Posłanki krytykują prezydenta Nawrockiego za hipokryzję PiS

Opublikowane przez: Joanna Gilewski

W programie „Fakty po Faktach” posłanka Dorota Łoboda z Koalicji Obywatelskiej wyraziła zdecydowaną krytykę wobec oświadczenia prezydenta Karola Nawrockiego, które dotyczyło rozporządzenia ministra Waldemara Żurka w sprawie wyznaczania sędziów do składów sądowych. Wypowiedzi te, wygłoszone 3 października 2025 roku, wpisują się w rosnącą falę krytyki rządu za jego politykę sądowniczą. Łoboda nie szczędziła słów, określając działania Prawa i Sprawiedliwości jako przykład „teatru politycznego”, co sugeruje, że podejmowane decyzje mają jedynie pozorować reformy, a nie wprowadzać rzeczywiste zmiany.

  • Dorota Łoboda z Koalicji Obywatelskiej krytykuje prezydenta Nawrockiego.
  • Oświadczenie Nawrockiego dotyczy rozporządzenia ministra Żurka o wyznaczaniu sędziów.
  • Posłanka określiła działania PiS jako 'teatr polityczny' i hipokryzję.
  • Reprezentanci PiS bronią swoich działań jako zgodnych z prawem.
  • Krytyka Łobody wpisuje się w szerszą debatę o reformie sądownictwa w Polsce.

Krytyka prezydenta Nawrockiego

Dorota Łoboda skrytykowała prezydenta Nawrockiego za jego oświadczenie dotyczące rozporządzenia ministra Żurka, które reguluje proces wyznaczania sędziów do składów sądowych. Posłanka podkreśliła, że działania PiS, związane z tym zagadnieniem, są jedynie iluzją rzeczywistych reform. Jej słowa wskazywały na to, że rządowe decyzje są w istocie pozorowane i nie prowadzą do poprawy sytuacji w polskim sądownictwie. Łoboda stwierdziła, że zamiast wprowadzać zmiany, które mogłyby realnie wpłynąć na funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości, PiS podejmuje działania, które mają na celu jedynie utrzymanie władzy.

Reakcje na oświadczenie prezydenta

Odpowiedzią na krytykę ze strony Łobody były zapewnienia przedstawicieli PiS, którzy podkreślili, że ich działania są zgodne z prawem i mają na celu wzmocnienie niezawisłości sądów. W obronie prezydenta Nawrockiego wskazano, że jego oświadczenie jest elementem szerszej strategii, mającej na celu usprawnienie pracy wymiaru sprawiedliwości. Posłanka Koalicji Obywatelskiej jednak nie dała się przekonać, zauważając hipokryzję rządzącej partii. Łoboda przypomniała, że PiS wielokrotnie zmienia przepisy w sposób, który nie sprzyja stabilności systemu sądowniczego, co tylko potwierdza jej wcześniejsze zarzuty dotyczące teatralności podejmowanych działań.

Oświadczenie Łobody, w obliczu rosnącej krytyki rządu, wpisuje się w szerszą dyskusję na temat reformy sądownictwa w Polsce. W 2025 roku pojawiły się już kontrowersje dotyczące nominacji sędziów, co dodatkowo podgrzewa napiętą sytuację polityczną. W tym kontekście wypowiedzi posłanki stają się częścią narracji, w której opozycja nie tylko kwestionuje decyzje rządzących, ale także domaga się rzeczywistych zmian w systemie wymiaru sprawiedliwości. W miarę jak sytuacja się rozwija, debata na temat reform sądownictwa z pewnością nabierze tempa, a głosy krytyki będą coraz głośniejsze.

Przeczytaj u przyjaciół: