Polska bez Zielińskiego, Lewandowski przerywa urlop na mecz z Mołdawią

Reprezentacja Polski przystąpi do piątkowego meczu towarzyskiego z Mołdawią bez swojego kluczowego pomocnika, Piotra Zielińskiego, który z powodu odnowionej kontuzji łydki nie wystąpi na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Selekcjoner Michał Probierz potwierdził, że uraz wyklucza Zielińskiego z gry, przez co planowany jubileusz setnego występu w narodowych barwach musiał zostać przełożony na późniejszy termin. Mecz, który rozpocznie się 6 czerwca o godzinie 20:45, będzie transmitowany przez TVP 1 i TVP Sport.

Zaskoczeniem dla kibiców jest powrót na zgrupowanie Roberta Lewandowskiego, kapitana reprezentacji, który początkowo rezygnował z udziału, tłumacząc się zmęczeniem po intensywnym sezonie klubowym. Ostatecznie zdecydował się przylecieć do Polski, aby pożegnać Kamila Grosickiego, który kończy swoją reprezentacyjną karierę. Choć Lewandowski nie wystąpi na boisku, jego obecność ma wymiar symboliczny i emocjonalny dla drużyny oraz fanów.

Absencja Piotra Zielińskiego – kontuzja łydki przekreśla jubileusz

Piotr Zieliński nie zagra w piątkowym meczu Polska – Mołdawia z powodu odnowionej kontuzji łydki, co oficjalnie potwierdził selekcjoner Michał Probierz. Pomocnik Interu Mediolan miał na Stadionie Śląskim świętować swój setny występ w reprezentacji Polski, jednak jubileusz został przesunięty na późniejszy termin. Jak podaje portal rp.pl, uraz dał o sobie znać podczas zgrupowania, co wykluczyło go z udziału w spotkaniu towarzyskim.

Informacje przekazane przez dziennik.pl oraz sport.interia.pl wskazują, że kontuzja pojawiła się tuż przed meczem, co było dużym zaskoczeniem zarówno dla sztabu szkoleniowego, jak i kibiców. Absencja lidera kadry to poważne osłabienie, zwłaszcza w kontekście ofensywy zespołu. Mołdawia, sklasyfikowana na 154. miejscu w rankingu FIFA, teoretycznie jest słabszym rywalem, jednak brak tak ważnego ogniwa w drużynie może wpłynąć na przebieg spotkania i wymusić zmiany taktyczne.

Robert Lewandowski przerywa urlop, by pożegnać Kamila Grosickiego

Robert Lewandowski, kapitan reprezentacji Polski, początkowo zrezygnował z udziału w czerwcowym zgrupowaniu, tłumacząc się zmęczeniem po wymagającym sezonie klubowym. Jak informuje weszlo.com, planował sześć lub siedem tygodni urlopu, aby odpowiednio odpocząć i zregenerować siły. Jednak na kilka dni przed meczem podjął decyzję o przylocie do Polski, by wziąć udział w spotkaniu i pożegnać Kamila Grosickiego, który kończy swoją reprezentacyjną karierę.

Według goal.pl, Lewandowski ma przylecieć do Katowic po godzinie 17 w dniu meczu, a następnie wrócić na Majorkę, gdzie spędza urlop. Jak podają rp.pl oraz sport.se.pl, kapitan nie wystąpi na boisku, lecz jego obecność na trybunach ma wymiar symboliczny i emocjonalny zarówno dla zespołu, jak i kibiców. Decyzja ta spotkała się z mieszanymi reakcjami – część fanów krytykuje Lewandowskiego za początkową absencję, o czym pisze swiatgwiazd.pl, podczas gdy inni rozumieją potrzebę odpoczynku po wyczerpującym sezonie.

Przebieg i znaczenie meczu Polska – Mołdawia

Mecz towarzyski Polska – Mołdawia odbędzie się 6 czerwca 2025 roku o godzinie 20:45 na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Transmisję przeprowadzą TVP 1 oraz TVP Sport, co pozwoli kibicom w całym kraju śledzić to wydarzenie na żywo. Spotkanie ma szczególne znaczenie ze względu na pożegnanie Kamila Grosickiego z reprezentacją oraz planowany jubileusz Piotra Zielińskiego, który jednak nie dojdzie do skutku z powodu kontuzji.

Brak kluczowych zawodników, takich jak Zieliński i Lewandowski na boisku, stawia pod znakiem zapytania siłę ofensywy Polski w tym meczu. Jak wskazuje sport.interia.pl, defensywa reprezentacji opiera się na filarach Jakuba Kiwiora i Jana Bednarka, których stabilna gra może mieć kluczowe znaczenie podczas starcia z Mołdawią. Mimo że Mołdawia zajmuje 154. miejsce w rankingu FIFA, co czyni ją teoretycznie słabszym przeciwnikiem, absencje w polskiej kadrze mogą wpłynąć na końcowy wynik spotkania, jak podają tvn24.pl oraz dziennik.pl.

To spotkanie to nie tylko moment pożegnania ważnego zawodnika, ale też test dla drużyny, która będzie musiała radzić sobie bez swoich liderów. Kibice z nadzieją czekają na emocjonujący mecz i zwycięstwo, które doda otuchy przed kolejnymi wyzwaniami reprezentacji.