Przetarg na pociągi za 17 mld zł wyklucza polskich producentów
W Polsce trwa przetarg na zakup nowoczesnych piętrowych pociągów o wartości 17 miliardów złotych, który budzi liczne kontrowersje w środowisku krajowego przemysłu kolejowego. W sierpniu 2025 roku ogłoszona procedura ma na celu unowocześnienie taboru kolejowego oraz podniesienie komfortu podróży pasażerów, jednak jej obecne warunki budzą niepokój producentów z Polski. Autorzy listu otwartego skierowanego do władz państwowych apelują o zatrzymanie przetargu, argumentując, że wyklucza on polskich dostawców, co może zagrozić miejscom pracy i niezależności technologicznej kraju.

- Polska ogłosiła przetarg na zakup nowoczesnych piętrowych pociągów o wartości 17 mld zł.
- Autorzy listu otwartego krytykują przetarg za wykluczenie polskich producentów i zagrożenie miejsc pracy.
- Apelują o zatrzymanie przetargu i umożliwienie udziału krajowym firmom, by wspierać technologiczną niezależność Polski.
- Sprawa wywołuje debatę o strategicznym znaczeniu inwestycji dla polskiego przemysłu i kolei.
- Informacje pochodzą z artykułu opublikowanego 16 sierpnia 2025 roku na portalu niezalezna.pl.
Sprawa wywołała szeroką debatę na temat strategicznego wsparcia rodzimego przemysłu oraz przyszłości polskiej kolei, której szczegóły i stanowiska stron przedstawia portal niezalezna.pl w najnowszym materiale.
Przetarg na nowoczesne pociągi – szczegóły i wartość inwestycji
W sierpniu 2025 roku ogłoszono przetarg na zakup nowoczesnych piętrowych pociągów o łącznej wartości 17 miliardów złotych. Inwestycja ta jest jednym z największych przedsięwzięć w sektorze transportu kolejowego w ostatnich latach i ma na celu znaczące unowocześnienie polskiego taboru kolejowego. W planach jest zakup pociągów, które zapewnią wyższy komfort podróży, lepszą dostępność dla pasażerów oraz nowoczesne rozwiązania technologiczne odpowiadające standardom XXI wieku.
Procedura przetargowa prowadzona jest na poziomie krajowym, jednak jej warunki wzbudziły zastrzeżenia ze strony polskich producentów kolejowych. Zdaniem części środowiska przemysłowego, obecne wymogi przetargowe faworyzują zagranicznych dostawców i ograniczają szanse polskich firm na uczestnictwo w realizacji tak dużego zamówienia.
Apel o zatrzymanie przetargu i wsparcie polskiego przemysłu
Autorzy listu otwartego, reprezentujący krajowych producentów pociągów i komponentów kolejowych, zwracają uwagę, że obecne warunki przetargu skutecznie wykluczają udział polskich dostawców. W liście tym podkreślono, że realizacja zamówienia bez udziału rodzimych firm może prowadzić do poważnych konsekwencji, takich jak utrata miejsc pracy w sektorze kolejowym oraz osłabienie technologicznej niezależności Polski.
Sygnatariusze listu apelują o natychmiastowe zatrzymanie przetargu oraz przeprowadzenie ponownej procedury, która umożliwi udział polskim producentom w realizacji inwestycji. Według nich, takie działanie nie tylko wzmocni krajowy przemysł, ale również pozytywnie wpłynie na rozwój polskiej gospodarki oraz zachowanie strategicznej suwerenności technologicznej.
Jak podaje niezalezna.pl, temat ten wywołuje szeroką debatę publiczną oraz branżową, w której poruszane są kwestie związane z rolą państwa w wspieraniu rodzimego przemysłu oraz przyszłością polskiej kolei.
Znaczenie przetargu dla polskiej gospodarki i kolei
Zakup nowoczesnych pociągów jest kluczowy dla modernizacji infrastruktury kolejowej w Polsce oraz podniesienia jakości usług przewozowych. Nowy tabor ma poprawić komfort i bezpieczeństwo podróży, a także zwiększyć efektywność transportu kolejowego, co jest istotne w kontekście rosnącego zapotrzebowania na ekologiczne i szybkie środki transportu.
Jednocześnie decyzje dotyczące przebiegu przetargu mają daleko idący wpływ na kondycję polskiego przemysłu kolejowego. Udział krajowych producentów w tak dużych zamówieniach przekłada się na utrzymanie miejsc pracy, rozwój innowacji technologicznych oraz umacnianie pozycji Polski na rynku europejskim.
Eksperci i przedstawiciele branży zgodnie mówią, że polskie firmy muszą otrzymać wsparcie, jeśli chcemy zachować konkurencyjność i technologiczną niezależność kraju. Bez tego grozi nam uzależnienie od zagranicznych dostawców, co mogłoby zahamować rozwój sektora kolejowego i utrudnić realizację ważnych, przyszłych inwestycji.