Prognoza pogody na 1 czerwca 2025: słońce, burze i grad

Opublikowane przez: Marcin Szadkowski

Niedziela, 1 czerwca 2025 roku, zapowiada się jako dzień pełen pogodowych kontrastów na terenie całej Polski. Mieszkańcy północnych, południowych, zachodnich oraz centralnych regionów muszą przygotować się na przelotne opady deszczu oraz burze, które miejscami mogą nasilać się z gradem. Temperatura powietrza w wielu miejscach osiągnie nawet 28 stopni Celsjusza, a podczas gwałtownych zjawisk atmosferycznych wiatr może osiągać porywy do 90 km/h. Szczególnie wieczorem i w nocy burze mogą się nasilać w pasie od Zatoki Gdańskiej przez Mazowsze aż po Małopolskę, co zwiększa ryzyko lokalnych gradobic i silnych podmuchów wiatru.

  • 1 czerwca 2025 roku w Polsce dominować będzie zmienna pogoda z przewagą chmur kłębiastych i okresowymi przejaśnieniami.
  • Temperatury osiągną nawet 28°C, szczególnie na zachodzie i południowym zachodzie kraju.
  • Na północy, południu, zachodzie i w centrum kraju spodziewane są przelotne opady deszczu i burze, lokalnie z gradem.
  • Podlasie wyróżni się największą ilością słońca i brakiem opadów.
  • Wieczorem i w nocy burze mogą się nasilać, zwłaszcza w pasie od Zatoki Gdańskiej przez Mazowsze po Małopolskę, z możliwymi silnymi porywami wiatru i lokalnymi gradobicami.

Mimo dynamicznej pogody, na Podlasiu mieszkańcy będą mogli cieszyć się przewagą słońca i brakiem opadów, co daje chwilę wytchnienia od kapryśnej aury. Cały dzień będzie więc pełen zmienności, a odpowiednie przygotowanie się na gwałtowne zjawiska pogodowe jest szczególnie ważne dla bezpieczeństwa i komfortu mieszkańców kraju.

Charakterystyka pogody w niedzielę 1 czerwca 2025

Niedziela przyniesie zmienną aurę, z dominacją umiarkowanego i dużego zachmurzenia kłębiastego, przeplatanym okresowymi przejaśnieniami, jak podaje Dziennik.pl. To oznacza, że niebo będzie często zasnute chmurami, ale nie zabraknie również chwil słonecznych, które miejscami rozświetlą krajobraz.

Temperatury w kraju będą sięgać nawet do 28 stopni Celsjusza. Najwyższe wartości przewiduje się na zachodzie kraju, gdzie termometry pokażą od 26 do 29 stopni, a na południowym zachodzie do 27 stopni, według prognoz IMGW-PIB oraz Fakt.pl. Takie warunki termiczne sprawią, że niedziela będzie jednym z cieplejszych dni początku czerwca.

Najwięcej słońca i brak opadów prognozowane są dla rejonu Podlasia, co potwierdzają źródła Dziennik.pl oraz Dzień Dobry TVN. Tam aura ma być znacznie spokojniejsza, co zachęci mieszkańców do spędzenia czasu na świeżym powietrzu bez obaw o deszcz.

Na wschodzie kraju również będzie słonecznie, natomiast na pozostałym obszarze Polski zachmurzenie będzie umiarkowane, informuje Polsatnews.pl. Ten podział pogodowy sprawi, że niedziela będzie różnorodna pod względem warunków atmosferycznych, a mieszkańcy poszczególnych regionów powinni zwracać uwagę na lokalne prognozy.

Przelotne opady, burze i zagrożenia meteorologiczne

W niedzielę na północy, południu, zachodzie oraz w centrum kraju spodziewane są przelotne opady deszczu oraz burze, miejscami z gradem – podaje Dzień Dobry TVN oraz Fakt.pl. To oznacza, że mieszkańcy tych regionów powinni być przygotowani na gwałtowne zmiany pogody w ciągu dnia.

Podczas burz mogą wystąpić silne porywy wiatru sięgające od 80 do 90 km/h oraz intensywne opady deszczu, sięgające nawet do 40 mm, jak informują Dzień Dobry TVN i Dziennik Łódzki. Warto podkreślić, że źródła różnią się co do wysokości opadów – Dzień Dobry TVN podaje do 40 mm, natomiast Dziennik Łódzki wskazuje na opady do 30 mm.

Wieczorem i w nocy burze mogą się nasilać, zwłaszcza w pasie od Zatoki Gdańskiej przez Mazowsze aż po Małopolskę, co powoduje podwyższone zagrożenie silnymi burzami i lokalnymi gradobicami, według Sieci Obserwatorów Burz. To szczególnie niebezpieczny okres, gdyż gwałtowne zjawiska mogą powodować utrudnienia komunikacyjne i zagrożenia dla bezpieczeństwa mieszkańców.

Niedziela będzie pierwszym dniem z napływem bardziej niestabilnej masy powietrza, co sprzyja rozwojowi burz – podkreśla Sieć Obserwatorów Burz. Taka sytuacja meteorologiczna oznacza, że zjawiska burzowe mogą być intensywne i lokalnie bardzo gwałtowne.

Regionalne różnice i prognozy na wieczór oraz noc

Najwięcej słońca i bezdeszczowo będzie na Podlasiu, podczas gdy na północy kraju prognozowane są przelotne opady i burze, informują Fakt.pl oraz Dziennik.pl. Ten wyraźny podział pogodowy pozwala mieszkańcom tamtych regionów przygotować się odpowiednio na warunki, które ich czekają.

W regionie Łodzi oraz województwie łódzkim prognozowane są burze z opadami do 30 mm i porywami wiatru do 80 km/h, jak podaje Dziennik Łódzki. To wskazuje na konieczność zachowania ostrożności, zwłaszcza podczas wieczornych godzin.

Wieczorne i nocne godziny przyniosą nasilenie burz, szczególnie w pasie od Zatoki Gdańskiej przez Mazowsze aż po Małopolskę, co zwiększa ryzyko lokalnych gradobic i silnego wiatru – informuje Sieć Obserwatorów Burz. Takie zjawiska mogą powodować szkody i utrudnienia, dlatego eksperci zalecają monitorowanie sytuacji pogodowej.

Eksperci ostrzegają przed lokalnymi intensywnymi opadami i silnym wiatrem, które mogą powodować utrudnienia i zagrożenia dla mieszkańców, podkreślają serwisy Dziennik.pl i Polsatnews.pl. Warto zatem zachować czujność i stosować się do zaleceń służb meteorologicznych, by uniknąć niebezpieczeństw związanych z gwałtownymi zjawiskami atmosferycznymi.

Niedziela 1 czerwca 2025 roku przyniesie w Polsce sporo pogodowych niespodzianek – od gwałtownych burz z gradem i silnym wiatrem, po słoneczne i suche rejony Podlasia. Warto więc na bieżąco śledzić lokalne prognozy i przygotować się na zmieniające się warunki. Szczególnie wieczorem i w nocy burze mogą się nasilić, dlatego zachowanie ostrożności będzie wtedy niezwykle ważne.