Roland Garros 2025: Andriejewa, Gauff i Świątek w ogniu emocji i kontrowersji

Opublikowane przez: Natalia Gilewski

Podczas trwającego Roland Garros 2025 emocje sięgają zenitu, a na kortach Paryża rywalizują czołowe tenisistki świata. Mirra Andriejewa awansowała do trzeciej rundy, dołączając do grona faworytek, wśród których są również Coco Gauff i Iga Świątek. Wszystkie te zawodniczki pewnie pokonały swoje przeciwniczki i kontynuują marsz po kolejne zwycięstwa. Turniej obfituje jednak nie tylko w sportowe emocje, ale i kontrowersje – na celownik trafił harmonogram meczów, który zawodniczki krytykują za późne godziny gier, wpływające na ich komfort i formę. W tle widzimy także rosnące zainteresowanie kibiców, zwłaszcza z Polski, którzy licznie wspierają swoje tenisowe gwiazdy. Jak przebiega rywalizacja i jakie napięcia towarzyszą tegorocznemu French Open? Przedstawiamy szczegółowe podsumowanie wydarzeń.

  • Mirra Andriejewa awansowała do III rundy Roland Garros, pokonując Ashlyn Krueger 6:3, 6:4 w 74 minuty.
  • Iga Świątek i Coco Gauff również pewnie przeszły do kolejnych rund, podkreślając swoją wysoką formę i status faworytek.
  • Zawodniczki krytykują harmonogram meczów, zwracając uwagę na późne godziny gier, co wywołuje kontrowersje i napięcia podczas turnieju.
  • Andriejewa jest wiceliderką rankingu WTA i ma za sobą udane starty w Madrycie i Rzymie, a Gauff jest najmłodszą amerykańską zawodniczką z ponad 20 zwycięstwami na Roland Garros w erze Open.
  • Polscy kibice aktywnie wspierają Igę Świątek na miejscu, co podkreśla rosnącą popularność tenisa w Polsce.

Postępy Mirry Andriejewej i jej miejsce w turnieju

Mirra Andriejewa pokonała Amerykankę Ashlyn Krueger 6:3, 6:4 w czasie 74 minut, awansując tym samym do trzeciej rundy Roland Garros 2025. Krueger, obecnie 35. w rankingu WTA, ma zauważalne trudności z adaptacją do gry na mączce, co Andriejewa skutecznie wykorzystała, prezentując pewną i zrównoważoną grę. Rosjanka jest uważana za jedną z głównych faworytek tegorocznego turnieju, obok takich zawodniczek jak Coco Gauff i Iga Świątek, które również prezentują wysoką formę.

Dotychczasowe wyniki Andriejewej potwierdzają jej klasę – wcześniej osiągnęła ćwierćfinały prestiżowych turniejów w Madrycie i Rzymie, co świadczy o jej stabilnym wzroście sportowym. W rankingu WTA awansowała na pozycję wiceliderki, co dodatkowo podkreśla jej rosnącą moc na światowej scenie. Jak podaje portal Sport.pl, Mirra dwukrotnie uległa Coco Gauff na etapie ćwierćfinału, co wprowadza dodatkową dynamikę do ich rywalizacji i może stanowić ciekawy wątek na dalszą część turnieju.

Sukcesy i plany Igi Świątek oraz Coco Gauff

Iga Świątek rozpoczęła swój udział w Roland Garros od pewnego zwycięstwa nad Rebeccą Sramkovą, dzięki czemu awansowała do drugiej rundy. Tam zmierzy się z Emmą Raducanu, co zapowiada emocjonujące spotkanie. Polka ma już zapewnione miejsce w historii tego turnieju, będąc jedną z jego legend. W 2020 roku, w wieku zaledwie 19 lat, sięgnęła po tytuł, a w 2022 roku jej dominacja była jeszcze bardziej imponująca – oddała przeciwniczkom jedynie 12 gemów podczas całego turnieju.

Również Coco Gauff, która do rywalizacji podchodzi jako świeżo upieczona druga rakieta świata, pewnie awansowała do kolejnej rundy. Amerykanka pokonała Olivię Gadecki 6:2, 6:2 w 72 minuty. Gauff jest najmłodszą amerykańską zawodniczką w erze Open, która osiągnęła ponad 20 zwycięstw w singlu na Roland Garros, co podkreśla jej talent i potencjał na przyszłość. Portal Sport.pl zwraca uwagę, że zarówno Świątek, jak i Gauff krytykowały późne godziny rozgrywania meczów, które stały się przedmiotem dyskusji i kontrowersji w środowisku tenisowym.

Kontrowersje wokół harmonogramu i reakcje zawodniczek

Temat harmonogramu spotkań na Roland Garros wzbudził gorące dyskusje wśród zawodniczek. Podczas konferencji prasowej Mirra Andriejewa stwierdziła: „Dla mnie, nie ma to większego znaczenia”, co nieco łagodzi napięcia, choć inni gracze wyrażają zdecydowanie inne opinie. Coco Gauff również podkreślała problem późnych godzin gier, co ilustruje poważne wyzwania organizacyjne turnieju.

Ons Jabeur, jedna z czołowych tenisistek, skomentowała sytuację słowami: „Oni chyba nie mają córek”, wyrażając w ten sposób krytykę wobec organizatorów i wskazując na brak zrozumienia dla potrzeb zawodniczek, zwłaszcza w kontekście późnych i wymagających terminów meczów. Jak podaje portal Sport.pl, wypowiedzi te obrazują rosnące niezadowolenie z układu meczów, który może mieć negatywny wpływ na formę i komfort gry tenisistek.

Wsparcie kibiców i atmosfera na Roland Garros

Na trybunach Roland Garros nie brakuje gorącego dopingu, zwłaszcza ze strony polskich kibiców. Adam i Maciej z Katowic to tylko przykłady fanów, którzy licznie przybyli, by wspierać Igę Świątek na miejscu. Ich obecność i zaangażowanie pokazują, jak rośnie zainteresowanie tenisowymi emocjami w Polsce. Portal sportowefakty.wp.pl informuje, że polscy fani są gotowi na wiele wyrzeczeń, także finansowych, by wspierać swoje gwiazdy, nawet mimo wysokich kosztów biletów na French Open.

Czwartek zakończył drugą rundę kobiecych zmagań, a korty w Paryżu już tętnią przygotowaniami do kolejnych emocjonujących pojedynków. Zarówno zawodniczki, jak i kibice, mogą liczyć na prawdziwie zaciętą rywalizację, która sprawia, że atmosfera na Roland Garros staje się coraz bardziej elektryzująca.