Podatek od deszczówki: kto i kiedy musi go zapłacić oraz jak go obniżyć
Od sierpnia 2025 roku w Polsce obowiązuje nowa danina dla właścicieli nieruchomości – podatek od deszczówki. Ma on na celu rekompensatę za zmniejszenie naturalnej retencji wód opadowych, które w wyniku urbanizacji są coraz gorzej zatrzymywane na terenie działek. Wprowadzenie tej opłaty ma przeciwdziałać nadmiernemu obciążeniu miejskich systemów odprowadzania wód deszczowych oraz minimalizować ryzyko podtopień i degradacji środowiska naturalnego.

- Podatek od deszczówki to opłata za zmniejszenie naturalnej retencji wód opadowych, obowiązująca od sierpnia 2025 roku.
- Dotyczy wszystkich właścicieli nieruchomości, którzy zabudowują lub utwardzają teren, ograniczając przepuszczalność gruntu.
- Wysokość podatku zależy od powierzchni nieruchomości nieprzepuszczającej wód deszczowych i jest regulowana przez lokalne przepisy.
- Można go obniżyć poprzez inwestycje w rozwiązania zwiększające retencję wód, takie jak zielone dachy czy zbiorniki retencyjne.
- Informacje pochodzą z artykułu portalu biznes.interia.pl opublikowanego 10 sierpnia 2025 roku.
W artykule wyjaśniamy, jakie nieruchomości są objęte tym podatkiem, kto i kiedy powinien go uiszczać oraz jakie rozwiązania pozwalają na obniżenie wysokości opłaty. Przedstawiamy również praktyczne wskazówki dla właścicieli, którzy chcą świadomie gospodarować wodami opadowymi na swoich posesjach.
Czym jest podatek od deszczówki i dlaczego został wprowadzony?
Podatek od deszczówki to potoczna nazwa opłaty nakładanej na właścicieli nieruchomości, którzy zmniejszają powierzchnię biologicznie czynną, a tym samym ograniczają naturalną zdolność terenu do retencji wód opadowych. W praktyce chodzi o rekompensatę za zwiększone obciążenie systemów odprowadzania wód deszczowych, które muszą radzić sobie z większą ilością spływającej powierzchniowo wody.
Opłata wprowadzona została, aby przeciwdziałać negatywnym skutkom urbanizacji. Zabetonowanie lub utwardzenie terenu powoduje, że mniej deszczówki wsiąka w grunt, co z kolei zwiększa ryzyko podtopień, powodzi lokalnych, a także pogarsza jakość środowiska miejskiego. Właściciele nieruchomości, którzy poprzez zabudowę lub utwardzenie zmniejszają powierzchnię zieloną, są zobowiązani do uiszczania tej opłaty.
Jak podaje portal biznes.interia.pl, podatek ten ma charakter zachęcający do stosowania rozwiązań sprzyjających retencji wody i dbałości o środowisko na terenie prywatnych posesji.
Kto i kiedy musi zapłacić podatek od deszczówki?
Podatek od deszczówki dotyczy wszystkich właścicieli nieruchomości, którzy w wyniku zabudowy, utwardzenia terenu czy innych działań zmniejszają naturalną zdolność retencji wód opadowych. Naliczany jest na podstawie powierzchni nieruchomości, która nie przepuszcza wód deszczowych do gruntu – czyli np. dachów, chodników, podjazdów czy parkingów wykonanych z materiałów nieprzepuszczalnych.
Nowe przepisy obowiązują od sierpnia 2025 roku, co oznacza, że właściciele nieruchomości powinni być przygotowani do uiszczania opłaty już w bieżącym roku. Szczegółowe zasady naliczania podatku, w tym metody pomiaru powierzchni objętej opłatą oraz terminy płatności, są określone w lokalnych przepisach samorządowych, które mogą się różnić w zależności od regionu.
Jak informuje portal biznes.interia.pl, właściciele powinni śledzić komunikaty swoich gmin oraz jednostek samorządowych, gdzie znajdą szczegółowe wytyczne dotyczące obowiązku podatkowego i sposobu jego realizacji.
Jak można obniżyć podatek od deszczówki?
Istnieje kilka sposobów, które pozwalają właścicielom nieruchomości na obniżenie wysokości podatku od deszczówki poprzez zwiększenie retencji wód opadowych na swoich działkach. Do najpopularniejszych rozwiązań należą:
– Instalacja zielonych dachów – pokrycie dachów roślinnością zwiększa zdolność do zatrzymywania wody deszczowej, a jednocześnie poprawia mikroklimat i estetykę budynków.
– Zbiorniki retencyjne – budowa specjalnych zbiorników na deszczówkę, które gromadzą i stopniowo odprowadzają wodę, zmniejszając natężenie spływu powierzchniowego.
– Systemy infiltracyjne – rozwiązania techniczne umożliwiające wsiąkanie wody w grunt, np. poprzez drenaże, studnie chłonne czy nawierzchnie przepuszczalne.
Ponadto, inwestowanie w technologie pozwalające na zatrzymanie i wykorzystanie deszczówki, jak na przykład systemy zbierania wody do podlewania ogrodu, może skutecznie zmniejszyć powierzchnię nieruchomości objętą podatkiem.
Jak podkreśla portal biznes.interia.pl, zastosowanie tych rozwiązań nie tylko sprzyja obniżeniu podatku, ale także przyczynia się do ochrony środowiska oraz poprawy gospodarki wodnej w obszarach miejskich. Właściciele, którzy podejmą takie działania, wspierają długofalowe cele zrównoważonego rozwoju oraz ograniczają skutki negatywne związane z intensywną urbanizacją.
—
Podatek od deszczówki to nowa rzeczywistość dla właścicieli nieruchomości, która zachęca do większej troski o zatrzymywanie wód opadowych. Zrozumienie, jak się go oblicza i jakie są sposoby na zmniejszenie tej opłaty, pomoże nie tylko uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek, ale też wesprze lepsze gospodarowanie wodą w naszych miastach i na wsiach.