Polska firma pod presją Trumpa szuka ratunku poza USA
Znana polska firma znalazła się w trudnej sytuacji wywołanej rosnącą presją ze strony Donalda Trumpa, co zmusiło ją do poszukiwania nowych rynków i rozwiązań poza Stanami Zjednoczonymi. W obliczu rosnących taryf celnych i niepewności handlowej przedsiębiorstwo zaczęło intensywnie działać na rzecz zrównoważonego rozwoju, inwestując w odnawialne źródła energii, które mają zmniejszyć jego zależność od niestabilnego rynku amerykańskiego. W ostatnich latach firma uruchomiła instalację fotowoltaiczną, która ma pokryć około 30 procent jej zapotrzebowania energetycznego.
- Znana polska firma pod presją Donalda Trumpa szuka nowych rynków poza USA i inwestuje w odnawialne źródła energii, m.in. instalując fotowoltaikę pokrywającą 30% zapotrzebowania.
- Groźba nałożenia 25-procentowych ceł przez Trumpa dotknęła także Apple, co zaostrzyło spór z CEO Timem Cookiem i jest sygnałem szerszych napięć handlowych.
- Eksport z Polski do USA stanowi niewielką część całkowitego eksportu, ale nowe taryfy celne uderzają w wybrane branże i komponenty wykorzystywane w produktach eksportowanych do USA.
- Napięcia handlowe wpływają na rynek finansowy USA, m.in. poprzez wzrost rentowności obligacji skarbowych i spadek zaufania inwestorów.
- Polskie firmy, jak INURU, reagują na wyzwania inwestując w rozwój i skalowanie produkcji, co może być modelem adaptacji do zmieniających się warunków globalnych.
Presja ze strony administracji Trumpa, nakładającej wysokie cła i zmieniającej zasady gry na rynku międzynarodowym, dotknęła nie tylko polskie przedsiębiorstwo, ale także gigantów takich jak Apple. To zmusza polskie firmy do poważnego przemyślenia swoich strategii eksportowych i produkcyjnych oraz rozważenia dywersyfikacji łańcuchów dostaw i rynków zbytu.
Presja Donalda Trumpa na polską firmę i reakcja przedsiębiorstwa
W maju 2025 roku znana polska firma znalazła się pod silną presją polityki handlowej prowadzonej przez Donalda Trumpa, co zmusiło ją do poszukiwania ratunku poza rynkiem amerykańskim. Jak podaje portal strefabiznesu.pl, w odpowiedzi na wyzwania związane z taryfami celnymi oraz narastającą niepewnością handlową przedsiębiorstwo podjęło zdecydowane działania na rzecz zrównoważonego rozwoju.
Wśród tych działań znalazły się inwestycje w odnawialne źródła energii. Przedstawiciel firmy, Owerko, wskazał, że kilka lat temu rozpoczęto instalację systemu fotowoltaicznego, który ma za zadanie pokryć około 30 procent zapotrzebowania energetycznego firmy. Dzięki temu przedsiębiorstwo chce uniezależnić się od zmiennych warunków rynkowych i ograniczyć koszty związane z energią, co jest istotne w kontekście rosnącej presji ze strony polityki taryfowej USA.
Kontekst napięć handlowych między USA a firmami zagranicznymi
Napięcia handlowe na linii USA–Polska wpisują się w szerszy kontekst globalnych sporów handlowych, które obejmują również inne kraje i wielkie korporacje. Jak informował wcześniej portal Forsal.pl, Donald Trump groził nałożeniem 25-procentowych ceł na produkty Apple, co zaostrzyło konflikt między prezydentem USA a CEO Apple Timem Cookiem. Ta sytuacja pokazuje, że polityka taryfowa USA ma charakter szeroko zakrojony i dotyka wielu sektorów gospodarki.
Tego rodzaju działania zmuszają zagraniczne firmy do przemyślenia swoich strategii produkcji i eksportu. Według strefabiznesu.pl, eksport towarów z Polski do Stanów Zjednoczonych stanowi jedynie 3,3 procent całego polskiego eksportu, jednak nowe taryfy uderzają szczególnie w branże, które są na pierwszej linii ognia. Co więcej, polskie komponenty często stanowią integralną część produktów eksportowanych przez inne kraje do USA, co dodatkowo komplikuje sytuację polskich producentów i zwiększa ryzyko negatywnych skutków polityki taryfowej.
Wpływ polityki taryfowej na rynek i perspektywy polskich firm
Presja handlowa i groźby wprowadzenia wysokich ceł mają również wpływ na zaufanie inwestorów wobec amerykańskiego długu publicznego. Jak podaje money.pl, w ostatnim czasie odnotowano gwałtowny wzrost rentowności amerykańskich obligacji skarbowych, co świadczy o niepewności rynku i rosnących kosztach finansowania długu USA.
W obliczu tych wyzwań polskie przedsiębiorstwa coraz częściej rozważają dywersyfikację swoich rynków zbytu oraz inwestycje w rozwój produkcji. Przykładem może być firma INURU, która pozyskała 10 milionów złotych od funduszu ARIA na skalowanie działalności, co potwierdza portal mamstartup.pl. Choć nie ma bezpośrednich informacji o innych polskich firmach pod presją Donalda Trumpa, sytuacja Apple oraz ogólne napięcia handlowe jasno wskazują na rosnące wyzwania dla przedsiębiorstw działających na rynku amerykańskim.
Polskie firmy muszą coraz sprawniej odnajdywać się w zmieniającym się świecie – zarówno pod względem geopolityki, jak i ekonomii. Szukając sposobów na utrzymanie się na globalnym rynku, coraz częściej stawiają na inwestycje w odnawialne źródła energii oraz eksplorację nowych rynków, które mogą okazać się kluczem do ich dalszego rozwoju i stabilności.