Problemy organizacyjne i niska frekwencja przed meczem Polska – Mołdawia
Przed zaplanowanym na 6 czerwca 2025 roku towarzyskim meczem reprezentacji Polski z Mołdawią na Stadionie Śląskim w Chorzowie pojawiły się poważne problemy organizacyjne i frekwencyjne. Polski Związek Piłki Nożnej (PZPN) zdecydował o rozegraniu spotkania poza tradycyjną lokalizacją w Warszawie, co spotkało się z falą krytyki ze strony kibiców oraz mediów. Mecz, który ma być jednocześnie pożegnaniem Kamila Grosickiego z reprezentacją narodową, nie przyciąga spodziewanej liczby widzów, a wysokie ceny biletów dodatkowo odstraszają potencjalnych uczestników.

- Mecz towarzyski Polski z Mołdawią odbędzie się 6 czerwca 2025 roku na Stadionie Śląskim w Chorzowie.
- PZPN zdecydował o przeniesieniu meczu poza Warszawę, co spotkało się z krytyką i niskim zainteresowaniem kibiców.
- Ceny biletów są wysokie (120-240 zł), co dodatkowo wpływa na niską frekwencję – sprzedano dopiero połowę biletów.
- Spotkanie będzie pożegnaniem Kamila Grosickiego z reprezentacją, który zagra około 45 minut.
- Niska frekwencja i słabe zainteresowanie mogą negatywnie wpłynąć na wizerunek PZPN i reprezentacji.
Wydarzenie zapowiadało się na wyjątkowe, jednak coraz częstsze doniesienia o słabej sprzedaży wejściówek i niskim zainteresowaniu rzucają cień na organizację tego spotkania. Eksperci oraz komentatorzy sportowi zwracają uwagę, że niska frekwencja w dniu meczu może negatywnie wpłynąć na wizerunek zarówno PZPN, jak i samej reprezentacji Polski, co jeszcze bardziej komplikuje sytuację wokół tej imprezy sportowej.
Decyzja PZPN i organizacja meczu w Chorzowie
Polski Związek Piłki Nożnej podjął decyzję o rozegraniu towarzyskiego meczu Polska – Mołdawia na Stadionie Śląskim w Chorzowie, co miało miejsce 6 czerwca 2025 roku. Ta zmiana lokalizacji spotkania, które tradycyjnie odbywały się w Warszawie, miała na celu rozszerzenie zasięgu i uatrakcyjnienie meczu dla kibiców spoza stolicy. Jednak decyzja ta spotkała się z krytyką, głównie ze względu na obawy dotyczące frekwencji i logistycznych trudności związanych z podróżą do Chorzowa.
Jak podaje portal przegladsportowy.onet.pl, początkowo konto Łączy nas piłka promowało to wydarzenie jako wyjątkowe i szczególne, między innymi z powodu pożegnania Kamila Grosickiego. Jednak obecne problemy organizacyjne oraz słabe zainteresowanie kibiców sprawiają, że nadzieje na spektakularną oprawę meczu zaczynają blednąć. Ten fakt wzbudza niepokój w środowisku piłkarskim oraz wśród sympatyków reprezentacji.
Problemy z frekwencją i ceny biletów
Sprzedaż biletów na mecz przebiega znacznie poniżej oczekiwań – do tej pory sprzedano zaledwie około połowy dostępnych wejściówek, co zapowiada jedną z najniższych frekwencji w historii spotkań reprezentacji Polski. Najtańsze bilety kosztują 120 zł, natomiast ceny najwyższych kategorii sięgają nawet 240 zł. Tak wysokie ceny są wskazywane jako jedna z głównych przyczyn niskiego zainteresowania wydarzeniem.
Według serwisu weszlo.com, istnieje realne ryzyko, że Stadion Śląski będzie świecił pustkami podczas tego meczu. PZPN zdaje się jednak nie odczuwać presji, gdyż na meczach rozgrywanych w Warszawie organizacja zarabia znacznie więcej. Portal polskieradio24.pl zwraca uwagę, że niskie zainteresowanie jest widoczne mimo faktu, że spotkanie ma być okazją do rewanżu za kompromitujące wyniki z przeszłości.
Sport.tvp.pl podkreśla, że słabe zainteresowanie spotkaniem ma kilka przyczyn, a wśród najważniejszych wymienia się nie tylko lokalizację w Chorzowie, ale również wysokie ceny biletów, które odstraszają wielu potencjalnych kibiców. Taka sytuacja odbija się niekorzystnie na wizerunku PZPN, który stoi przed wyzwaniem odbudowy zaufania do organizowanych wydarzeń.
Pożegnanie Kamila Grosickiego i sportowe tło meczu
Mecz z Mołdawią będzie oficjalnym pożegnaniem Kamila Grosickiego z reprezentacją Polski. Piłkarz ma pojawić się na murawie przez około 45 minut, by po raz ostatni wystąpić w narodowych barwach. Jak podają voxfm.pl oraz fakt.pl, jest to wyjątkowa okazja dla kibiców, by podziękować Grosickiemu za lata gry i zaangażowania.
Sportowo spotkanie ma swój dodatkowy wymiar – reprezentacja Polski do tej pory zdobyła z Mołdawią jedynie jeden punkt w dotychczasowych konfrontacjach, co nadaje temu sparingowi wymiar rewanżu i szansy na poprawę statystyk. Fakt.pl podkreśla, że właśnie te sportowe okoliczności powinny motywować zarówno zawodników, jak i kibiców do większego zaangażowania.
Jakub Kiwior, cytowany przez eurosport.tvn24.pl, przyznaje, że dwumeczowa rywalizacja z eliminacji Euro 2024 z Mołdawią wciąż pozostaje w pamięci drużyny i wpływa na nastawienie piłkarzy. Zgrupowanie reprezentacji przed meczem odbywa się w Katowicach, co jest dodatkową informacją podaną przez eurosport.tvn24.pl i świadczy o starań o dobrą organizację przygotowań mimo trudności z frekwencją.
Mecz z Mołdawią na Stadionie Śląskim będzie nie tylko okazją do pożegnania ważnej postaci polskiej piłki, ale też sprawdzianem dla PZPN. Organizacyjne trudności i niskie zainteresowanie kibiców pokazują, że federacja stoi przed wyzwaniem odbudowy zaufania i lepszego dopasowania wydarzeń do oczekiwań fanów.