Rafał Trzaskowski ogłasza zwycięstwo w exit poll wyborów prezydenckich 2025
W niedzielny wieczór, 1 czerwca 2025 roku, o godzinie 21:00, trzy główne stacje informacyjne – TVN24, TVP oraz Polsat News – zaprezentowały pierwsze prognozy wyników drugiej tury wyborów prezydenckich. Informacje zostały oparte na badaniu przeprowadzonym przez pracownię Ipsos. Według tych danych, kandydat opozycji, Rafał Trzaskowski, zdobył 50,3 proc. głosów, co pozwoliło mu niezwłocznie ogłosić zwycięstwo. Jego rywal, Karol Nawrocki, uzyskał 49,7 proc., a różnica ta mieści się w granicach błędu pomiaru. Ostateczne wyniki mają zostać podane po sondażu late poll, który planowany jest na około godzinę 23:00.

- Rafał Trzaskowski prowadzi w exit poll z wynikiem 50,3 proc. głosów.
- Karol Nawrocki uzyskał 49,7 proc. głosów, różnica wynosi 0,6 proc., co mieści się w błędzie pomiaru.
- Trzaskowski ogłosił zwycięstwo, podkreślając, że było ono bardzo bliskie, określając je jako „na żyletki”.
- Ostateczne wyniki mają zostać podane po sondażu late poll około godziny 23.
- Trzaskowski podziękował wyborcom i swojemu sztabowi, gdzie panowała napięta, ale radosna atmosfera.
Rafał Trzaskowski, po ogłoszeniu pierwszych prognoz, podkreślił, że zwycięstwo było „na żyletki” i bardzo bliskie. W sztabie kandydata panowała napięta, lecz radosna atmosfera, którą podkreślały skandowane nazwiska Trzaskowskiego oraz jego żony Małgorzaty, zwanej powszechnie „Gosią”. Kandydat dziękował zarówno wyborcom, jak i swojemu zespołowi za wsparcie i zaangażowanie podczas tej emocjonującej nocy.
Ogłoszenie wyników exit poll i reakcja Rafała Trzaskowskiego
O godzinie 21:00 stacje TVN24, TVP oraz Polsat News, powołując się na badanie pracowni Ipsos, ogłosiły pierwsze prognozy wyników drugiej tury wyborów prezydenckich. Jak podaje portal natemat.pl, według exit poll Rafał Trzaskowski zdobył 50,3 proc. głosów, podczas gdy jego konkurent Karol Nawrocki uzyskał 49,7 proc. Zaledwie 0,6-procentowa różnica wskazuje na niezwykle wyrównaną rywalizację.
Natychmiast po ogłoszeniu wyników, Rafał Trzaskowski oświadczył: „Zwyciężyliśmy”. Podkreślił, że osiągnięte zwycięstwo było „na żyletki” i bardzo bliskie, co świadczy o dramatycznym przebiegu wyborów (fakt.pl, gazeta.pl, polsatnews.pl). W sztabie Trzaskowskiego, jak relacjonuje natemat.pl, atmosfera była napięta, ale zarazem pełna nadziei i radości. Po ogłoszeniu pierwszych danych, zwolennicy skandowali imię kandydata oraz jego żony Małgorzaty, która towarzyszyła mu podczas całej kampanii.
Szczegóły wyników i dalsze oczekiwania
Różnica procentowa między kandydatami mieści się w granicach błędu pomiaru, dlatego ostateczne wyniki wyborów mają zostać podane po sondażu late poll, który zaplanowano na około godzinę 23:00. Jak informuje Polsat News, to właśnie wtedy poznamy dokładniejsze dane, które pozwolą rozstrzygnąć, kto ostatecznie zostanie prezydentem.
Z danych dostępnych na portalu rp.pl wynika, że Rafał Trzaskowski uzyskał 6,14 miliona głosów, co stanowi 31,36 proc. wszystkich oddanych głosów. Jego kontrkandydat, Karol Nawrocki, zdobył 5,79 miliona głosów, czyli 29,54 proc. Z kolei pozostałe procenty rozłożyły się na inne kategorie głosów nieważnych oraz wcześniejszych wyborów.
Po ogłoszeniu pierwszych wyników Trzaskowski złożył serdeczne podziękowania wyborcom za udział w głosowaniu oraz swojemu sztabowi za wsparcie i zaangażowanie w kampanię. Jak relacjonują gazeta.pl, onet.pl oraz wp.pl, w jego wypowiedziach dało się wyczuć zarówno ulgę, jak i determinację, by oczekiwać na ostateczne rozstrzygnięcie.
Znaczenie i kontekst polityczny
Wyniki exit poll pokazują, jak zacięta i wyrównana była rywalizacja pomiędzy dwoma kandydatami, co dodatkowo potęgowało napięcie i emocje towarzyszące wieczorowi wyborczemu. Jak podkreśla portal natemat.pl, minimalna różnica głosów świadczy o głębokim podziale elektoratu.
Sformułowanie „na żyletki”, użyte przez Rafała Trzaskowskiego, może na stałe zagościć w polskim języku politycznym jako określenie bardzo wąskiej przewagi wyborczej. Jak zauważa gazeta.pl, ten zwrot oddaje dramatyzm i napięcie trwającej kampanii oraz wieczoru wyborczego.
Wyniki exit poll dają pierwsze wyobrażenie o przebiegu wyborów, ale ostateczne rozstrzygnięcia poznamy dopiero po publikacji pełnych wyników i sondażu late poll, które mają pojawić się jeszcze dziś wieczorem. Polsatnews.pl przypomina, że do tego momentu trudno mówić o oficjalnym zwycięstwie, choć emocje i spekulacje w mediach już sięgają zenitu.