Rosja mimo 700 tys. strat kontynuuje wojnę, tworząc oś przeciw USA
Rosja, mimo szacowanych strat rzędu 700 tysięcy żołnierzy na froncie ukraińskim, nie rezygnuje z kontynuacji działań wojennych. Kreml konsekwentnie dąży do przełamania oporu Kijowa i utrzymania presji militarnej na Ukrainę, poszukując jednocześnie sposobów na uzupełnienie swojego wyczerpanego zaplecza bojowego. W tym celu Rosja intensyfikuje współpracę z krajami takimi jak Korea Północna i Iran, importując północnokoreańską amunicję oraz irańskie drony, które są wykorzystywane na ukraińskim teatrze działań.

- Rosja poniosła około 700 tys. strat, ale nadal kontynuuje wojnę na Ukrainie.
- Kreml kompensuje straty importem północnokoreańskiej amunicji i irańskich dronów.
- Współpraca Rosji z Iranem i Koreą Północną tworzy „oś” przeciwko USA.
- Modernizacja arsenału rakietowego Chin i Rosji, w tym hipersoniczne głowice, zwiększa zagrożenie dla USA.
- Rosja intensyfikuje działania wywiadowcze, cybernetyczne i dezinformacyjne, unikając jednak użycia broni jądrowej, chyba że zagrożony jest jej przetrwanie.
Ta strategiczna kooperacja nie ogranicza się jedynie do wymiany sprzętu wojskowego. Kreml i jego sojusznicy rozwijają wspólne programy technologiczne, obejmujące technologie jądrowe i kosmiczne, tworząc w ten sposób nową „oś” antyamerykańską. Rosja jednocześnie modernizuje swój arsenał rakietowy wraz z Chinami, rozwijając hipersoniczne głowice, które stawiają Stany Zjednoczone w obliczu nowego, poważnego zagrożenia strategicznego. Według Defence24.pl, mimo intensyfikacji działań wywiadowczych, cybernetycznych i dezinformacyjnych, Kreml unika użycia broni jądrowej, chyba że będzie czuł się bezpośrednio zagrożony na poziomie egzystencjalnym.
Rosja kontynuuje wojnę na Ukrainie pomimo ogromnych strat
Do czerwca 2025 roku rosyjskie siły zbrojne poniosły na froncie ukraińskim straty szacowane na około 700 tysięcy żołnierzy. Mimo tak znaczącego osłabienia kadrowego, Moskwa nie wykazuje oznak rezygnacji z prowadzenia wojny. Celem Kremla pozostaje złamanie oporu ukraińskich sił oraz utrzymanie stałej presji militarnej na Kijów, co ma strategiczne znaczenie dla realizacji rosyjskich celów geopolitycznych.
Jak podaje Defence24.pl, Rosja kompensuje swoje straty poprzez import północnokoreańskiej amunicji, dzięki czemu może uzupełniać luki w zaopatrzeniu. Wcześniejsze doniesienia tego samego źródła wskazywały na rosnącą współpracę wojskową z Iranem i Koreą Północną, która znacząco wzmacnia możliwości bojowe rosyjskiej armii. Ta kooperacja pozwala Moskwie na pozyskiwanie nowoczesnych technologii i uzbrojenia, jednocześnie niwelując skutki długotrwałego konfliktu.
Współpraca Rosji z Iranem i Koreą Północną – nowa oś przeciwko USA
W ramach zacieśniania współpracy z Iranem, Rosja wymienia technologie jądrowe i kosmiczne na irańskie drony bojowe, które są aktywnie wykorzystywane na froncie ukraińskim. Iran z kolei liczy na możliwość sprzedaży Rosji myśliwców Su-35, co podkreśla obopólne korzyści tej współpracy. Defence24.pl podaje, że Korea Północna otrzymuje od Rosji systemy obrony powietrznej w zamian za dostawy amunicji i innych zasobów wojskowych.
Ta strategiczna kooperacja tworzy tzw. „oś” przeciwko Stanom Zjednoczonym, mającą na celu ograniczenie amerykańskiej potęgi na arenie międzynarodowej. Według Defence24.pl, Kreml intensyfikuje także działania wywiadowcze, cybernetyczne oraz dezinformacyjne, które wspierają tę strategię, prowadząc do wzmożonego napięcia w relacjach międzynarodowych i zwiększając ryzyko eskalacji konfliktów globalnych.
Nowe zagrożenia dla bezpieczeństwa USA – modernizacja arsenału rakietowego Chin i Rosji
Na terytorium kontynentalnym Stanów Zjednoczonych rośnie niepokój związany z postępującą modernizacją arsenału rakietowego Chin i Rosji. Oba państwa rozwijają hipersoniczne głowice szybujące i manewrujące, które znacząco obniżają skuteczność dotychczasowych systemów obronnych USA. Takie zaawansowane technologie zmieniają dotychczasowy układ sił i stawiają pod znakiem zapytania równowagę strategiczną utrzymywaną od lat.
Według Defence24.pl, sytuacja zmusza Stany Zjednoczone do poszukiwania nowych sposobów obrony, które sprostają narastającym zagrożeniom. Choć działania militarne i wywiadowcze są coraz bardziej intensywne, Rosja nadal wstrzymuje się od użycia broni jądrowej, chyba że poczuje się bezpośrednio zagrożona w sposób zagrażający istnieniu swojego reżimu. To ostateczne ryzyko pokazuje, jak poważne jest obecne napięcie na arenie międzynarodowej.