Putin przyspiesza ofensywę na Ukrainie przed zimą – ujawnia Bloomberg

Opublikowane przez: Marcin Szadkowski

Rosja zdecydowanie zwiększa skalę swoich działań militarnych na Ukrainie, intensyfikując ataki zarówno na cele wojskowe, jak i cywilne. Działania te mają na celu osiągnięcie strategicznych przewag przed nadchodzącym okresem zimowym, który tradycyjnie stawia trudne wyzwania logistyczne i taktyczne. Jak podaje agencja Bloomberg, Kreml liczy na to, że były prezydent USA Donald Trump nie podejmie zdecydowanych kroków, by wesprzeć Ukrainę, co mogłoby osłabić pozycję Kijowa na froncie i wpłynąć na dalszy przebieg konfliktu.

  • Rosja intensyfikuje ataki na Ukrainę, koncentrując się na celach wojskowych i cywilnych.
  • Kreml liczy, że Donald Trump nie udzieli zdecydowanego wsparcia Ukrainie.
  • Putin chce zdążyć z osiągnięciem celów militarnych przed nadejściem zimy.
  • Informacje pochodzą z 20 września 2025 roku i zostały ujawnione przez agencję Bloomberg.
  • Brak dodatkowych wzbogacających informacji z innych źródeł.

Źródła bliskie rosyjskim władzom wskazują, że prezydent Władimir Putin jest przekonany, iż szybka eskalacja działań zbrojnych pozwoli mu przechylić szalę wojny na korzyść Rosji, zanim nadejdą trudne warunki zimowe. Ta strategia wzbudza poważne obawy dotyczące dalszej destabilizacji regionu oraz reakcji społeczności międzynarodowej, która musi zmierzyć się z nowym etapem konfliktu.

Nasila się rosyjska ofensywa na Ukrainie

Rosja zdecydowanie zwiększa intensywność swoich ataków na terytorium Ukrainy. Cel tych działań to przyspieszenie postępów militarnych i zdobycie kluczowych pozycji przed nadejściem zimy, która zwykle komplikuje prowadzenie operacji zbrojnych. Według informacji ujawnionych 20 września 2025 roku przez agencję Bloomberg, Kreml widzi w eskalacji szansę na osiągnięcie konkretnych celów strategicznych na froncie.

Jak podają źródła agencji Bloomberg bliskie Kremlowi, prezydent Władimir Putin wierzy, że szybkie i zdecydowane działania mogą przechylić szalę konfliktu na korzyść Rosji. Intensyfikacja ofensywy ma więc nie tylko wymiar militarny, ale także polityczny, pokazując determinację Moskwy do wykorzystania obecnego momentu dla realizacji swoich interesów.

Rola Donalda Trumpa w kalkulacjach Kremla

Istotnym elementem rosyjskiej strategii jest oczekiwanie, że Donald Trump, były prezydent Stanów Zjednoczonych, nie udzieli Ukrainie znaczącego i zdecydowanego wsparcia. Według informacji podanych przez Bloomberg, Kreml liczy, że ograniczenie pomocy ze strony USA osłabi pozycję Kijowa na froncie.

Ta nadzieja ma wyraźny wpływ na tempo i charakter rosyjskiej ofensywy. Rosyjskie władze zakładają, że brak zdecydowanego wsparcia amerykańskiego stworzy korzystne warunki do prowadzenia działań militarnych, które mogą przynieść im przewagę nad ukraińskimi siłami zbrojnymi. Taki scenariusz jest istotny z punktu widzenia dalszych losów konfliktu i roli, jaką odegrają Stany Zjednoczone w jego przebiegu.

Znaczenie eskalacji przed zimą i perspektywy konfliktu

Prezydent Władimir Putin zdaje się dążyć do zakończenia konfliktu lub przynajmniej do znaczącego przechylenia jego wyniku na korzyść Rosji przed nadejściem zimy. Ten okres ma kluczowe znaczenie z uwagi na warunki militarne i logistyczne, które mogą utrudnić prowadzenie szeroko zakrojonych operacji zbrojnych.

Nasilenie działań wojennych w ostatnim czasie może znacząco zmienić bieg konfliktu i postawić społeczność międzynarodową przed trudnym wyborem, jak odpowiedzieć na rosnącą agresję. Choć na razie brak nowych doniesień z innych źródeł, to obecny rozwój wydarzeń sugeruje, że napięcie raczej nie opadnie w najbliższym czasie.

Przeczytaj u przyjaciół: