Polski rząd zapowiada kontrole graniczne na powrocie z Niemiec latem 2025
Polski rząd, na czele którego stoi premier Donald Tusk, rozważa wprowadzenie częściowych kontroli granicznych na powrocie do kraju, ze szczególnym uwzględnieniem granicy z Niemcami. Decyzja ta wynika z nasilającej się presji migracyjnej oraz zaostrzenia kontroli po stronie niemieckiej, które od maja znacznie utrudniają ruch graniczny. Premier ostrzegł, że jeśli sytuacja nie ulegnie poprawie, kontrole mogą zostać wprowadzone jeszcze tego lata. Jednocześnie władze prowadzą kampanię informacyjną mającą na celu zniechęcenie migrantów z krajów wysokiego ryzyka do nielegalnego przekraczania granicy.

- Premier Donald Tusk zapowiedział wprowadzenie częściowych kontroli granicznych na powrocie do Polski z Niemiec jeszcze tego lata 2025.
- Zaostrzone kontrole po stronie niemieckiej od maja powodują rekordowe korki na granicy, sięgające 20 kilometrów.
- Rząd prowadzi kampanię informacyjną w krajach wysokiego ryzyka, aby zniechęcić migrantów do nielegalnego przekraczania granicy.
- Liczba wniosków o azyl w Polsce spadła znacząco, jednak lokalne społeczności skarżą się na utrudnienia spowodowane kontrolami.
- Burmistrz Zgorzelca złożył skargę do Unii Europejskiej z powodu paraliżu miasta wywołanego kontrolami granicznymi.
Na polsko-niemieckiej granicy wciąż tworzą się długie korki, które paraliżują ruch i wywołują skargi lokalnych władz. W efekcie mieszkańcy regionów przygranicznych oraz przedsiębiorcy odczuwają poważne utrudnienia, a sytuacja staje się coraz bardziej napięta.
Aktualna sytuacja na granicy polsko-niemieckiej i zapowiedź rządu
We wtorek 10 czerwca 2025 roku na polsko-niemieckiej granicy doszło do rekordowych zatorów drogowych. Według artykułu opublikowanego na portalu 40ton.net, korki na przejściach granicznych w okolicach Świecka i Zgorzelca sięgały aż 20 kilometrów. Tak duże zatory są efektem zaostrzonych kontroli po stronie niemieckiej, które znacząco spowalniają ruch pojazdów.
W odpowiedzi na te problemy premier Donald Tusk zapowiedział możliwość wprowadzenia częściowych kontroli granicznych na powrocie do Polski, ze szczególnym naciskiem na odcinek granicy z Niemcami. Jak informuje Dziennik.pl, szef rządu ocenił, że jest „bardzo prawdopodobne, że jeszcze tego lata” takie kontrole zostaną wprowadzone, jeśli sytuacja nie ulegnie poprawie.
Radio ZET podaje, że rząd przygotowuje zmiany w organizacji granicy, które mają wejść w życie jeszcze podczas wakacji 2025 roku. Oznacza to, że działania mające na celu usprawnienie ruchu i zwiększenie kontroli bezpieczeństwa będą realizowane w najbliższych tygodniach.
Przyczyny i kontekst decyzji o kontrolach granicznych
Zaostrzone kontrole po stronie niemieckiej oraz nasilająca się presja migracyjna są głównymi powodami obecnych trudności na granicy. Gazeta Wrocławska wskazuje, że od maja 2025 roku niemieckie służby zdecydowanie zwiększyły intensywność kontroli granicznych, co przekłada się na znaczne utrudnienia w ruchu na przejściach granicznych.
Nowy rząd w Berlinie prowadzi zdecydowaną politykę walki z nielegalną migracją, co skutkuje zaostrzeniem procedur kontrolnych. Efektem jest tworzenie się długich kolejek i znaczące opóźnienia w przekraczaniu granicy.
Jak podaje onet.pl, zaledwie cztery dni przed zapowiedzią polskiego rządu deportowano z Niemiec 50 Gruzinów podejrzanych o przestępstwa. To zdarzenie podkreśla wzmożone działania niemieckich służb w zakresie bezpieczeństwa i kontroli migracji.
Dotychczas Polska powstrzymywała się od wprowadzania tzw. „odwetowych rozwiązań” wobec zaostrzeń po stronie niemieckiej. Jednak, jak zaznacza Dziennik.pl, obecna sytuacja skłania rząd do zmiany podejścia i rozważenia własnych ograniczeń w ruchu granicznym, aby chronić porządek i bezpieczeństwo na swoim terytorium.
Działania rządu i reakcje lokalne
W odpowiedzi na narastające problemy z migracją i kontrolami granicznymi, polski rząd rozpoczął kampanię informacyjną skierowaną do krajów uznawanych za „największe ryzyko” migracyjne. Jak podaje shareinfo.pl, celem kampanii jest zniechęcenie potencjalnych migrantów do nielegalnego przekraczania granicy polsko-niemieckiej.
Działania te przynoszą już efekty – według danych przedstawionych przez Radio ZET, liczba wniosków o azyl w Polsce spadła aż trzydziestokrotnie. To wskazuje na skuteczność prowadzonych działań informacyjnych i prewencyjnych.
Mimo to kontrole niemieckie od 2023 roku nadal znacząco utrudniają życie mieszkańców przygranicznych miast. Burmistrz Zgorzelca oficjalnie złożył skargę do instytucji Unii Europejskiej, wskazując na paraliżujący wpływ długich kolejek na codzienne funkcjonowanie regionu – relacjonuje portal eluban.pl.
Dodatkowo korek na autostradzie A4 w kierunku Niemiec osiągnął długość 20 kilometrów, co dodatkowo utrudnia codzienne funkcjonowanie mieszkańców i przedsiębiorców. Utrudnienia te stają się poważnym problemem społecznym i gospodarczym, wymagającym pilnych rozwiązań.
—
Rząd rozważa wprowadzenie kontroli na granicy polsko-niemieckiej, reagując na rosnące wyzwania związane z bezpieczeństwem i migracją. Nowe rozwiązania oraz kampanie informacyjne mają pomóc zarówno służbom, jak i mieszkańcom przygranicznych miejscowości radzić sobie z narastającymi trudnościami. Sytuacja wciąż się zmienia, a najbliższe tygodnie pokażą, czy te działania przyniosą realną ulgę.