Polacy sceptyczni: auta elektryczne nie wyprą spalinowych w 10 lat

Większość Polaków nie wierzy, że samochody elektryczne zastąpią auta spalinowe w ciągu najbliższej dekady. Tak wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie Santander Consumer Multirent, realizowanego metodą CATI na przełomie stycznia i lutego 2025 roku. Mimo rosnącej popularności elektromobilności oraz niższych kosztów eksploatacji aut elektrycznych w miastach, polscy kierowcy pozostają sceptyczni wobec tej technologii i nie przewidują szybkiego odejścia od tradycyjnych samochodów napędzanych paliwami kopalnymi.

Eksperci podkreślają, że choć elektromobilność rozwija się dynamicznie, pełne przejście na pojazdy elektryczne wymaga jeszcze znaczącego rozwoju infrastruktury oraz postępu technologicznego. W praktyce hybrydy wciąż są uważane za wygodną i praktyczną alternatywę, szczególnie na dłuższe trasy, gdzie oferują kompromis między ekologią a zasięgiem i wygodą użytkowania.

Wyniki badania opinii Polaków na temat elektromobilności

Ponad dwie trzecie, czyli 66 proc. ankietowanych Polaków, uważa, że samochody elektryczne nie wyprą aut spalinowych w ciągu najbliższych dziesięciu lat. Wyniki te jasno pokazują, że w społeczeństwie dominuje sceptycyzm wobec szybkiej transformacji motoryzacyjnej i powszechnego przejścia na elektromobilność. Badanie zostało przeprowadzone metodą CATI (Computer-Assisted Telephone Interview) w dniach od 24 stycznia do 3 lutego 2025 roku na zlecenie firmy Santander Consumer Multirent.

Jak podaje Forsal.pl, wyniki te odzwierciedlają szerokie przekonanie, że samochody spalinowe jeszcze przez długi czas będą stanowić podstawę polskiego rynku motoryzacyjnego. Pomimo intensywnych działań na rzecz rozwoju elektromobilności, Polacy na razie nie dostrzegają realnych przesłanek do szybkiego porzucenia tradycyjnych aut.

Koszty i praktyczność samochodów elektrycznych versus spalinowych i hybrydowych

Z punktu widzenia codziennej eksploatacji, samochody elektryczne oferują korzyści przede wszystkim w miastach. Koszty ładowania domowego wynoszą tam około 16-23 zł na 100 kilometrów, co jest znacznie korzystniejsze niż wydatki na paliwo w samochodach spalinowych oraz hybrydach. W praktyce oznacza to niższe koszty utrzymania i eksploatacji, co sprzyja popularyzacji aut elektrycznych w aglomeracjach miejskich.

Hybrydy spalają od 4 do 7 litrów paliwa na 100 km i są postrzegane jako wygodniejsza alternatywa na długie trasy, łącząc zalety obu technologii: silnika spalinowego i elektrycznego. Dzięki temu kierowcy mogą liczyć na większy zasięg bez konieczności częstego ładowania, co jest istotne poza obszarami dobrze wyposażonymi w infrastrukturę ładowania.

Według polskieradio24.pl, koszty paliwa stanowią od 5 do 20 proc. całkowitych kosztów posiadania pojazdu elektrycznego. Przy ładowaniu domowym auta elektryczne stają się więc bardziej opłacalne i ekonomiczne w dłuższej perspektywie. Jak wskazuje Demotywatory.pl, różnice w kosztach eksploatacji między hybrydami a samochodami elektrycznymi wpływają na wybory kierowców, którzy często decydują się na rozwiązania łączone, dostosowane do swoich potrzeb i stylu jazdy.

Infrastruktura, postawy i perspektywy rozwoju elektromobilności w Polsce

Polscy kierowcy nadal podchodzą do pojazdów elektrycznych z dużą dozą sceptycyzmu, co znacząco wpływa na tempo ich wdrażania i popularność. Polska pozostaje w ogonie Europy pod względem liczby rejestracji samochodów elektrycznych, co wskazuje na konieczność dalszych działań na rzecz rozwoju infrastruktury ładowania oraz szeroko zakrojonej edukacji społecznej.

Eksperci podkreślają, że aby pełne przejście na elektromobilność stało się realne, niezbędne jest intensywne rozbudowywanie sieci ładowarek oraz postęp technologiczny umożliwiający wydłużenie zasięgu i skrócenie czasu ładowania. Tylko wtedy pojazdy elektryczne zyskają szerokie uznanie wśród kierowców, także tych korzystających z samochodów na co dzień, a nie tylko w miastach.

Toyota przewiduje, że elektryfikacja motoryzacji „naprawdę się wydarzy”, co może oznaczać przyspieszenie zmian w nadchodzących latach. Zmiany te będą jednak wymagały czasu, inwestycji i współpracy wszystkich uczestników rynku – od producentów samochodów, przez operatorów infrastruktury, aż po samych użytkowników.

Elektromobilność w Polsce zyskuje na znaczeniu, ale jej pełne rozprzestrzenienie to powolny proces, który będzie zależał od postępu technologii, rozwoju infrastruktury i zmiany podejścia społeczeństwa. Na razie hybrydy stanowią wygodny most łączący tradycyjne samochody z elektryczną przyszłością.