sprawiedliwym traktowaniem uczestników ruchu.

Interwencja Rzecznika Praw Obywatelskich w Głównym Inspektoracie Transportu Drogowego

Rzecznik Praw Obywatelskich podjął konkretne działania interwencyjne, kierując swoje pismo do Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego. W piśmie tym domaga się wyjaśnień dotyczących obecnych zasad nakładania mandatów za nieustąpienie pierwszeństwa na zielonej strzałce. Celem tej interwencji jest przede wszystkim ochrona praw kierowców, którzy czują się pokrzywdzeni nieadekwatnymi i zróżnicowanymi karami.

RPO dąży także do ujednolicenia praktyk stosowanych przez organy kontrolne na drogach, aby wyeliminować rozbieżności i zapewnić przejrzystość w egzekwowaniu prawa. Działania te mają na celu zapobieżenie sytuacjom, w których kierowcy otrzymują nieproporcjonalnie wysokie kary za wykroczenia, które w innych okolicznościach byłyby traktowane łagodniej. Rzecznik podkreśla, że sprawiedliwe traktowanie wszystkich uczestników ruchu drogowego jest fundamentem zaufania do systemu prawnego.

Znaczenie sprawy dla kierowców i systemu prawnego

Ta sytuacja uwypukla potrzebę jasnych, spójnych i precyzyjnych regulacji dotyczących wykroczeń drogowych, zwłaszcza w przypadku zielonych strzałek, które jako element infrastruktury drogowej często bywają źródłem nieporozumień i sporów. Brak jednoznacznych przepisów prowadzi do różnorodnej interpretacji i stosowania prawa, co przekłada się na niepewność wśród kierowców oraz częste konflikty prawne.

Interwencja Rzecznika Praw Obywatelskich może stać się impulsem do zmian w praktykach egzekwowania prawa drogowego, co z kolei przyczyni się do zmniejszenia liczby sporów oraz poprawy relacji między kierowcami a organami kontrolnymi. Jak wskazuje bankier.pl, obecna sytuacja pokazuje, że nawet pozornie drobne wykroczenia mogą skutkować poważnymi konsekwencjami finansowymi dla uczestników ruchu, co wymaga uwagi ze strony ustawodawców oraz służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo na drogach.

Jasne i spójne zasady nie tylko ułatwią życie kierowcom, ale też wzmocnią zaufanie do całego systemu prawnego. W dobie rosnącej liczby aut i zatłoczonych dróg takie zmiany są kluczowe, by na polskich ulicach było bezpieczniej i uczciwiej.