Raków Częstochowa pokonał Widzew, ale mistrzostwo dla Lecha
W sobotę 24 maja 2025 roku na stadionie Rakowa Częstochowa rozegrał się emocjonujący mecz, w którym miejscowy zespół pokonał Widzew Łódź 2:1. Mimo zwycięstwa, które cieszyło zarówno zawodników, jak i kibiców, nie wystarczyło to do zdobycia mistrzostwa Polski w sezonie 2024/25. Tytuł trafił do Lecha Poznań, co wywołało mieszane uczucia wśród drużyny Marka Papszuna oraz fanów.

- Raków Częstochowa wygrał u siebie z Widzewem Łódź 2:1 w ostatnim meczu sezonu 2024/25.
- Mimo zwycięstwa, Raków został wicemistrzem Polski, a mistrzostwo zdobył Lech Poznań.
- Sezon Rakowa to m.in. rekordowe minuty bez straconego gola i silna ofensywa z kluczowymi zawodnikami jak Yeboah i Brunes.
- Trener Marek Papszun podkreślił walkę zespołu do końca, choć rozczarowanie jest wyraźne.
- Raków po raz trzeci w historii zdobył tytuł wicemistrza Polski, potwierdzając swoją pozycję w ekstraklasie.
Raków zakończył rozgrywki jako wicemistrz, zaznaczając swoją obecność w krajowej czołówce po raz trzeci w historii. Sezon pełen był walki i determinacji, a drużyna pokazała dobrą formę, szczególnie w ostatnich pięciu meczach, gdzie odniosła dwa zwycięstwa, dwa remisy i poniosła jedną porażkę. Pomimo tego wysiłku, ostateczne rozstrzygnięcia nie były dla nich satysfakcjonujące.
Ostatni mecz sezonu i jego znaczenie
W sobotę 24 maja 2025 roku Raków Częstochowa podejmował na własnym stadionie Widzew Łódź. Mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2:1, w którym padły trzy gole. Wynik ten jednak nie zagwarantował im upragnionego mistrzostwa Polski. Lech Poznań, rywal w walce o tytuł, utrzymał przewagę w tabeli i sięgnął po trofeum.
Jak podaje serwis goal.pl, mimo triumfu nad Widzewem, w części środowiska piłkarskiego i wśród kibiców zapanowało rozczarowanie. Trener Rakowa, Marek Papszun, podkreślił, że jego zespół walczył do ostatnich minut i nie poddał się nawet w trudnych momentach. Według portalu przegladsportowy.onet.pl, w ostatnich pięciu spotkaniach sezonu Raków zanotował dwa zwycięstwa, dwa remisy oraz jedną porażkę. W tym samym czasie Widzew Łódź osiągnął dwa zwycięstwa, jeden remis i dwie porażki, co pokazuje, że obie drużyny prezentowały zbliżony poziom pod koniec sezonu.
Sezon 2024/25 i osiągnięcia Rakowa
Sezon 2024/25 okazał się dla Rakowa Częstochowa kolejnym, w którym drużyna potwierdziła swoją pozycję w polskiej ekstraklasie. Jak podkreśla Gazeta Częstochowska, zespół po raz trzeci w historii zdobył wicemistrzostwo Polski, co jest istotnym sukcesem w kontekście rozwoju klubu. Jak informuje goal.pl, Raków pozostawał w grze o mistrzostwo praktycznie do ostatnich kolejek, co świadczy o wysokim poziomie sportowym i ambicjach zespołu.
W trakcie sezonu drużyna zanotowała także imponujące wyniki w europejskich kwalifikacjach, m.in. wysokie zwycięstwo 6:0 nad FK Astaną, co według danych z Wikipedii podkreślało siłę i potencjał Rakowa na arenie międzynarodowej. Trener Marek Papszun, uhonorowany w 2022 roku tytułem trenera roku, prowadził drużynę przez cały sezon, akcentując zaangażowanie i wolę walki, które były widoczne na boisku.
Kluczowi zawodnicy i statystyki
Wśród zawodników Rakowa szczególne miejsce zajmuje Yeboah, który w sezonie rozegrał 2123 minuty i zdobył cztery gole, jak informuje igol.pl. Obecnie piłkarz przebywa na wypożyczeniu w Ruchu Chorzów, gdzie do tej pory strzelił trzy bramki, potwierdzając swoją skuteczność i formę. W ostatnim meczu sezonu to Jonatan Brunes otworzył wynik spotkania, dając prowadzenie Rakowowi, a następnie Makuch dołożył kolejnego gola, co podkreśla goal.pl jako ważne momenty potwierdzające ofensywną siłę zespołu.
Ponadto, w kwietniu bramkarz Rakowa ustanowił rekord sezonu, pozostając niepokonanym przez łącznie 360 minut w okresie od 16 marca do 2 maja. Jak podaje sportowefakty.wp.pl, była to imponująca seria, która znacząco wpłynęła na defensywną stabilność drużyny.
Reakcje i perspektywy po zakończeniu sezonu
Mimo rozczarowania brakiem mistrzostwa, trener Marek Papszun oraz zawodnicy podkreślają, że walczyli do samego końca i mogą być dumni z osiągniętego wyniku. Jak relacjonuje goal.pl, postawa zespołu była godna podziwu, a walka o najwyższe cele była widoczna w każdym meczu.
Kibice Rakowa dopingowali drużynę do ostatnich minut ostatniego spotkania, jednak świadomość, że tytuł mistrzowski trafił do Lecha Poznań, wywołała smutek wśród fanów w Częstochowie. Portal czestochowa.naszemiasto.pl opisuje atmosferę, która panowała po zakończeniu sezonu, podkreślając zaangażowanie i wsparcie publiczności mimo nieosiągnięcia ostatecznego celu.
Raków Częstochowa po raz kolejny potwierdził swoją pozycję w polskiej piłce, zdobywając wicemistrzostwo po raz trzeci w historii klubu. To dowód na stabilność i jakość zespołu, o czym wspomina Gazeta Częstochowska. Teraz przed drużyną kolejne wyzwania – na pewno będzie chciała dalej się rozwijać i sięgać po najwyższe trofea.