Radni powiatu makowskiego intronizowali Jezusa na króla mimo sprzeciwu zarządu

W piątek 22 sierpnia 2025 roku rada powiatu makowskiego podjęła decyzję, która wywołała szerokie kontrowersje i dyskusje zarówno wśród lokalnych władz, jak i mieszkańców. Radni zdecydowali o intronizacji Jezusa Chrystusa na „króla powiatu makowskiego”. Mimo że pomysł ten został zainicjowany przez mieszkańców w ramach obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej, zarząd powiatu wyraził ostry sprzeciw, argumentując brak podstaw prawnych do takiego symbolicznego kroku. Decyzja ta wywołała debatę na temat granic kompetencji samorządu oraz roli religii w życiu publicznym.

Intronizacja Jezusa na króla powiatu – przebieg wydarzenia

Podczas sesji rady powiatu makowskiego, która odbyła się 22 sierpnia 2025 roku, radni podjęli uchwałę o intronizacji Jezusa Chrystusa na „króla powiatu makowskiego”. Projekt uchwały nie był inicjatywą władzy samorządowej, lecz został zgłoszony przez mieszkańców w ramach obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej. Takie rozwiązanie pokazuje, że pomysł miał swoje społeczne poparcie i został wniesiony do porządku obrad na formalnych zasadach.

Mimo że zarząd powiatu jednoznacznie sprzeciwił się przyjęciu uchwały, podnosząc argumenty prawne i konstytucyjne, radni zdecydowali się ją przegłosować. Podczas sesji wywiązała się burzliwa dyskusja, w której zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy uchwały przedstawiali swoje racje. Ostatecznie jednak większość rady powiatu opowiedziała się za intronizacją, co uczyniło z Jezusa Chrystusa symboliczną osobę przewodnią lokalnej wspólnoty.

Sprzeciw zarządu powiatu i argumenty prawne

Zarząd powiatu makowskiego wyraził negatywne stanowisko wobec projektu uchwały, co zostało wyraźnie zaznaczone przed podjęciem decyzji przez radnych. W swoim stanowisku zarząd wskazał na brak podstaw prawnych do intronizacji osoby religijnej w kontekście działań samorządu terytorialnego. Argumentowano, że obowiązujące przepisy prawa samorządowego nie przewidują możliwości ustanawiania symbolicznych monarchów czy osób o charakterze religijnym na stanowiska w strukturach administracji lokalnej.

Ponadto zarząd powiatu podkreślił, że przyjęcie uchwały stoi w sprzeczności z zasadą rozdziału państwa od Kościoła, która jest fundamentem polskiego systemu prawnego. Zaznaczono, że takie działanie może prowadzić do niebezpiecznych precedensów, naruszających neutralność światopoglądową samorządu.

Pomimo tych wyraźnych zastrzeżeń, radni zdecydowali się zignorować opinię zarządu. To rozbieżność stanowisk pokazuje, jak skomplikowane i wielowymiarowe są kwestie łączące prawo, religię i politykę na szczeblu lokalnym.

Kontekst i znaczenie obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej

Projekt uchwały o intronizacji Jezusa Chrystusa został zgłoszony przez mieszkańców powiatu makowskiego w ramach obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej. To wskazuje na istnienie w lokalnej społeczności grupy, która pragnie wyrazić swoje przywiązanie do wartości chrześcijańskich poprzez symboliczne wsparcie dla postaci Jezusa jako „króla powiatu”. Taka inicjatywa jest rzadkością w polskim samorządzie i stanowi ciekawy przykład na to, jak obywatele mogą wpływać na lokalną politykę.

Decyzja rady powiatu wpisuje się w szerszy kontekst debaty o miejscu religii w życiu publicznym i samorządowym. W ostatnich latach w Polsce obserwujemy nasilające się dyskusje o granicach zaangażowania instytucji państwowych w kwestie światopoglądowe. Uchwała makowskich radnych staje się jednym z symboli tych sporów, pokazując, że tematy związane z religią wciąż budzą silne emocje i różnice zdań.

Podjęcie takiej uchwały, mimo sprzeciwu zarządu, jest również dowodem na to, że obywatelskie inicjatywy ustawodawcze mogą skutecznie wpływać na decyzje samorządu, nawet jeśli dotyczą one kontrowersyjnych kwestii. Jak podaje portal Makow24.pl, to wydarzenie może zapoczątkować podobne ruchy w innych regionach, gdzie społeczności lokalne będą dążyły do symbolicznego wyrażenia swoich przekonań religijnych w ramach samorządów.

—

Decyzja o ogłoszeniu Jezusa Chrystusa „królem powiatu makowskiego” pokazuje, jak silne emocje i przekonania towarzyszą części mieszkańców, ale też wywołuje pytania o to, gdzie przebiega granica między działaniami samorządu a zasadami konstytucji. Ta sprawa na pewno będzie jeszcze budzić dyskusje o miejscu religii w życiu publicznym i zakresie władzy lokalnych władz.