Przygruntowe przymrozki w nocy w większości Polski – IMGW ostrzega

Opublikowane przez: Agnieszka Zimny

W nocy z piątku na sobotę nad większością regionów Polski pojawią się przygruntowe przymrozki, które mogą obniżyć temperaturę do około -2°C. Szczególnie narażone na spadek temperatury są tereny zachodnie i centralne kraju, gdzie Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia. Synoptyk Ilona Śmigrodzka informuje, że lokalnie, zwłaszcza w rejonach podgórskich, temperatura przy gruncie może spaść nawet do -3°C. Po kilku dniach cieplejszej pogody nadchodzi fala ochłodzenia, która może stanowić poważne zagrożenie dla upraw, a w szczególności dla sadowników i rolników.

  • W nocy z piątku na sobotę w większości kraju spodziewane są przygruntowe przymrozki do około -2°C, lokalnie do -3°C w rejonach podgórskich (IMGW).
  • Ostrzeżenia meteorologiczne pierwszego stopnia dotyczą głównie zachodnich i centralnych regionów Polski.
  • Przymrozki stanowią zagrożenie dla upraw, szczególnie dla sadowników i rolników, którzy już wcześniej odczuli ich skutki w maju 2025 roku.
  • Po okresie ochłodzenia pod koniec weekendu temperatura ma wzrosnąć do około 20°C, co może poprawić warunki pogodowe.
  • Rolnicy powinni zachować czujność i śledzić aktualne prognozy oraz ostrzeżenia meteorologiczne.

Rolnicy i właściciele sadów muszą zatem zachować szczególną ostrożność, monitorując bieżące prognozy i przygotowując się na możliwe szkody w plonach. IMGW podkreśla, że przygruntowe przymrozki mogą negatywnie wpłynąć na kondycję roślin, dlatego wszelkie środki ochronne powinny zostać podjęte jak najszybciej.

Prognoza meteorologiczna na najbliższą noc

Według prognoz na noc z 23 na 24 maja, w zachodnich i centralnych regionach Polski spodziewane są przygruntowe przymrozki sięgające około -2°C. W rejonach podgórskich, jak podaje synoptyk Ilona Śmigrodzka, temperatura może lokalnie spaść nawet do -3°C, co potwierdza wydane przez IMGW ostrzeżenie pierwszego stopnia. Na południu kraju minimalna temperatura wyniesie około 0-2°C, natomiast na północnym wschodzie utrzyma się na znacznie wyższym poziomie 7-10°C.

Wiatr będzie słaby, a miejscami umiarkowany, zwłaszcza w rejonach nadmorskich. Przymrozki mają charakter wyłącznie przygruntowy, ale to właśnie ten czynnik niesie największe ryzyko uszkodzeń delikatnych roślin i młodych pędów. Lokalnie mogą także wystąpić niewielkie opady deszczu, które dodatkowo mogą wpływać na temperaturę przy powierzchni ziemi.

Jak podaje portal naszdziennik.pl, nocne przymrozki mogą sięgać do -2°C, co jest zgodne z oficjalnymi prognozami IMGW i potwierdza skalę zagrożenia dla upraw w tych regionach.

Tło i kontekst pogodowy – wcześniejsze prognozy i ochłodzenie

Fala ochłodzenia rozpoczęła się w Polsce już w czwartek 22 maja. Już wtedy prognozy wskazywały na spadki temperatur oraz możliwość wystąpienia przymrozków. Portal rp.pl informował, że na południowym zachodzie kraju rano mogą wystąpić przymrozki do -2°C, a temperatura maksymalna w ciągu dnia nie przekroczy około 11°C. Taka pogoda stanowiła wyraźne ochłodzenie po wcześniejszych cieplejszych dniach.

Portal onet.pl podkreślał, że po kilku dniach przerwy wracają przygruntowe przymrozki, co jest efektem napływu chłodnego powietrza znad północnych rejonów Europy. Przewidywania PolsatNews.pl wskazywały na możliwość wystąpienia przymrozków do -3°C oraz minimalnej temperatury około 0°C w rejonach podgórskich w najbliższy weekend.

Wcześniejsze dni maja również charakteryzowały się już przymrozkami przy gruncie, które dawały się we znaki sadownikom i rolnikom – zauważa portal wydarzenia.interia.pl. Te wcześniejsze incydenty wskazują na to, że tegoroczny maj jest miesiącem o niestabilnej i chłodnej pogodzie, co rodzi zagrożenia dla rolnictwa.

Skutki przymrozków dla rolnictwa i sadownictwa

Przymrozki przygruntowe stanowią poważne zagrożenie dla upraw, zwłaszcza dla sadowników i rolników, którzy już w maju 2025 roku odczuli ich negatywne skutki. Portal tygodnik-rolniczy.pl podaje, że największe straty zostały odnotowane w północno-wschodniej części Polski, gdzie szczególnie ucierpiał rzepak. W przeciwieństwie do niego, kukurydza wykazała się większą odpornością na niskie temperatury.

Informacje z portalu kobieta w sadzie wskazują, że gminne komisje szacują już szkody powstałe w maju, a producenci rolni otrzymali w 2024 roku wsparcie finansowe w wysokości 111 mln euro, co ma pomóc w rekompensacie strat spowodowanych przez niekorzystne warunki pogodowe.

Eksperci IMGW ostrzegają, że nadchodzące nocne przymrozki mogą pogłębić już istniejące szkody, dlatego szczególna czujność i szybkie działania ochronne są niezbędne. Wcześniejsze przymrozki, które powodowały spadki temperatury do kilku stopni poniżej zera przy powierzchni ziemi, potwierdzają ryzyko dla tegorocznych zbiorów i konieczność monitorowania sytuacji.

Perspektywy pogodowe na najbliższe dni

Po okresie chłodu, pod koniec weekendu można oczekiwać wzrostu temperatur do około 20°C, co może częściowo złagodzić skutki przymrozków – informuje portal wydarzenia.interia.pl. Jednak prognozy wskazują, że pogoda pozostanie zmienna, z możliwymi opadami deszczu i burzami, które mogą dodatkowo wpływać na warunki upraw.

Portal rp.pl przewiduje, że nadchodzące dni będą charakteryzować się naprzemiennie ciepłymi i chłodnymi okresami, a miejscami mogą się pojawić przymrozki oraz opady deszczu ze śniegiem. W takiej sytuacji rolnicy i sadownicy powinni na bieżąco śledzić ostrzeżenia meteorologiczne i przygotować się na możliwe zmiany warunków pogodowych, aby zminimalizować potencjalne straty.

Prognozy jasno wskazują, że w nocy z 23 na 24 maja spodziewane są przygruntowe przymrozki, choć ich siła i minimalne temperatury mogą się różnić w zależności od miejsca. W takich warunkach szybkie i odpowiednie działania mogą mieć duże znaczenie dla ochrony tegorocznych plonów.