Polskie siatkarki odwróciły losy meczu i wygrały ze Szwecją 3:2 w Koszalinie

Opublikowane przez: Natalia Gilewski

Reprezentacja Polski kobiet w siatkówce odniosła ważne zwycięstwo podczas turnieju o Puchar Prezydenta Koszalina, pokonując Szwecję 3:2. Mecz, który odbył się 24 maja 2025 roku w Koszalinie, rozpoczął się dla Polek niekorzystnie – po dwóch przegranych setach wydawało się, że rywalki mają spotkanie pod kontrolą. Jednak dzięki znakomitej serii punktowej przy zagrywkach Magdaleny Stysiak i Pauliny Damaske, polska drużyna zdołała odwrócić losy meczu, dominując w kolejnych partiach i ostatecznie zwyciężając.

  • Polskie siatkarki pokonały Szwecję 3:2 w turnieju o Puchar Prezydenta Koszalina 24 maja 2025 roku.
  • Po przegranych dwóch pierwszych setach Polki zdominowały kolejne partie, wygrywając 25:16, 25:9 i 15:6.
  • Kluczowa była seria punktowa przy zagrywkach Magdaleny Stysiak i Pauliny Damaske.
  • W tie-breaku Polki prowadziły 6:2 i kontrolowały przebieg meczu, co zapewniło im ostateczne zwycięstwo.
  • Turniej rozpoczął się 23 maja, a Polki wcześniej pokonały Bułgarię 3:1.

To zwycięstwo podkreśla determinację i motywację polskiej drużyny, która po trudnym początku zdołała przełamać opór przeciwniczek i zdobyć cenne punkty na własnym terenie. Sukces ten jest szczególnie istotny w kontekście rozpoczętych 23 maja zmagań turniejowych, w których Polki pokonały także Bułgarię 3:1, potwierdzając dobrą dyspozycję na początku sezonu.

Początek meczu i przewaga Szwecji

Spotkanie o Puchar Prezydenta Koszalina rozpoczęło się 24 maja 2025 roku w hali w Koszalinie. Polskie siatkarki nie weszły w mecz w najlepszym stylu, co szybko wykorzystały zawodniczki ze Szwecji. W polu zagrywki pojawiła się Julia Nilsson, której skuteczne serwisy pozwoliły Szwedkom odskoczyć na kilka punktów przewagi (5:9).

Pierwsze dwa sety padły łupem Skandynawek, które wygrały je kolejno 25:18 i 25:23. Według relacji PolsatSport.pl taki przebieg spotkania zapowiadał sensację i dawał Szwedkom wyraźną kontrolę nad meczem. Polska drużyna wydawała się być na krawędzi przegranej, a kibice zaczęli obawiać się o wynik całego spotkania.

Przełom i dominacja Polek w kolejnych setach

Kluczowy moment nastąpił w trzecim secie, w którym Polki zdołały odwrócić losy spotkania i pewnie zwyciężyć 25:18. Jak podaje sportowefakty.wp.pl, ta partia była przełomowa, dodała polskiej reprezentacji pewności siebie i energii do dalszej walki.

W czwartym secie polskie siatkarki całkowicie zdominowały rywalki, wygrywając aż 25:9. Istotną rolę odegrała wtedy Magdalena Stysiak, która dzięki serii siedmiu wygranych akcji przy własnej zagrywce znacząco przyczyniła się do przełamania przeciwniczek. Również Paulina Damaske dołożyła swoje serwisy, zwiększając przewagę Polek i zapewniając stabilną kontrolę nad przebiegiem meczu.

Relacje PolsatSport.pl oraz sportowefakty.wp.pl podkreślają, że w tym momencie Polki wykazały się znakomitą motywacją i determinacją, która pozwoliła im zdominować przeciwniczki po niekorzystnym początku i rozbudzić nadzieje na końcowy sukces.

Decydujący tie-break i końcowe zwycięstwo

W piątym, decydującym secie Polki szybko objęły prowadzenie 6:2, co pozwoliło im kontrolować przebieg tie-breaka i nie dać rywalkom szans na powrót do gry. Jak informuje sportowefakty.wp.pl, polska drużyna utrzymała wysoką koncentrację i konsekwencję, wygrywając ostatecznie 15:6.

Zwycięstwo 3:2 nad Szwecją było istotnym osiągnięciem, podkreślającym dobrą formę reprezentacji Polski na początku sezonu i potwierdzającym ich aspiracje w turnieju rozgrywanym na własnym terenie. Warto przypomnieć, że dzień wcześniej, 23 maja, Polki odniosły już zwycięstwo 3:1 nad Bułgarią, co było solidnym fundamentem przed starciem ze Szwecją.

Sukces w Koszalinie udowadnia, że polska drużyna potrafi nie tylko stawić czoła trudnym momentom, ale też wykorzystać swoje mocne strony, zwłaszcza w zagrywce, by odwrócić losy meczu, nawet gdy początek nie jest sprzyjający. To daje sporo optymizmu przed kolejnymi spotkaniami w turnieju o Puchar Prezydenta Koszalina.