Polskie Elektrownie Jądrowe planują wniosek o budowę w 2027 roku

Opublikowane przez: Michał Czapliński

Polska stoi u progu przełomowego momentu w swojej historii energetycznej. Prezes spółki Polskie Elektrownie Jądrowe, Marek Wiszczyk, poinformował 24 lipca 2025 roku, że w 2027 roku planowane jest złożenie wniosku o pozwolenie na budowę pierwszej polskiej elektrowni jądrowej. Już rok wcześniej, w 2026 roku, spółka zamierza wystąpić o tzw. zezwolenie atomowe, które jest niezbędne do kontynuacji kolejnych etapów inwestycji. Ta inicjatywa ma na celu nie tylko rozwój nowoczesnych technologii energetycznych, ale przede wszystkim wzmocnienie bezpieczeństwa energetycznego kraju oraz zmniejszenie emisji szkodliwych substancji.

  • W 2027 roku planowane jest złożenie wniosku o pozwolenie na budowę pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce.
  • W 2026 roku spółka Polskie Elektrownie Jądrowe zamierza ubiegać się o zezwolenie atomowe.
  • Informacje pochodzą z oficjalnej wypowiedzi prezesa spółki Marka Wiszczyka z 24 lipca 2025 roku.
  • Projekt jest kluczowy dla rozwoju polskiej energetyki i zwiększenia udziału energii niskoemisyjnej.
  • Realizacja inwestycji będzie przebiegać etapowo, zgodnie z planowanymi terminami i wymogami prawnymi.

Realizacja projektu elektrowni jądrowej wpisuje się w długofalową strategię Polski, której celem jest dywersyfikacja źródeł energii oraz przejście na bardziej ekologiczne rozwiązania. Decyzje podjęte w najbliższych latach będą miały kluczowe znaczenie dla przyszłości polskiej energetyki, a także dla realizacji zobowiązań klimatycznych kraju.

Aktualne plany Polskich Elektrowni Jądrowych

Podczas konferencji prasowej zorganizowanej 24 lipca 2025 roku, Marek Wiszczyk, prezes spółki Polskie Elektrownie Jądrowe, potwierdził, że najważniejszym zadaniem w najbliższym czasie jest przygotowanie i złożenie wniosku o pozwolenie na budowę pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce. Termin ten został ustalony na rok 2027, co oznacza, że spółka ma przed sobą nieco ponad dwa lata na dopięcie wszystkich formalności oraz przygotowanie niezbędnej dokumentacji.

Wcześniej, bo już w 2026 roku, planowane jest ubieganie się o tzw. zezwolenie atomowe. To kluczowy dokument, bez którego dalsze działania inwestycyjne są niemożliwe. Zezwolenie to wymaga spełnienia rygorystycznych norm bezpieczeństwa i środowiskowych, a jego uzyskanie potwierdzi gotowość Polski do realizacji tak zaawansowanego technologicznie przedsięwzięcia.

Informacje te pochodzą z wypowiedzi prezesa spółki i zostały opublikowane w artykule serwisu forsal.pl, który szczegółowo relacjonuje przebieg przygotowań do inwestycji.

Znaczenie i kontekst inwestycji jądrowej w Polsce

Budowa pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce ma fundamentalne znaczenie dla bezpieczeństwa energetycznego kraju. Obecny miks energetyczny opiera się w dużej mierze na paliwach kopalnych, co niesie ze sobą ryzyko uzależnienia od importu surowców oraz ogranicza możliwości walki ze zmianami klimatu. Elektrownia jądrowa ma zapewnić stabilne i niezależne źródło energii, które pozwoli na zrównoważony rozwój gospodarczy.

Inwestycja ta jest również integralną częścią krajowej strategii rozwoju energetyki niskoemisyjnej. Polska, podobnie jak inne kraje Unii Europejskiej, zobowiązała się do redukcji emisji gazów cieplarnianych, a energia jądrowa jest uznawana za jedno z najbardziej efektywnych rozwiązań w tym zakresie.

Jak podaje forsal.pl, realizacja projektu jest planowana etapowo, z terminami kluczowymi w latach 2026 oraz 2027. Taka struktura działań świadczy o wysokim stopniu przygotowania oraz o strategicznym podejściu do realizacji inwestycji na skalę, która do tej pory nie była podejmowana w Polsce.

Perspektywy i kolejne kroki w realizacji projektu

Po uzyskaniu zezwolenia atomowego w 2026 roku, spółka Polskie Elektrownie Jądrowe będzie mogła przystąpić do przygotowania i złożenia wniosku o pozwolenie na budowę. Ten dokument jest niezbędny, aby rozpocząć fizyczną realizację inwestycji, czyli budowę samej elektrowni.

Uzyskanie pozwolenia na budowę oznacza zielone światło dla rozpoczęcia prac konstrukcyjnych i instalacyjnych, co jest kluczowe dla powodzenia całego przedsięwzięcia. Jednakże dalsze działania będą w dużej mierze zależały od decyzji administracyjnych i przebiegu procedur regulacyjnych, które mogą wpłynąć na harmonogram inwestycji.

Prezes Marek Wiszczyk, cytowany przez forsal.pl, zaznacza, że choć realizacja projektu wiąże się z wieloma wyzwaniami, firma jest na nie gotowa i zamierza sobie z nimi skutecznie poradzić. To ambitne przedsięwzięcie może w znaczący sposób odmienić polską energetykę jądrową i wpłynąć na kształt krajowego sektora energetycznego na długie lata.