Rewolucja w L4: ZUS wypłaci chorobowe od pierwszego dnia od 2026 roku
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przygotowuje istotne zmiany w systemie wypłaty wynagrodzenia za czas zwolnienia lekarskiego, które mają wejść w życie od 2026 roku. Zgodnie z zapowiedziami, to Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS), a nie pracodawca, będzie odpowiedzialny za wypłatę chorobowego od pierwszego dnia L4. Reforma ma na celu przede wszystkim odciążenie pracodawców, zwłaszcza małych firm, dla których obecne obowiązki finansowe wiążą się z dużym obciążeniem, a także uszczelnienie systemu kontroli zwolnień lekarskich.

- Od 2026 roku ZUS ma wypłacać wynagrodzenie chorobowe od pierwszego dnia zwolnienia lekarskiego, przejmując finansowanie od pracodawców.
- Zmiana ma na celu odciążenie pracodawców, zwłaszcza małych firm, oraz uszczelnienie systemu kontroli L4.
- Obecnie pracodawca wypłaca chorobowe do 33 dni (14 dni dla osób po 60. roku życia), a następnie ZUS przejmuje wypłatę zasiłku.
- Proces wdrażania reformy będzie stopniowy, a dokładna data wejścia w życie nie została jeszcze ustalona.
- Elektroniczne zwolnienia lekarskie (e-ZLA) ułatwiają kontrolę i ograniczają możliwość fałszerstw.
Proces wdrażania zmian ma być stopniowy, a szczegóły techniczne oraz dokładna data wejścia w życie jeszcze nie zostały ostatecznie ustalone. Wprowadzenie tych rozwiązań może oznaczać największą reformę systemu L4 od wielu lat, zmieniając zarówno obowiązki pracodawców, jak i sposób wypłaty świadczeń chorobowych dla pracowników.
Obecny system wypłaty wynagrodzenia chorobowego w Polsce
W polskim systemie obowiązującym obecnie, pracodawca wypłaca wynagrodzenie chorobowe przez pierwsze 33 dni zwolnienia lekarskiego, a w przypadku osób po 60. roku życia okres ten skraca się do 14 dni. Po tym czasie obowiązek wypłaty przejmuje Zakład Ubezpieczeń Społecznych. W sytuacji, gdy pracodawca zatrudnia mniej niż 20 osób, zasiłki chorobowe wypłaca ZUS od pierwszego dnia zwolnienia, co dotyczy przede wszystkim mniejszych firm – jak podaje poradnikpracownika.pl.
Pracownik nabywa prawo do zasiłku chorobowego po przepracowaniu i ubezpieczeniu się przez 30 dni. Dni choroby w pierwszym miesiącu pracy traktowane są natomiast jako nieobecność bez wynagrodzenia, co oznacza, że pracownik nie otrzymuje w tym czasie świadczeń – informuje poradnikpracownika.pl.
Pracodawca ma obowiązek przekazać zwolnienie lekarskie do ZUS, a od kilku lat zwolnienia te wystawiane są wyłącznie w formie elektronicznej (e-ZLA). Ten system ma utrudnić fałszowanie zwolnień i usprawnić ich kontrolę – podaje poradnikprzedsiebiorcy.pl.
Planowane zmiany i ich uzasadnienie
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej planuje, aby od 2026 roku to Zakład Ubezpieczeń Społecznych wypłacał wynagrodzenie chorobowe już od pierwszego dnia zwolnienia lekarskiego, przejmując cały ciężar finansowania świadczeń. Informacje te przekazują rynekzdrowia.pl oraz warszawawpigulce.pl.
Głównym celem zmiany jest uproszczenie oraz uszczelnienie systemu kontroli zwolnień lekarskich. Obecnie wypłaty chorobowego stanowią znaczące koszty dla pracodawców, zwłaszcza dla mniejszych firm, dla których mogą sięgać nawet 10–20% miesięcznych wydatków. Eliminacja konieczności finansowania wynagrodzenia chorobowego od pierwszego dnia L4 ma znacząco odciążyć przedsiębiorców – podkreśla rynekzdrowia.pl.
Ministerstwo zapowiada, że proces wdrażania tej reformy będzie stopniowy, a dokładna data wejścia w życie oraz szczegóły techniczne nadal są dopracowywane – informuje warszawawpigulce.pl. Eksperci zwracają uwagę, że będzie to największa reforma systemu L4 od wielu lat, która pociągnie za sobą istotne konsekwencje zarówno dla pracowników, jak i dla pracodawców.
Konsekwencje dla pracodawców i pracowników
Nowe rozwiązania oznaczają, że pracodawcy zostaną zwolnieni z obowiązku finansowania wynagrodzenia chorobowego od pierwszego dnia zwolnienia lekarskiego, co może znacznie obniżyć ich koszty działalności. Jak podaje warszawawpigulce.pl, takie zmiany mogą być szczególnie korzystne dla małych i średnich przedsiębiorstw, które do tej pory ponosiły znaczne obciążenia finansowe.
Pracownicy nadal będą otrzymywać świadczenia chorobowe, ale będą one wypłacane bezpośrednio przez ZUS, co ma zwiększyć przejrzystość i efektywność systemu – podkreśla rynekzdrowia.pl. Obecnie, zgodnie z obowiązującymi zasadami, pracodawca wypłaca chorobowe do 33 dni, a następnie ZUS przejmuje wypłatę zasiłku chorobowego – przypomina poradnikprzedsiebiorcy.pl.
Zmiany mogą także wpłynąć na procedury kontroli zwolnień lekarskich. Ministerstwo planuje uszczelnienie systemu, aby ograniczyć nadużycia związane z korzystaniem z L4 – informuje rynekzdrowia.pl. Pracodawcy nadal będą odpowiedzialni za przekazywanie zwolnień lekarskich do ZUS oraz za kierowanie pracowników na badania kontrolne po zwolnieniach trwających dłużej niż 30 dni – podaje poradnikpracownika.pl.
Warto ponadto zwrócić uwagę, że aktualne przepisy pozwalają pracodawcy na wypowiedzenie umowy o pracę w dniu powrotu pracownika z chorobowego, niezależnie od rodzaju choroby i długości trwania L4 – zaznacza poradnikprzedsiebiorcy.pl. Ta regulacja może mieć istotne znaczenie dla stosunków pracy po wprowadzeniu reformy.
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej szykuje ważne zmiany w wypłacie wynagrodzeń chorobowych, które mogą wpłynąć na wielu – zarówno pozytywnie, jak i stawiając nowe wyzwania. W najbliższych miesiącach warto śledzić kolejne informacje o tym, jak i kiedy dokładnie te rozwiązania zostaną wprowadzone.