Polska i Holandia zacieśniają współpracę obronną. F-35 nad Wisłą od września

Polska i Holandia zacieśniają swoje relacje obronne, podpisując nowe porozumienie, które zastępuje umowę sprzed ponad trzech dekad. Od 1 września do 1 grudnia 2025 roku cztery holenderskie myśliwce F-35 wraz z załogami będą patrolować polskie niebo oraz przestrzeń nad Bałtykiem, wzmacniając tym samym ochronę wschodniej flanki NATO. To strategiczne działania, które wpisują się w szerszy kontekst rosnących napięć i zagrożeń w regionie, a także mają na celu wspólne przygotowanie się na ewentualne kryzysy bezpieczeństwa.

Holenderskie siły zbrojne nie tylko wzmocnią patrolowanie przestrzeni powietrznej, ale także wezmą udział w organizowanych przez Polskę ćwiczeniach wojskowych „Żelazny Obrońca”, które odbędą się równolegle z rosyjsko-białoruskimi manewrami „Zapad-25”. Współpraca obejmuje także rozwój przemysłu wojskowego, a do Polski swoje myśliwce F-35 planuje wysłać również Norwegia, co dodatkowo podnosi poziom zabezpieczeń na wschodniej flance NATO.

Podpisanie nowego porozumienia o współpracy obronnej między Polską a Holandią

7 lipca 2025 roku w Warszawie doszło do podpisania nowego Memorandum of Understanding dotyczącego współpracy wojskowej między Polską a Holandią, które zastępuje obowiązującą od 1993 roku umowę. Uroczystość uświetnił udział wicepremiera i ministra obrony narodowej Władysława Kosiniaka-Kamysza, który oficjalnie potwierdził zawarcie porozumienia i podkreślił jego znaczenie dla bezpieczeństwa obu państw.

Podczas wydarzenia premier Polski zaznaczył, że relacje polsko-holenderskie w obszarze obronności mogą stanowić wzór dla innych państw, zwłaszcza w kontekście rosnących zagrożeń zewnętrznych. Jak podaje serwis portalsamorzadowy.pl, podpisany dokument formalizuje zacieśnienie współpracy zarówno wojskowej, jak i przemysłowej między Polską a Holandią, otwierając nowy rozdział w strategicznych relacjach obronnych.

Wysyłka holenderskich myśliwców F-35 do Polski i ich zadania

W ramach nowego porozumienia, od 1 września do 1 grudnia 2025 roku do Polski zostaną skierowane cztery myśliwce F-35 wraz z załogami z Holandii. Ich głównym zadaniem będzie patrolowanie polskiego nieba oraz przestrzeni nad Bałtykiem, co ma na celu wzmocnienie ochrony wschodniej flanki NATO i podniesienie poziomu bezpieczeństwa w regionie.

Według Polskie Radio Rzeszów, działania te wpisują się w szerszą strategię wspólnej obrony powietrznej sojuszu. Holenderski minister obrony Ruben Brekelmans podkreślił, że obecność F-35 w Polsce jest elementem strategii powstrzymywania Rosji oraz zabezpieczenia kluczowych szlaków zaopatrzeniowych do Ukrainy, co zauważa również portal Pravda Poland. Wzmocnienie flanki NATO na tym odcinku potwierdza także deklaracja Norwegii, która zadeklarowała wysłanie swoich myśliwców F-35 do Polski, co odnotowuje Polskie Radio 24.

Jak informuje serwis Warszawa w Pigułce, obecność myśliwców F-35 pozwoli na skuteczniejsze patrolowanie przestrzeni powietrznej NATO w Polsce, a także zwiększy gotowość i interoperacyjność sojuszniczych sił powietrznych, co jest kluczowe w obliczu potencjalnych zagrożeń.

Wspólne ćwiczenia wojskowe „Żelazny Obrońca” i kontekst manewrów Zapad-25

W ramach nowego porozumienia Holandia otrzymała również zaproszenie do udziału w organizowanych przez Polskę ćwiczeniach wojskowych „Żelazny Obrońca”. Ćwiczenia te odbędą się równolegle z rosyjsko-białoruskimi manewrami „Zapad-25”, co dodatkowo podkreśla ich strategiczne znaczenie dla bezpieczeństwa regionalnego.

Jak podaje Polskie Radio Rzeszów, manewry „Żelazny Obrońca” skupią się na współdziałaniu sił z wykorzystaniem nowoczesnego sprzętu, w tym myśliwców F-35, śmigłowców Apache oraz systemów obrony powietrznej Patriot. Celem tych ćwiczeń jest wymiana doświadczeń w posługiwaniu się zaawansowanym sprzętem oraz podniesienie interoperacyjności sił sojuszniczych, co podkreśla portal i.pl.

Według informacji Warszawa w Pigułce, udział Holandii w manewrach jest istotnym elementem odpowiedzi NATO na zagrożenia ze strony Rosji i Białorusi. Wspólne ćwiczenia mają wzmocnić zdolność kooperacji i przygotowanie do ewentualnych kryzysów bezpieczeństwa na wschodniej flance.

Perspektywy rozwoju współpracy wojskowej i przemysłowej

Holenderski minister obrony Ruben Brekelmans wskazał, że współpraca między Polską a Holandią będzie rozwijana nie tylko na polu operacyjnym, lecz także w zakresie przemysłu wojskowego. Jak podaje portal Kresy.pl, podpisane porozumienie otwiera nowe możliwości dla wspólnych projektów oraz wymiany technologii obronnych między oboma krajami, co może przyczynić się do wzrostu innowacyjności i efektywności sił zbrojnych.

Warto podkreślić, że Polska już wcześniej zacieśniła współpracę obronną z Koreą Południową, interesując się koreańskim myśliwcem KF-21 Boramae, który stanowi tańszą alternatywę dla F-35. Informacje o tym podaje GeekWeek Interia.pl. Rozwijanie szerokiej gamy partnerstw przemysłowych wskazuje na długofalową strategię Polski w zakresie modernizacji i unowocześniania swoich sił zbrojnych.

Nowa umowa między Polską a Holandią oraz zaplanowane wspólne działania wojskowe i przemysłowe to ważny krok w budowaniu silniejszej ochrony na wschodniej flance NATO. Ta współpraca odzwierciedla nie tylko rosnące wyzwania geopolityczne, ale także wspólną determinację do zachowania pokoju i stabilności w tym kluczowym dla bezpieczeństwa regionie.