Rosja testuje hipersoniczny pocisk Cyrkon podczas manewrów Zapad 2025

Opublikowane przez: Adam Kowalewicz

W niedzielę 14 września 2025 roku rosyjska fregata Admirał Gołowko Floty Północnej przeprowadziła test hipersonicznego pocisku manewrującego Cyrkon podczas trwających manewrów wojskowych Zapad 2025. Pocisk został wystrzelony w kierunku pozorowanego celu na Morzu Barentsa i, jak potwierdziło rosyjskie ministerstwo obrony, skutecznie go zniszczył. Ćwiczenia odbywają się na poligonach w Rosji, na Białorusi oraz na wodach Morza Barentsa i mają charakter pokazowy, będący wyraźną demonstracją siły skierowaną m.in. wobec NATO, a zwłaszcza Polski oraz państw bałtyckich.

epa12370957 A still image taken from a handout video provided by the Russian Defence Ministry press service on 12 September 2025 shows a submarine of Russian Navy's Northern Fleet taking part in the Zapad-2025 joint military drills at an undisclosed location in Russia. The 'Zapad 2025' joint strategic military exercise will be conducted by the Russian and Belarusian armed forces from 12 to 16 September 2025. EPA/RUSSIAN DEFENCE MINISTRY PRESS SERVICE HANDOUT HANDOUT EDITORIAL USE ONLY/NO SALES Dostawca: PAP/EPA.
  • 14 września 2025 roku Rosja wystrzeliła hipersoniczny pocisk Cyrkon z fregaty Admirał Gołowko podczas manewrów Zapad 2025, trafiając w pozorowany cel na Morzu Barentsa.
  • Cyrkon osiąga prędkość około 9 machów i ma zasięg do 1000–2000 km, co czyni go bronią nowej generacji zdolną do omijania systemów obrony przeciwrakietowej.
  • Manewry Zapad 2025 mają charakter pokazowy i są interpretowane jako demonstracja siły wobec NATO, ze szczególnym naciskiem na Polskę i kraje bałtyckie.
  • Rosja i Białoruś podkreślają obronny charakter ćwiczeń, jednak towarzyszą im prowokacje, w tym naruszenia przestrzeni powietrznej Polski dronami.
  • Eksperci wskazują na eskalację napięć i testowanie gotowości Zachodu, a także ograniczenia rosyjskich sił w regionie, zwłaszcza w Obwodzie Królewieckim.

Manewry Zapad 2025, trwające do 16 września, mają oficjalnie charakter obronny, jednak ich przebieg towarzyszy szereg prowokacji, takich jak naruszenia przestrzeni powietrznej Polski przez rosyjskie drony, co wzbudza niepokój zarówno w Warszawie, jak i w stolicach państw sojuszniczych.

Przebieg testu hipersonicznego pocisku Cyrkon podczas Zapad 2025

W niedzielę rosyjska fregata Admirał Gołowko Floty Północnej wystrzeliła hipersoniczny pocisk manewrujący Cyrkon w kierunku pozorowanego celu na Morzu Barentsa. Rosyjskie ministerstwo obrony potwierdziło zniszczenie celu, podkreślając, że stanowiło to element symulacji ataku na wroga w ramach ćwiczeń Zapad 2025.

Portal wydarzenia.interia.pl podaje, że pocisk Cyrkon osiąga prędkość około 9 machów, co odpowiada prędkości rzędu 9–11 tysięcy km/h. Tak wysoka prędkość czyni go bronią zdolną do skutecznego omijania systemów obrony przeciwrakietowej, co znacznie zwiększa jego wartość militarną.

Według serwisu dorzeczy.pl Cyrkon może uderzać w cele na dystansie do 1000 km, choć inne źródła wskazują na zasięg nawet do 2000 km, zależnie od charakterystyki celu i warunków misji. Manewry Zapad 2025, które potrwają do 16 września, obejmują działania na poligonach w Rosji i na Białorusi oraz na Morzu Barentsa, stanowiąc kompleksowy sprawdzian zdolności bojowych obu państw.

Kontekst i znaczenie manewrów Zapad 2025 oraz użycia Cyrkona

Manewry Zapad 2025 mają charakter pokazowy i są szeroko interpretowane jako demonstracja siły Rosji i Białorusi wobec NATO, ze szczególnym naciskiem na potencjalne cele w Polsce i krajach bałtyckich. Jak informuje portal warszawawpigulce.pl, ćwiczenia te stanowią jasny sygnał polityczny, mający na celu wywarcie presji na państwa sąsiednie i sojuszników NATO.

Serwis rp.pl podkreśla, że podczas manewrów symulowano także odwetowy atak rakiet Iskander na terytorium Polski, co wskazuje, że Rosja testuje zdolności uderzeniowe wymierzone w NATO, a nie tylko działania obronne.

Pomimo oficjalnych deklaracji Rosji i Białorusi, że ćwiczenia mają charakter czysto obronny, nie brakuje incydentów, które zwiększają napięcie. RMF 24 informuje o naruszeniach przestrzeni powietrznej Polski przez rosyjskie drony, co jest odbierane jako prowokacja i element presji na Warszawę i NATO.

Wydarzenia.interia.pl zauważają, że Rosja testuje w ten sposób gotowość Polski i NATO na Bałtyku, gdzie ryzyko prowokacji i ewentualnej eskalacji pozostaje bardzo wysokie. Warto przypomnieć, że portal kresy.pl przypomina o bojowym użyciu Cyrkona już 7 lutego 2024 roku podczas ataku na Kijów, co wpisuje się w szerszy kontekst zastosowania tej broni.

Broń hipersoniczna, do której należy Cyrkon, była już w 2018 roku przez prezydenta Władimira Putina określana jako element nowej generacji strategicznego arsenału Rosji, mającego znacząco zmienić układ sił militarnych w regionie.

Reakcje i szerszy kontekst geopolityczny

Eksperci zachodni zwracają uwagę na rosnącą eskalację napięć związanych z testowaniem gotowości NATO do reakcji na działania Rosji. Portal onet.pl wskazuje, że podziały armii europejskich na 27 odrębnych struktur krajowych utrudniają skoordynowaną odpowiedź na zagrożenia ze strony Moskwy.

Amerykański generał, cytowany przez fakt.pl, ocenia, że rosyjski Obwód Królewiecki jest relatywnie bezbronny, gdyż większość sił rosyjskich została zaangażowana na froncie ukraińskim. Ponadto zdaniem wojskowych ekspertów Rosja ma ograniczone możliwości przeprowadzenia skutecznego ataku na NATO bez zabezpieczenia korytarza lądowego do Królewca.

Rosja podczas manewrów Zapad 2025 zapowiadała możliwość użycia broni jądrowej, co podkreśla powagę sytuacji i podnosi stawkę prowadzonych ćwiczeń, jak informuje polskieradio24.pl.

Choć rosyjski rząd sugeruje, że naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez drony były przypadkowe, polskie władze i eksperci podważają te twierdzenia, oceniając je jako celowe prowokacje mające na celu destabilizację sytuacji w regionie (wydarzenia.interia.pl).

W aspekcie militarnym Rosja stara się utrzymać swoją pozycję na międzynarodowym rynku zbrojeniowym, a testy pocisku Cyrkon wpisują się w strategię pokazania nowoczesnych zdolności militarnych, co podkreśla portal pravda.pl. Ten nowoczesny arsenał ma nie tylko znaczenie taktyczne, ale także służy jako narzędzie politycznej presji i promocji rosyjskiego przemysłu zbrojeniowego na świecie.

Test hipersonicznego pocisku Cyrkon podczas manewrów Zapad 2025 pokazuje, jak Rosja chce zaznaczyć swoją siłę, co budzi niepokój o stabilność w Europie Środkowo-Wschodniej. Zarówno zasięg, jak i precyzja tej broni, a także prowokacyjne działania towarzyszące ćwiczeniom, sugerują, że ryzyko napięć w regionie i na świecie wciąż rośnie.

Przeczytaj u przyjaciół: