Putin zapowiada odwet na Ukrainie po rozmowie z Trumpem
W czwartej rozmowie telefonicznej między prezydentem Rosji Władimirem Putinem a byłym prezydentem USA Donaldem Trumpem poruszono wiele trudnych i istotnych tematów dotyczących sytuacji na froncie ukraińskim oraz bezpieczeństwa międzynarodowego. Rozmowa, która odbyła się 4 czerwca 2025 roku i trwała około godziny i 15 minut, była reakcją na niedawny ukraiński atak na rosyjskie lotniska wojskowe, który znacząco osłabił rosyjskie siły powietrzne.

- Władimir Putin zapowiedział odwet na Ukrainie w odpowiedzi na ukraiński atak na lotniska wojskowe w Rosji.
- Operacja „Pajęczyna” zniszczyła 41 rosyjskich samolotów strategicznych, w tym maszyny A-50.
- Rozmowa między Putinem a Trumpem trwała około 1 godziny i 15 minut i była czwartą tego typu od początku roku.
- Donald Trump ocenił rozmowę jako 'dobrą', ale podkreślił, że nie doprowadzi ona do natychmiastowego pokoju.
- Przywódcy poruszyli także temat Iranu i broni jądrowej, zgadzając się co do konieczności powstrzymania rozwoju broni nuklearnej przez Teheran.
Putin zapowiedział zdecydowaną odpowiedź na ten atak, podkreślając konieczność odwetowych działań. Jednocześnie przywódcy poruszyli temat Iranu i rozwoju broni jądrowej, zgadzając się co do potrzeby powstrzymania rozprzestrzeniania się nuklearnych zdolności Teheranu. Władimir Putin zaoferował także udział Rosji w rozmowach między USA a Iranem, co może być sygnałem próby współpracy na polu międzynarodowego bezpieczeństwa mimo trwających napięć.
Przebieg i kontekst rozmowy Putina z Trumpem
4 czerwca 2025 roku odbyła się czwarta rozmowa telefoniczna pomiędzy Władimirem Putinem a Donaldem Trumpem, trwająca około 1 godziny i 15 minut. Głównym tematem dyskusji były ostatnie wydarzenia na froncie ukraińskim oraz szeroko rozumiane kwestie międzynarodowe, w tym sytuacja na Bliskim Wschodzie.
Jak podaje PolsatNews.pl, rozmowa skupiła się przede wszystkim na ukraińskiej operacji o kryptonimie „Pajęczyna”. W jej wyniku zniszczono aż 41 rosyjskich samolotów strategicznych, w tym ważne maszyny A-50, które pełnią kluczową rolę w rosyjskim lotnictwie. Według informacji RMF24, Władimir Putin bardzo stanowczo zapowiedział odwet na Ukrainie, dając do zrozumienia, że Rosja nie pozostawi tego ataku bez odpowiedzi.
Donald Trump ocenił przebieg rozmowy jako „dobrą”, podkreślając jednak, że nie należy się spodziewać natychmiastowego pokoju. Potwierdzają to także relacje TVN24 oraz Wprost, które wskazują, iż pomimo konstruktywnego tonu rozmowy, konflikt pozostaje nierozwiązany, a napięcia na froncie wciąż są wysokie.
Operacja „Pajęczyna” i jej skutki dla rosyjskiego lotnictwa
Operacja „Pajęczyna” była precyzyjnie przeprowadzonym ukraińskim atakiem na rosyjskie lotniska wojskowe, który zakończył się poważnymi stratami w rosyjskim lotnictwie strategicznym. Jak informują PolsatNews.pl oraz wiadomosci.wp.pl, podczas ataku uszkodzono lub zniszczono 41 samolotów, w tym kluczowe dla rosyjskich sił powietrznych maszyny A-50, które służą do wykrywania i kierowania działaniami powietrznymi.
Portal wiadomosci.wp.pl określa tę operację jako jedną z najbardziej imponujących i skutecznych akcji podczas trwającego konfliktu, która wywołała szok i zaniepokojenie w rosyjskich kręgach wojskowych oraz politycznych.
Władimir Putin w rozmowie z Donaldem Trumpem wyraźnie zaznaczył, że rosyjska odpowiedź na ten atak będzie zdecydowana, co wskazuje na potencjalną eskalację działań wojennych na Ukrainie oraz wzrost napięć na froncie.
Tematy dodatkowe: Iran i broń jądrowa
Rozmowa Putina z Trumpem nie ograniczyła się jedynie do kwestii związanych z konfliktem na Ukrainie. Jak podają rp.pl oraz Wprost, istotną część dyskusji stanowił temat Iranu oraz rozwoju przez Teheran broni jądrowej.
Obaj przywódcy wyrazili zgodę co do konieczności powstrzymania Iranu przed uzyskaniem i rozwijaniem broni nuklearnej, podkreślając wagę stabilności i bezpieczeństwa w regionie Bliskiego Wschodu. Co więcej, Władimir Putin zaproponował, aby Rosja włączyła się w rozmowy między USA a Iranem, co może świadczyć o próbie nawiązania współpracy w zakresie zagadnień dotyczących bezpieczeństwa międzynarodowego.
Ta część rozmowy jest znacząca, pokazując, że mimo poważnych napięć i konfliktów na innych frontach, możliwe jest podejmowanie dialogu i poszukiwanie wspólnych rozwiązań w sprawach globalnych wyzwań.
—
Rozmowa między Władimirem Putinem a Donaldem Trumpem 4 czerwca 2025 roku pokazuje, jak skomplikowana jest dziś sytuacja na arenie międzynarodowej. Z jednej strony konflikt na Ukrainie nadal się zaostrza, z drugiej – obie strony szukają porozumienia w kluczowych kwestiach bezpieczeństwa, takich jak zagrożenie nuklearne ze strony Iranu. Jak potoczą się te wydarzenia, trudno przewidzieć, ale można się spodziewać, że napięcia nie ustąpią, a działania na różnych frontach będą się nasilać.