Radosław Majdan potwierdza stratę medali po długim milczeniu

Radosław Majdan, były piłkarz i mąż Małgorzaty Rozenek, po długim okresie milczenia zdecydował się ujawnić smutną historię związaną z jego przeszłością. W rozmowie z dziennikarzami, która miała miejsce 21 maja 2025 roku, potwierdził, że stracił dwa złote medale za mistrzostwo Polski zdobyte z Wisłą Kraków. Jak wyznał, medale prawdopodobnie zostały skradzione podczas przeprowadzki, co wywołało w nim ogromny żal. Majdan przyznał, że do dziś nie może pogodzić się z tą stratą i często myśli o tamtym wydarzeniu, co pokazuje, jak bardzo te trofea były dla niego ważne.

Jego wyznanie nie tylko zaskoczyło fanów, ale także stało się tematem wielu dyskusji w mediach. Majdan, który przez lata unikał tematów związanych z utratą medali, postanowił wreszcie ucinać spekulacje i otworzyć się na temat, który od lat go dręczył.

Strata medali mistrzowskich

Radosław Majdan potwierdził, że stracił dwa złote medale za mistrzostwo Polski z Wisłą Kraków, które prawdopodobnie zostały skradzione przez pracowników budowlanych podczas przeprowadzki. Jak podaje portal pomponik.pl, piłkarz wyznał, że bardzo tego żałuje. Medale, które były symbolem jego osiągnięć i ciężkiej pracy na boisku, zniknęły w nieznanych okolicznościach, a ich utrata stała się dla Majdana trudnym doświadczeniem.

Były sportowiec dodał, że do dziś nie może pogodzić się ze stratą tych medali i odczuwa żal, gdy myśli o tamtym wydarzeniu. Informacje te zostały opublikowane 21 maja 2025 roku na pomponik.pl, co wywołało falę reakcji wśród jego fanów oraz mediów, które śledzą jego karierę i życie osobiste.

Długie milczenie i powrót do tematu

Po latach milczenia, Radosław Majdan zdecydował się na publiczne wyznanie, co może być zaskoczeniem dla jego fanów. Jak zauważa pomponik.pl, jego wcześniejsze milczenie na temat utraty medali budziło wiele spekulacji. Fani zastanawiali się, dlaczego Majdan nie poruszał tego tematu, a jego decyzja o ujawnieniu prawdy może być próbą oczyszczenia się z ciężaru, który nosił przez długi czas.

Majdan, który obecnie cieszy się spokojnym życiem rodzinnym, postanowił w końcu podzielić się swoimi przemyśleniami. Jego szczere wyznanie może być próbą zamknięcia trudnego rozdziału oraz sposobem na odnalezienie wewnętrznego spokoju po bolesnych doświadczeniach związanych z utratą cennych trofeów. Dla byłego piłkarza otwarte mówienie o emocjach i przeszłości zdaje się być nie tylko ważne, ale także terapeutyczne, co może pomóc mu w dalszym życiu.