Polska jako pierwsza przekazała KE preferencje ws. handlu z Ukrainą
Wiceminister rozwoju Michał Baranowski podczas spotkania w Brukseli poinformował, że Polska była jednym z pierwszych państw Unii Europejskiej, które przedstawiły Komisji Europejskiej swoje stanowisko dotyczące nowej umowy handlowej z Ukrainą. W związku z planowanymi zmianami w zasadach wymiany handlowej między Unią a Ukrainą, które mają wejść w życie 6 czerwca 2025 roku, Polska podkreślała konieczność wprowadzenia ograniczeń i mechanizmów ochronnych, które zabezpieczą rynek wewnętrzny UE, a zwłaszcza interesy polskich rolników.

- Polska jako jedno z pierwszych państw UE przekazała Komisji Europejskiej swoje preferencje dotyczące nowej umowy handlowej z Ukrainą.
- W 2024 roku UE, pod naciskiem Polski, wprowadziła ograniczenia i bezpieczniki chroniące rynek wewnętrzny przed nadmierną konkurencją ukraińskich towarów.
- Komisja Europejska planuje tymczasowe rozwiązania handlowe, które wejdą w życie 6 czerwca 2025 i będą obowiązywać do końca roku.
- Nowe przepisy przewidują ograniczenia ilości handlu z Ukrainą oraz powrót do zasad sprzed wojny na podstawie umowy stowarzyszeniowej z 2016 roku.
- Trwają negocjacje nad nową umową handlową między UE a Ukrainą, mającą zastąpić tymczasowe rozwiązania.
Komisja Europejska przygotowuje tymczasowe rozwiązania handlowe, które będą obowiązywać do końca bieżącego roku, jednocześnie toczą się negocjacje nad nową umową między UE a Ukrainą. Zmiany te mają na celu powrót do zasad obowiązujących przed wybuchem wojny, co wywołuje szeroką dyskusję na temat ich wpływu na polski sektor rolny oraz ukraiński eksport.
Polska inicjuje dialog z Komisją Europejską ws. handlu z Ukrainą
Wiceminister rozwoju Michał Baranowski podczas spotkania w Brukseli 23 maja 2025 roku zaznaczył, że Polska była jednym z pierwszych państw członkowskich Unii Europejskiej, które przedstawiły Komisji Europejskiej swoje preferencje dotyczące nowej umowy handlowej z Ukrainą. Podkreślił, że polski rząd zgodził się na liberalizację handlu, ale jednocześnie wywierał presję na wprowadzenie ograniczeń i bezpieczników mających chronić rynek wewnętrzny UE, ze szczególnym uwzględnieniem polskich rolników.
Jak informuje portal wnp.pl, Polska aktywnie uczestniczy w kształtowaniu polityki handlowej Unii wobec Ukrainy, dbając o interesy krajowego sektora rolnego. Wiceminister Baranowski wskazał, że dialog z Komisją Europejską ma na celu znalezienie równowagi między wsparciem ukraińskiej gospodarki a ochroną polskich producentów.
Zmiany w handlu UE-Ukraina: od liberalizacji do ograniczeń
W czerwcu 2022 roku Bruksela wprowadziła autonomiczne środki handlowe, które znacząco liberalizowały wymianę handlową z Ukrainą. Miało to na celu wsparcie ukraińskiej gospodarki w czasie trwającego konfliktu zbrojnego, przypomina portal cenyrolnicze.pl. Jednakże w 2024 roku, pod naciskiem Polski, Unia Europejska zdecydowała się na wprowadzenie ograniczeń i mechanizmów ochronnych, które miały zapobiec nadmiernej konkurencji ze strony ukraińskich towarów, szczególnie w sektorze rolnym, podaje wGospodarce.pl.
Minister ds. europejskich potwierdził, że polski rząd zgodził się na liberalizację handlu bez warunków, jednak z równoczesnym wprowadzeniem niezbędnych mechanizmów ochronnych. Było to odpowiedzią na obawy dotyczące potencjalnego negatywnego wpływu na krajowych producentów rolnych, którzy odczuwali presję konkurencji ze strony ukraińskich produktów.
Tymczasowe rozwiązania handlowe i przyszłość umowy UE-Ukraina
Komisja Europejska podjęła decyzję o zakończeniu preferencyjnego traktowania towarów z Ukrainy i przyjęła akt wykonawczy wprowadzający tymczasowe zasady handlu, które zaczną obowiązywać od 6 czerwca 2025 roku – informują TVP Info oraz Polska Agencja Prasowa. Nowe przepisy przewidują ograniczenia dotyczące kontyngentów oraz ilości towarów importowanych z Ukrainy, mające na celu ochronę rynku wewnętrznego Unii Europejskiej, w szczególności polskich rolników, podaje tvn24.pl oraz igrit.pl.
Tymczasowe rozwiązania handlowe opierają się na umowie stowarzyszeniowej DCFTA z 2016 roku i mają obowiązywać do czasu wynegocjowania nowej umowy handlowej między UE a Ukrainą, podkreślają Polska Agencja Prasowa oraz biznes.pap.pl. Eksperci wskazują, że zmiany te mają na celu powrót do zasad sprzed wybuchu wojny, co może mieć znaczący wpływ zarówno na ukraiński eksport, jak i na polski rynek rolny, zauważa wGospodarce.pl oraz cenyrolnicze.pl.
Unia Europejska i Polska sięgają po tymczasowe rozwiązania i negocjacje, próbując znaleźć złoty środek między pomocą dla Ukrainy a ochroną własnej gospodarki. To trudne zadanie, które w najbliższych miesiącach może znacząco wpłynąć na obie strony.