Rosja przekazała Ukrainie memorandum pokojowe. Negocjacje w Stambule bez przełomu

3 czerwca 2025 roku w Stambule odbyła się kolejna runda negocjacji pokojowych między Rosją a Ukrainą, które wzbudzały duże zainteresowanie międzynarodowej społeczności. Podczas spotkania Moskwa przekazała Kijowowi oficjalne memorandum z warunkami zakończenia wojny, które obejmowało m.in. żądania uznania przez Ukrainę aneksji Krymu, Donbasu oraz obwodów zaporoskiego i chersońskiego jako terytoriów rosyjskich. Strona ukraińska z kolei przedstawiła własne postulaty, domagając się pełnego zawieszenia broni, zwrotu deportowanych dzieci i jeńców wojennych oraz gwarancji suwerenności i nienaruszalności granic.

Spotkanie trwało około godziny i zakończyło się bez przełomu, gdyż Rosja odmówiła zawieszenia broni oraz spotkania na najwyższym szczeblu. Władze w Kijowie analizują obecnie otrzymany dokument, podczas gdy eksperci zwracają uwagę, że rosyjskie żądania są szokujące i praktycznie eliminują możliwość kompromisu. Kolejne etapy rozmów mają kluczowe znaczenie dla przyszłości konfliktu i perspektyw pokojowego rozwiązania.

Przebieg negocjacji w Stambule i przekazanie memorandum

Negocjacje pokojowe między Rosją a Ukrainą odbyły się 3 czerwca 2025 roku w Stambule. Inicjatywę podjęła strona rosyjska, reprezentowana przez ministra spraw zagranicznych Siergieja Ławrowa. Spotkanie miało charakter krótkiego, intensywnego dialogu, który trwał około godziny.

Podczas rozmów Moskwa przekazała Ukrainie memorandum zawierające warunki zakończenia wojny. Dokument ten m.in. domagał się uznania przez Kijów aneksji Krymu, Donbasu oraz obwodów zaporoskiego i chersońskiego za terytoria należące do Federacji Rosyjskiej. Jak podają gazeta.pl, polskieradio24.pl oraz tvp.info, te postulaty spotkały się z natychmiastową reakcją strony ukraińskiej.

Strona ukraińska również złożyła swoje memorandum, w którym zażądała przede wszystkim pełnego zawieszenia broni, zwrotu deportowanych dzieci i jeńców wojennych oraz gwarancji suwerenności i nienaruszalności granic. Portalobronny.se.pl i wiadomosci.wp.pl podkreślają, że Ukraina przekazała Rosji listę nazwisk uprowadzonych dzieci, co stanowiło jeden z kluczowych punktów rozmów.

Mimo wymiany stanowisk, negocjacje nie doprowadziły do porozumienia. Rosja odmówiła zawieszenia broni oraz spotkania na szczeblu przywódców obu państw, co potwierdziły źródła portalobronny.se.pl i onet.pl. Spotkanie zakończyło się bez przełomu, a obie strony wróciły do swoich stolic z niejasną perspektywą dalszych rozmów.

Główne żądania i stanowiska stron

Rosyjskie memorandum zawierało bardzo stanowcze i daleko idące żądania. Moskwa domaga się prawnego uznania aneksji czterech obwodów – Krymu, Donbasu oraz zaporoskiego i chersońskiego – jako integralnej części Federacji Rosyjskiej. Jak informują gazeta.pl, polskieradio24.pl, wnp.pl oraz legaartis.pl, warunkiem rozejmu jest także wycofanie wojsk ukraińskich z tych terenów w ciągu 30 dni od zawarcia porozumienia.

Z kolei Ukraina stawia na pełne zawieszenie broni, które pozwoliłoby na deeskalację konfliktu i rozpoczęcie bardziej konstruktywnych rozmów pokojowych. W memorandum Kijów domaga się również zwrotu uprowadzonych dzieci – przekazała Moskwie szczegółową listę z nazwiskami – oraz jeńców wojennych. Ponadto Ukraina oczekuje gwarancji suwerenności i nienaruszalności swoich granic, co jest fundamentem dalszej stabilności w regionie. Portalobronny.se.pl i wiadomosci.wp.pl podkreślają, że jednym z warunków Ukrainy jest również możliwość dążenia do członkostwa w Unii Europejskiej i NATO, co pozostaje kwestią sporną z Rosją.

Reakcje i dalsze kroki po negocjacjach

Po zakończeniu rozmów w Stambule władze w Kijowie przystąpiły do szczegółowej analizy otrzymanego memorandum rosyjskiego. Jak podaje tvp.info, dokument został oceniony jako szokujący ze względu na terytorialne żądania, które praktycznie wykluczają kompromis. Rosyjskie postulaty spotkały się z krytyką zarówno ze strony ukraińskiej, jak i międzynarodowej.

Negocjacje zakończyły się bez porozumienia w sprawie zawieszenia broni oraz organizacji spotkania na szczeblu przywódców obu państw, co wskazuje na utrzymujące się poważne różnice między stronami. Według onet.pl, jednym z niewielu pozytywnych rezultatów rozmów jest uzgodnienie wymiany ciał poległych – po 6 tysięcy osób z każdej strony – co stanowi symboliczny krok w kierunku humanitarnego podejścia do konfliktu.

Eksperci cytowani przez gazeta.pl zwracają uwagę, że wygórowane żądania Rosji znacznie komplikują szanse na trwały pokój. Mimo to podkreślają, jak ważne jest, by rozmowy trwały dalej i by szukać nowych sposobów na zbliżenie stanowisk. Obecna sytuacja pokazuje, że droga do zakończenia konfliktu jest jeszcze daleka i pełna wyzwań, a kolejne rundy negocjacji mogą zadecydować o tym, jak potoczy się przyszłość całego regionu.