Polacy zatrzymani po śmierci Chorwata w Igrane nad Adriatykiem
W nocy z 31 sierpnia na 1 września w nadmorskiej miejscowości Igrane nad Adriatykiem doszło do tragicznego zdarzenia, które wstrząsnęło lokalną społecznością. W trakcie awantury między grupą polskich turystów a miejscowymi Chorwatami śmierć poniósł 67-letni Niksa Šodan, mieszkaniec Igrane. Mężczyzna został brutalnie pobity, a jego siostra, Anisja Šodan, podkreśla, że brat nie był w stanie się bronić ze względu na poważne problemy zdrowotne – miał wszczepione bypassy, które uniemożliwiały mu skuteczną obronę.

- W Igrane nad Adriatykiem doszło do awantury między Polakami a Chorwatami, w wyniku której zginął 67-letni Niksa Šodan.
- Ofiara nie mogła się bronić z powodu wszczepionych bypassów, co podkreśliła jego siostra Anisja Šodan.
- Policja zatrzymała kilka osób narodowości polskiej podejrzanych o udział w pobiciu.
- Sprawa jest obecnie w toku, a lokalna społeczność jest wstrząśnięta tragicznymi wydarzeniami.
- Informacje pochodzą głównie z relacji Polsat News z 1 września 2025 roku.
Sprawa szybko znalazła się w centrum uwagi służb, które podjęły zdecydowane działania w celu wyjaśnienia okoliczności tragedii. Kilka osób narodowości polskiej zostało zatrzymanych jako podejrzane o udział w pobiciu, które doprowadziło do śmierci Niksy Šodana. Wydarzenia te wzbudziły ogromne poruszenie wśród mieszkańców Igrane, którzy dotąd nie spodziewali się, że incydent tego rodzaju może zakończyć się tak dramatycznie.
Przebieg tragicznej nocy w Igrane
Zdarzenie miało miejsce w nocy z 31 sierpnia na 1 września w Igrane, małej miejscowości położonej nad Adriatykiem. Wówczas między grupą polskich turystów a lokalnymi mieszkańcami wybuchła awantura. Szczegóły dotyczące przyczyn konfliktu pozostają niejasne, jednak doszło do gwałtownego starcia, które zakończyło się pobiciem 67-letniego Niksy Šodana.
Jak relacjonuje jego siostra, Anisja Šodan, brat nie był zdolny do skutecznej obrony ze względu na poważne problemy zdrowotne. Mężczyzna przeszedł operację wszczepienia bypassów w ubiegłym roku, co znacznie ograniczało jego możliwości fizyczne. Pomimo tego został zaatakowany i pobity podczas zajścia, co ostatecznie doprowadziło do jego śmierci.
Informacje podane przez Polsat News potwierdzają, że to właśnie ta awantura była bezpośrednią przyczyną tragicznego finału, który zaskoczył wszystkich obecnych.
Reakcja służb i zatrzymania podejrzanych
Po otrzymaniu zgłoszenia o zdarzeniu, lokalna policja natychmiast podjęła działania. W ciągu kilku godzin od nocy pełnej przemocy funkcjonariusze zatrzymali kilka osób narodowości polskiej, które są podejrzane o udział w pobiciu skutkującym śmiercią Niksy Šodana.
Śledztwo prowadzone jest przez miejscowe władze, które starają się ustalić dokładny przebieg wydarzeń, a także motywy i odpowiedzialność poszczególnych uczestników konfliktu. Szybkie zatrzymania, o których informuje Polsat News, wskazują na zdecydowaną i skuteczną reakcję służb, które priorytetowo traktują tę sprawę.
Reakcje lokalnej społeczności i kontekst zdarzenia
Tragiczne wydarzenia w Igrane wywołały falę emocji wśród mieszkańców, którzy do tej pory postrzegali podobne incydenty jako sporadyczne i nieszkodliwe. Teraz jednak cała społeczność jest wstrząśnięta tym, że awantura mogła tak dramatycznie zakończyć się śmiercią jednego z jej członków.
Rodzina Niksy Šodana zwraca uwagę, że był on osobą spokojną i nie sprawiał problemów, co potęguje szok po jego nagłej i brutalnej śmierci. Wobec braku innych źródeł informacji, relacja Polsat News pozostaje głównym źródłem wiedzy na temat przebiegu i skutków tego tragicznego zdarzenia.
Śledztwo wciąż trwa, próbując rozwikłać wszystkie szczegóły tej tragedii, która na długo zostanie w pamięci mieszkańców Igrane oraz wszystkich, którzy byli częścią tego trudnego wydarzenia.