Ricky Hatton nie żyje w wieku 46 lat – legenda brytyjskiego boksu

Ricky Hatton, dwukrotny mistrz świata federacji IBF i WBA oraz jedna z ikon brytyjskiego boksu, zmarł 14 września 2025 roku w swoim domu w Hyde, w hrabstwie Greater Manchester. Informację o śmierci byłego boksera potwierdziła lokalna policja, która wykluczyła podejrzane okoliczności tego zdarzenia. Hatton, znany pod pseudonimem „The Hitman”, miał zaplanowany powrót na ring na grudzień tego roku, co dodatkowo wstrząsnęło środowiskiem sportowym i jego fanami.

Były mistrz świata pozostawił po sobie bogatą sportową spuściznę, łącząc spektakularne zwycięstwa z wieloma osobistymi zmaganiami. Przez lata był nie tylko rozpoznawalnym wojownikiem na ringu, ale również inspiracją dla wielu młodych bokserów i kibiców w Wielkiej Brytanii i na świecie. Jego śmierć wywołała falę żalu i wspomnień w mediach społecznościowych oraz wśród czołowych postaci boksu.

Okoliczności śmierci i reakcje służb

Ciało Ricky’ego Hattona zostało znalezione 14 września 2025 roku w jego domu w Hyde, hrabstwie Greater Manchester. Lokalna policja potwierdziła tę informację, jednocześnie zapewniając, że nie stwierdzono podejrzanych okoliczności śmierci. Sprawa nie jest traktowana jako kryminalna, co potwierdzają źródła z ABC News oraz Manchester Evening News.

Jak podaje portal sportowefakty.wp.pl, wiadomość o śmierci Hattona wywołała ogromny szok w środowisku sportowym i wśród fanów boksu. Według informacji przekazanych przez Euronews, były mistrz zmarł w wieku 46 lat, co dodatkowo podkreśla tragizm całej sytuacji.

Kariera i sportowe osiągnięcia Ricky’ego Hattona

Ricky Hatton pozostanie w historii boksu jako dwukrotny mistrz świata federacji IBF i WBA w kategoriach lekkopółśredniej oraz półśredniej. Jego największym triumfem było zdobycie tytułu po pokonaniu Kosti Tszyu w 2005 roku, co podkreśla Sky Sports. W trakcie swojej kariery stoczył 48 pojedynków, z których wygrał aż 45, a przegrał jedynie trzy – w tym dwie z największymi gwiazdami światowego boksu, Floydem Mayweatherem i Manny Pacquiao, podczas walk w Stanach Zjednoczonych, jak informują Meczyki.pl oraz Bad Left Hook.

Ostatnią zawodową walkę Hatton stoczył w listopadzie 2012 roku, kiedy to podczas powrotu na ring uległ Witalijowi Senchenko – relacjonują Sky News i Bad Left Hook. Znany jako „The Hitman”, Hatton był jedną z najbardziej rozpoznawalnych i lubianych postaci brytyjskiego boksu. Poza ringiem był również wielkim kibicem Manchester City, co podkreślają The Guardian i Manchester Evening News.

W 2023 roku powstał dokument poświęcony jego życiu i karierze, zatytułowany po prostu „Hatton”, który BBC Sport uznało za ważny hołd dla jego historii sportowej i osobistych zmagań.

Plany powrotu i osobiste zmagania

Mimo zakończenia kariery Hatton zapowiadał powrót na ring w grudniu 2025 roku, planując pojedynek z Eisa Al Dah, bokserem w podobnym wieku – 46 lat – podaje The Mirror. Plany te były szeroko komentowane w środowisku bokserskim, jak informuje portal i.pl, który przypominał o ogromnym zainteresowaniu tym wydarzeniem.

Jednak ostatnie lata życia Hattona nie były wolne od trudności. Zmagał się z problemami psychicznymi oraz uzależnieniami, w tym od narkotyków, co przypominają Meczyki.pl oraz The Independent. W mediach społecznościowych pojawiły się liczne wyrazy żalu i wspomnienia od znanych bokserów. Amir Khan określił Hattona jako „przyjaciela, mentora i wojownika”, a Tyson Fury oddał mu hołd jako legendzie boksu – relacjonują Daily Mail i The Guardian.

Były mistrz pozostawił także rodzinę. Jego syn, Campbell Hatton, niedawno zakończył karierę zawodowego boksera, co podaje Sportbible.

Reakcje środowiska sportowego i społeczności

Śmierć Ricky’ego Hattona wywołała szeroki oddźwięk w świecie sportu i wśród fanów. Wielu znanych zawodników wyraziło swój żal. Amir Khan napisał w mediach społecznościowych: „Dziś straciliśmy przyjaciela, mentora, wojownika”, co przytaczają Daily Mail oraz The Independent. Tyson Fury również oddał hołd, pisząc: „Rip to the legend rickyhatton” – informuje The Guardian.

Manchester City, którego Hatton był wielkim fanem, potwierdził, że przed nadchodzącymi derbami zostanie zachowana minuta ciszy na jego cześć – podaje Sky News.

Sky Sports i Wales Online przypominają, że Hatton był nie tylko legendą i wojownikiem ringu, ale też wyjątkowym człowiekiem, którego obecność na zawsze odcisnęła piętno na brytyjskim boksie. Jego życie i osiągnięcia wciąż inspirują, a pamięć o nim będzie żywa w sercach fanów i kolejnych pokoleń zawodników.