Regiony domagają się udziału w negocjacjach budżetu UE na lata 2028-2034
Regiony w Polsce oraz innych krajach Unii Europejskiej coraz głośniej domagają się zapewnienia sobie realnego wpływu na negocjacje i zarządzanie środkami nowej perspektywy finansowej UE na lata 2028-2034. W obliczu trwających rozmów budżetowych, które kształtować będą przyszłość funduszy europejskich, lokalne samorządy i przedstawiciele mniejszych ośrodków podkreślają konieczność uwzględnienia ich specyficznych potrzeb rozwojowych. Wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jan Szyszko zwraca uwagę, że Polska może otrzymać około 120 miliardów euro z polityki spójności, a środki te powinny przede wszystkim wspierać rozwój mniejszych i średnich przedsiębiorstw oraz regionów znajdujących się na wczesnym etapie rozwoju.

- Regiony w Polsce i innych krajach UE domagają się gwarancji udziału w negocjacjach i zarządzaniu środkami nowej perspektywy finansowej UE na lata 2028-2034.
- Polska może otrzymać około 120 mld euro z polityki spójności, z naciskiem na wsparcie mniejszych i średnich przedsiębiorstw oraz słabiej rozwiniętych regionów.
- Trwające negocjacje budżetowe UE dzielą państwa na obóz 'Przyjaciół Spójności' walczących o większy budżet oraz najbogatsze kraje UE dążące do ograniczenia wydatków.
- Bezpieczeństwo i uproszczenie procedur to kluczowe priorytety nowej perspektywy UE, z możliwością finansowania produkcji obronnej w regionach przygranicznych.
- Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej prowadzi konsultacje społeczne Strategii Rozwoju Polski do 2035 roku, kładąc nacisk na lokalne potrzeby i przeciwdziałanie obumieraniu mniejszych miejscowości.
Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej rozpoczęło szerokie konsultacje społeczne dotyczące Strategii Rozwoju Polski do 2035 roku, kładąc nacisk na bezpieczeństwo oraz przeciwdziałanie zjawisku obumierania rozwojowego mniejszych miejscowości. W tle tych działań toczą się zacięte negocjacje budżetowe Unii Europejskiej, w których kraje Europy Południowej i Wschodniej, w tym Polska, Hiszpania i Włochy, tworzą obóz „Przyjaciół Spójności” walczący o zwiększenie środków na fundusze spójności. Z kolei najbogatsze państwa Wspólnoty, takie jak Francja i Niemcy, dążą do ograniczenia wydatków, co dodatkowo komplikuje negocjacje.
Domaganie się udziału regionów w negocjacjach i zarządzaniu funduszami UE
Regiony w Polsce oraz innych krajach Unii Europejskiej zdecydowanie domagają się gwarancji swojego udziału w negocjacjach oraz zarządzaniu środkami nowej perspektywy finansowej UE na lata 2028-2034. Ich celem jest lepsze dostosowanie funduszy do lokalnych potrzeb rozwojowych i wyzwań, które są specyficzne dla poszczególnych regionów. Wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jan Szyszko podkreśla, że Polska może liczyć na około 120 miliardów euro z polityki spójności. Zaznacza jednocześnie, że fundusze te powinny przede wszystkim wspierać rozwój mniejszych i średnich przedsiębiorstw oraz regionów znajdujących się we wczesnej fazie rozwoju gospodarczego.
Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej prowadzi obecnie konsultacje społeczne dotyczące Strategii Rozwoju Polski do 2035 roku. W ich ramach szczególny nacisk kładziony jest na priorytety rozwojowo-inwestycyjne, takie jak bezpieczeństwo oraz przeciwdziałanie obumieraniu rozwojowemu mniejszych miejscowości, które często doświadczają depopulacji i ograniczonych możliwości gospodarczych. Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, szefowa resortu, podkreśla konieczność zmiany podejścia do planowania inwestycji z funduszy unijnych. Zwraca uwagę, że finansowanie powinno być bardziej elastyczne i lepiej odpowiadać na lokalne potrzeby, co wymaga większego zaangażowania samorządów i regionów w proces decyzyjny.
Jak podaje portalsamorzadowy.pl, prace nad przyszłym kształtem i mechanizmami wdrażania środków polityki spójności w Polsce powinny być integralną częścią szerokich działań na rzecz decentralizacji władzy. Realny udział regionów w zarządzaniu funduszami to nie tylko kwestia efektywności wydatkowania środków, ale również ważny element budowania zrównoważonego rozwoju kraju, który uwzględnia różnorodność i specyfikę poszczególnych obszarów.
Kontekst negocjacji budżetowych UE i podziały między państwami członkowskimi
Negocjacje budżetowe Unii Europejskiej na lata 2028-2034 przebiegają w atmosferze silnych podziałów między państwami członkowskimi. Z jednej strony znajdują się kraje Europy Południowej i Wschodniej, w tym Polska, Hiszpania i Włochy, które tworzą tzw. obóz „Przyjaciół Spójności”. Państwa te walczą o zwiększenie budżetu przeznaczonego na fundusze spójności, uznając je za kluczowe narzędzie na rzecz wyrównywania różnic rozwojowych i wspierania mniej zamożnych regionów.
Z drugiej strony najbogatsze państwa Unii, takie jak Francja i Niemcy, dążą do ograniczenia wydatków budżetowych. Jak informuje TVN24 Biznes, kraje te zorganizowały tajne spotkanie, podczas którego ustaliły wspólną strategię negocjacyjną. To wydarzenie pokazuje skalę i złożoność batalii o budżet UE oraz determinację płatników netto, by ograniczyć transfery finansowe.
Według onet.pl kraje południowej, środkowej i wschodniej Europy opowiadają się za zwiększeniem budżetu Unii Europejskiej, podczas gdy kraje płatników netto, takie jak Francja i Szwecja, konsekwentnie dążą do jego ograniczenia. Portal wiadomosci.onet.pl cytuje ekonomistę Luisa Garicano, który wskazuje, że „to rządy nie chcą pozwolić na przepływ kapitału”, co dodatkowo komplikuje negocjacje i podziały w UE.
Dodatkowo, jak podaje portal wiadomosci.onet.pl, austriacka posłanka zwraca uwagę, że jednym z elementów szerszych napięć między państwami członkowskimi jest niechęć do dzielenia się tanim dostępem do energii. Ten aspekt energetyczny podkreśla, jak wielowarstwowe i złożone są obecne konflikty interesów wewnątrz Unii Europejskiej.
Priorytety inwestycyjne i zmiany w podejściu do funduszy UE
Bezpieczeństwo staje się jednym z najważniejszych priorytetów inwestycyjnych w ramach nowej perspektywy finansowej Unii Europejskiej. Portalsamorzadowy.pl podkreśla, że uwzględnienie tego aspektu w planowaniu funduszy jest niezbędne, aby skutecznie odpowiadać na wyzwania współczesnego świata. Według rp.pl pojawiła się możliwość wykorzystywania środków unijnych na cele związane z bezpieczeństwem, w tym na wspieranie produkcji obronnej w polskich regionach przygranicznych, co stanowi istotną innowację w podejściu do alokacji funduszy.
Portalspozywczy.pl informuje, że proponowane rozwiązania mają na celu uproszczenie części procedur oraz zwiększenie elastyczności systemu zarządzania funduszami. Dzięki temu proces wydatkowania środków ma być bardziej efektywny i dostosowany do zmieniających się warunków oraz potrzeb beneficjentów.
W kontekście innowacji, grupa Europejskiego Banku Inwestycyjnego (EBI) uruchomiła platformę upraszczającą dostęp do finansowania. Platforma ta ma mobilizować do 2027 roku 250 miliardów euro, z czego 70 miliardów euro zostanie przeznaczonych na lata 2025-2027. To narzędzie może znacząco wspierać rozwój regionalny oraz przedsiębiorczość, zwłaszcza w sektorze małych i średnich przedsiębiorstw.
Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej zwraca uwagę na potrzebę wspierania mniejszych miejscowości, by nie zatraciły swojego rozwojowego potencjału, oraz na lepsze dopasowanie inwestycji do rzeczywistych potrzeb lokalnych społeczności. To element większej strategii na rzecz rozwoju Polski do 2035 roku, która ma zapewnić, że każdy region – bez względu na dotychczasowy poziom rozwoju – będzie mógł się równomiernie i trwałe rozwijać.