Rosja proponuje Ukrainie krótkie zawieszenie broni z powodu ryzyka epidemii
W poniedziałek 2 czerwca 2025 roku w Stambule odbyła się druga runda bezpośrednich negocjacji między Rosją a Ukrainą, które mają na celu złagodzenie konfliktu trwającego od kilku lat. Rosyjska delegacja pod przewodnictwem Władimira Miedinskiego zaproponowała chwilowe zawieszenie broni na 2-3 dni na wybranych odcinkach frontu. Celem tego krótkotrwałego rozejmu jest umożliwienie obu stronom bezpiecznego zabrania ciał poległych żołnierzy oraz zapobieżenie ryzyku epidemii wynikającemu z trudnych warunków sanitarnych na polu walki.

- Rosja zaproponowała Ukrainie chwilowe zawieszenie broni na 2-3 dni na wybranych odcinkach frontu z powodu ryzyka epidemii i trudnej sytuacji sanitarnej.
- Rosyjska delegacja przekazała Ukrainie memorandum dotyczące porozumienia pokojowego podczas negocjacji w Stambule 2 czerwca 2025 roku.
- Obie strony ustaliły wymianę jeńców, rannych oraz utworzenie komisji medycznych do regularnej wymiany ciężko rannych żołnierzy.
- Ukraina proponuje dłuższe, 30-dniowe zawieszenie broni jako krok do trwałego pokoju, obejmujące zawieszenie działań na lądzie, morzu i w powietrzu.
- Negocjacje toczą się w kontekście wzajemnych podejrzeń i warunków, które utrudniają osiągnięcie porozumienia.
Jednocześnie Rosja przekazała Ukrainie memorandum dotyczące porozumienia pokojowego. Z kolei ukraińska strona przedstawiła znacznie bardziej rozbudowaną propozycję – 30-dniowe zawieszenie broni, które miałoby objąć wszystkie fronty i stanowić fundament trwałego pokoju. W trakcie rozmów obie strony ustaliły także wymianę jeńców i rannych oraz powołanie komisji medycznych odpowiedzialnych za organizację regularnej wymiany ciężko rannych żołnierzy.
Rosyjska propozycja chwilowego zawieszenia broni
Rosyjską delegację podczas negocjacji w Stambule prowadził Władimir Miedinski, doradca prezydenta Rosji. Jak podaje portal dziennik.pl, Miedinski potwierdził, że Rosja przekazała Ukrainie memorandum dotyczące porozumienia pokojowego.
Kluczowym elementem rosyjskiej propozycji jest zawieszenie broni na okres 2-3 dni, które miałoby obowiązywać na wybranych fragmentach linii frontu. Jak wskazuje businessinsider.com.pl, głównym celem tego rozejmu jest umożliwienie obu stronom zabrania ciał poległych żołnierzy. Sytuacja sanitarna na polu walki jest niezwykle trudna, a pozostawienie zwłok bez opieki może prowadzić do rozprzestrzeniania się chorób, co zwiększa ryzyko epidemii.
Co więcej, jak podkreśla portal fakt.pl, rosyjska propozycja obejmuje także wymianę jeńców i rannych oraz powołanie komisji medycznych, które miałyby organizować regularną wymianę ciężko rannych żołnierzy. Warto zauważyć, że według wiadomosci.wp.pl, Rosja i Ukraina uzgodniły już wymianę jeńców w ramach tego porozumienia, co stanowi istotny krok w kierunku złagodzenia konfliktu i poprawy sytuacji humanitarnej.
Ukraińska odpowiedź i propozycja dłuższego zawieszenia broni
Ukraina odpowiedziała na rosyjską propozycję własnym planem, który zakłada 30-dniowe zawieszenie broni – okres znacznie dłuższy niż proponowane przez Rosję 2-3 dni. Ukraińska strona postrzega ten krok jako niezbędny etap na drodze do trwałego pokoju.
Jak informuje onet.pl, ukraiński plan przewiduje zawieszenie broni nie tylko na lądzie, ale również na morzu i w powietrzu, co ma zagwarantować kompleksowe bezpieczeństwo wszystkich obszarów objętych konfliktem. Studium Europy Wschodniej UW podkreśla, że dokument przekazany Rosji przez Ukrainę zakłada pełne zawieszenie broni monitorowane przez międzynarodowych partnerów, co ma zwiększyć transparentność i zaufanie między stronami.
Gazetagazeta.com relacjonuje, że Ukraina postawiła Moskwie warunki dotyczące zawieszenia broni na wszystkich frontach, jednocześnie oskarżając Rosję o opieszałość i próbę sabotowania rozmów pokojowych. Jak podaje legaartis.pl, ukraiński polityk Ołeksandr Dubinski opublikował na swoim kanale Telegram szczegóły dotyczące chęci Kijowa do zmuszenia Rosji do bardziej konstruktywnego podejścia oraz zmiany warunków negocjacji.
Kontekst i perspektywy dalszych negocjacji
Sytuacja na froncie pozostaje napięta, a perspektywy szybkiego porozumienia są niepewne. Wcześniejsze doniesienia wskazują, że Rosja jest gotowa kontynuować wojnę na Ukrainie tak długo, jak będzie to konieczne, co potwierdził wysłannik ONZ, o czym informuje kresy.pl.
Rosja zgodzi się na zawieszenie broni jedynie pod warunkiem, że Ukraina wstrzyma mobilizację, co znacząco komplikuje możliwość osiągnięcia porozumienia. Studium Europy Wschodniej UW podaje, że ukraińscy urzędnicy obawiają się, iż rosyjska propozycja może być „pułapką”, mającą na celu osłabienie ukraińskiej zdolności obronnej.
Mimo tych trudności, obie strony porozumiały się co do wymiany około 6000 ciał poległych żołnierzy, co stanowi ważny krok humanitarny i sygnał o chęci współpracy w tym zakresie – podaje dziennik.pl. Utworzenie komisji medycznych do regularnej wymiany ciężko rannych ma natomiast poprawić sytuację na froncie i jest elementem porozumienia, na co zwraca uwagę fakt.pl.
Negocjacje w Stambule zaowocowały konkretnymi ustaleniami, zwłaszcza w kwestiach humanitarnych, jednak kluczowe różnice dotyczące zawieszenia broni i warunków zakończenia konfliktu wciąż pozostają nierozwiązane. Obie strony będą musiały kontynuować rozmowy, które zadecydują o losach regionu i szansach na trwały pokój.