Prezydent Nawrocki proponuje obniżkę cen prądu o 33%

Opublikowane przez: Ewa Zimny

Prezydent Karol Nawrocki zaprezentował dzisiaj projekt ustawy pod nazwą „Tani Prąd – 33%”, który ma na celu obniżenie cen energii elektrycznej dla gospodarstw domowych o około 33%. Inicjatywa ta ma przynieść znaczące oszczędności, szacowane na ponad 800 zł rocznie na rachunkach za prąd. Finansowanie proponowanej obniżki ma pochodzić ze sprzedaży pozwoleń na emisję CO2 w ramach unijnego systemu ETS, co budzi kontrowersje i różne opinie wśród ekspertów oraz polityków.

  • Prezydent Nawrocki zaprezentował projekt ustawy 'Tani Prąd – 33%', mający na celu obniżenie cen energii o 33%.
  • Finansowanie obniżki ma pochodzić ze sprzedaży pozwoleń na emisję CO2 w ramach unijnego systemu ETS.
  • Zwolennicy i krytycy mają podzielone opinie na temat inicjatywy, co może wpłynąć na dalszy rozwój projektu.
  • Projekt ustawy trafił do Sejmu, co oznacza, że wkrótce rozpocznie się proces legislacyjny.
  • Obniżka cen energii ma przynieść oszczędności rzędu ponad 800 zł rocznie dla gospodarstw domowych.

Projekt został ogłoszony w kontekście rosnących kosztów życia, które dotykają wiele rodzin w Polsce. Wprowadzenie tak znacznej obniżki cen energii elektrycznej może znacząco wpłynąć na sytuację finansową gospodarstw domowych, jednak już teraz pojawiają się głosy krytyki, które mogą wpłynąć na przyszłość tej inicjatywy.

Szczegóły projektu ustawy 'Tani Prąd – 33%’

Zgodnie z założeniami projektu ustawy, ceny energii elektrycznej mają zostać obniżone o 33%. Taka zmiana ma przynieść gospodarstwom domowym oszczędności na poziomie ponad 800 zł rocznie. Finansowanie tej obniżki planowane jest z pieniędzy uzyskanych ze sprzedaży pozwoleń na emisję CO2 w ramach unijnego systemu ETS, jak podaje portal Biznes Info.

Ponadto, ustawa przewiduje m.in. likwidację części opłat związanych z dostawą energii oraz obniżenie stawki VAT na energię elektryczną do 5%, co ma obowiązywać od 2026 roku, według informacji z rp.pl. Takie rozwiązania mają na celu nie tylko poprawę sytuacji finansowej obywateli, ale także przystosowanie rynku energii do wymogów ekologicznych.

Opinie na temat inicjatywy

Zwolennicy projektu, w tym Andrzej Guła z Polskiego Alarmu Smogowego, przekonują, że obniżka cen prądu będzie miała pozytywny wpływ na codzienne życie Polaków i przyczyni się do szybszej walki ze smogiem, jak wskazuje bizblog.spidersweb.pl. Zmniejszenie kosztów energii ma umożliwić gospodarstwom domowym większe inwestycje w ekologiczne źródła energii, co jest kluczowe w kontekście walki ze zmianami klimatycznymi.

Jednakże krytycy, w tym minister finansów Andrzej Domański, argumentują, że obniżka VAT i likwidacja opłat to nie jest rozwiązanie systemowe. W jego ocenie, takie działania mogą zaszkodzić długoterminowej transformacji energetycznej w Polsce, jak donosi Biznes w INTERIA.PL. Ponadto, ekspert Marcin Popkiewicz zauważa, że projekt wymaga dalszych prac i dyskusji, aby mógł przynieść realne korzyści dla obywateli i rynku energii.

Reakcje na projekt i jego przyszłość

Prezes Polskich Sieci Elektroenergetycznych, Grzegorz Onichimowski, ostrzega, że proponowane zmiany mogą ograniczyć inwestycje w infrastrukturę energetyczną, co w przyszłości może podnieść koszty energii, jak podaje rp.pl. W obliczu rosnących wyzwań związanych z transformacją energetyczną, takie zaniechania mogą mieć długofalowe konsekwencje dla sektora.

Również agencje ratingowe zwracają uwagę, że propozycje prezydenta mogą utrudnić konsolidację finansów państwa, co może negatywnie wpłynąć na stabilność budżetu, według Biznes w INTERIA.PL.

Projekt ustawy właśnie trafił do Sejmu, a jego przyszłość jest teraz w rękach parlamentarzystów, jak podaje Bankier.pl. W obliczu różnorodnych opinii i obaw o długoterminowe skutki, wiele wskazuje na to, że dalsze dyskusje będą miały kluczowe znaczenie dla realizacji tej inicjatywy. Atmosfera wokół projektu sugeruje, że zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy będą musieli intensywnie debatować, aby wypracować rozwiązania, które zadowolą wszystkie strony.

Przeczytaj u przyjaciół: