Referendum w Hrubieszowie nieważne z powodu niskiej frekwencji
W niedzielę 20 lipca 2025 roku mieszkańcy Hrubieszowa stanęli przed ważną decyzją dotyczącą przyszłości lokalnej władzy. W referendum, którego celem było odwołanie burmistrz Marty Majewskiej oraz rady miejskiej, udział wzięło nieco ponad tysiąc osób, co okazało się niewystarczające do uznania głosowania za ważne. Mimo że większość głosujących opowiedziała się za odwołaniem, niski poziom frekwencji sprawił, że obecna burmistrz pozostaje na stanowisku, a rada miejska zachowuje swoje mandaty.
- Referendum w Hrubieszowie w sprawie odwołania burmistrz i radnych odbyło się 20 lipca 2025 roku.
- Frekwencja wyniosła 10,84 proc., co było poniżej wymaganego progu 3/5 osób biorących udział w wyborze odwoływanego organu.
- Za odwołaniem burmistrz i radnych opowiedziała się większość głosujących, jednak referendum zostało uznane za nieważne.
- Burmistrz Marta Majewska sprawuje urząd od 2018 roku i pozostaje na stanowisku po nieudanym referendum.
- Władze miasta podkreślają, że zarzuty o zagrożeniu bankructwem są nieuzasadnione, a zadłużenie służy finansowaniu inwestycji.
Do udziału w referendum uprawnionych było blisko 13 tysięcy mieszkańców Hrubieszowa, jednak frekwencja wyniosła zaledwie 10,84 proc. Władze miasta podkreślają, że zarzuty o zagrożeniu bankructwem są bezpodstawne, a zadłużenie jest wykorzystywane do realizacji inwestycji na rzecz lokalnej społeczności.
Przebieg i wyniki referendum w Hrubieszowie
W niedzielę 20 lipca 2025 roku w Hrubieszowie odbyło się referendum w sprawie odwołania burmistrz Marty Majewskiej oraz rady miejskiej. Do głosowania uprawnionych było blisko 13 tysięcy mieszkańców, którzy mogli wyrazić swoje zdanie na temat dalszej kadencji obecnych władz. Frekwencja wyniosła 10,84 proc., co oznacza, że w referendum wzięło udział 1408 osób – znacznie poniżej wymaganego progu 3/5 osób, które brały udział w wyborze odwoływanego organu.
Wyniki głosowania wskazały, że 1332 osoby opowiedziały się za odwołaniem burmistrz, a 1331 osób zagłosowało za odwołaniem radnych. Pomimo tej większości, referendum zostało uznane za nieważne z powodu zbyt niskiej frekwencji. Oficjalny komunikat samorzad.pap.pl potwierdził, że nie spełniono wymaganego progu, co skutkuje brakiem podstaw do zmiany lokalnych władz.
Tło i inicjatywa referendum
Organizacja referendum była efektem obywatelskiej inicjatywy, na którą złożyło się ponad 1,8 tysiąca podpisów mieszkańców Hrubieszowa. Jak informuje radio.lublin.pl, to wystarczająca liczba, by zainicjować takie głosowanie. Marta Majewska sprawuje urząd burmistrza od 2018 roku i obecnie pełni funkcję w trakcie drugiej kadencji, co podkreślają radio.lublin.pl oraz dziennikwschodni.pl.
Inicjatorzy referendum argumentowali, że miasto stoi na krawędzi bankructwa, co miało być powodem do odwołania władz. Jednak przedstawiciele urzędu miejskiego stanowczo zaprzeczają tym zarzutom. Według urzędników, zadłużenie Hrubieszowa jest celowo wykorzystywane do finansowania długofalowych inwestycji, które mają poprawić jakość życia mieszkańców oraz zwiększyć atrakcyjność inwestycyjną miasta.
Reakcje i znaczenie wyników referendum
Zgodnie z oceną portalu nczas.info, referendum zostało uznane za nieważne ze względu na nieosiągnięcie wymaganego progu frekwencji, który wynosi 3/5 osób biorących udział w wyborze odwoływanego organu. W rezultacie burmistrz Marta Majewska pozostaje na stanowisku, a rada miejska zachowuje swoje mandaty.
Władze Hrubieszowa podkreślają, że niska frekwencja pokazuje, iż mieszkańcy nie popierają inicjatywy odwołania i cenią sobie stabilność lokalnej władzy. Jak zauważa portalkomunalny.pl, decyzja o pozostaniu przy dotychczasowym kierownictwie miasta sugeruje zaufanie do burmistrz i rady miejskiej oraz akceptację ich wizji rozwoju.