Prognoza pogody na drugą połowę września 2025: zmienna aura i ochłodzenie
Druga połowa września 2025 roku przyniesie w Polsce wyraźne zmiany pogodowe, które zapowiadają koniec letnich upałów i początek bardziej jesiennej aury. Według prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) oraz czołowych serwisów pogodowych, nad kraj napłynie chłodne, arktyczne powietrze, co spowoduje spadek temperatur i wzrost opadów deszczu. Mimo to około 18 września można spodziewać się krótkotrwałego ocieplenia, gdy halny przyniesie temperatury sięgające nawet 26°C. W kolejnych dniach dominować będą umiarkowane temperatury, lokalne burze i przelotne opady, co oznacza definitywny koniec okresów tropikalnego ciepła w Polsce.
- Druga połowa września 2025 będzie pogodowo zmienna z ochłodzeniem i częstymi opadami deszczu.
- Około 18 września spodziewany jest krótkotrwały okres ciepła z temperaturami do 26°C dzięki halnemu.
- W październiku wschód i południe Polski mogą liczyć na złotą polską jesień, a zachód na deszczową i pochmurną aurę.
- Pierwsze całodobowe przymrozki i ryzyko opadów śniegu pojawią się pod koniec września i w listopadzie.
- IMGW wydał żółte alerty dla siedmiu województw, a od 2027 r. wprowadzone zostaną przepisy dotyczące przerw w pracy przy wysokich temperaturach.
Aktualna prognoza na drugą połowę września 2025
Druga połowa września 2025 roku zapowiada się w Polsce jako okres pogodowo zmienny, z wyraźną tendencją do ochłodzenia i częstszymi opadami deszczu. Synoptycy IMGW potwierdzają, że nad nasz kraj napłynie rzeka arktycznego powietrza, która spowoduje znaczący spadek temperatur oraz zmianę anomalii termicznej z dodatniej na ujemną, co zauważa serwis TwojaPogoda.pl.
Jednak około 18 września przewidziany jest krótkotrwały okres ciepła, kiedy to dzięki zjawisku halnego temperatura może wzrosnąć nawet do 26°C. Informuje o tym portal o2.pl, podkreślając, że to ostatnie podrygi lata przed nadejściem bardziej jesiennej aury. W kolejnych dniach temperatury w centrum kraju ustabilizują się na umiarkowanym poziomie 16–18°C, a lokalnie wystąpią przelotne burze i opady deszczu – podkreśla Biznes Info.
Opady deszczu w niektórych regionach mogą być intensywne. Według portali onet.pl oraz Wprost, sumy opadów sięgną 60-80 mm, co może być wyzwaniem dla lokalnej infrastruktury. Na weekend 20-21 września prognozowany jest natomiast rozległy wyż baryczny, który może chwilowo ustabilizować pogodę i przynieść okresy bezdeszczowe – informuje o2.pl.
Regionalne różnice i szczegóły pogodowe
W zależności od regionu, warunki pogodowe będą się nieco różnić. W Kielcach temperatura może osiągnąć nawet 23°C, przy wzroście wilgotności do 82% w niedzielę 14 września, co sprzyja zwiększonym opadom – podaje pogoda.eska.pl. W Łodzi przewidywane są wyższe wartości, sięgające około 28°C, co potwierdza pogoda.onet.pl. Z kolei w Koszalinie temperatura będzie oscylowała wokół 22°C, jednak przy dużym zachmurzeniu – informuje onet.pl.
W innych miastach utrzyma się jeszcze fala gorąca. W Częstochowie odnotowano temperaturę 28°C, a w Białymstoku maksimum wyniesie 29°C, co wskazuje na utrzymujące się lokalne ocieplenie – podaje onet.pl. W Grudziądzu natomiast prognozy na niedzielę 14 września przewidują temperatury od 16 do 19°C, a w poniedziałek około 18°C, według pogoda.eska.pl. W Iławie termometry pokażą około 21°C, co wpisuje się w umiarkowane ciepło drugiej połowy września – podaje meteoatlas.pl.
Perspektywy na październik i dalsze miesiące
W perspektywie kolejnych miesięcy październik zapowiada się jako okres podzielony pogodowo na różne regiony kraju. Wschód i południe Polski mogą liczyć na więcej słonecznych dni i tzw. złotą polską jesień, podczas gdy zachód oraz Pomorze będą bardziej pochmurne i deszczowe, prognozuje IMGW oraz serwis Onet.pl. Opady na zachodzie kraju mają mieć charakter umiarkowany, co podkreślają wiadomosci.onet.pl.
Listopad przyniesie przeciętne sumy opadów oraz pierwsze całodobowe przymrozki, a także większe ryzyko opadów śniegu w niektórych regionach, zgodnie z informacjami serwisu fanipogody.pl. Według prognoz, pierwsze przymrozki mogą pojawić się już pod koniec września, a fala chłodu utrzyma się w kolejnych miesiącach, co potwierdzają o2.pl oraz fanipogody.pl.
Ostrzeżenia i zalecenia dla mieszkańców
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał żółte alerty pogodowe dla siedmiu województw, związane z burzami oraz utrzymującymi się upałami, informuje Onet.pl. Wobec gwałtownych zmian pogodowych, od 1 stycznia 2027 roku zaczną obowiązywać nowe przepisy nakazujące przerwanie pracy w sytuacjach, gdy temperatura przekroczy określone limity, co podkreśla portal psins.net.
W Łodzi wiatr będzie wiał z prędkością około 13 km/h, co sprawi, że zapowiadane ochłodzenie może być odczuwalne bardziej dotkliwie. Mieszkańcy powinni mieć na uwadze, że pogoda będzie kapryśna – między gwałtownymi burzami a krótkimi falami upałów, które mogą nieco namieszać w codziennych planach.
