Pełczyńska-Nałęcz o kontroli beneficjentów: bez „Ziobryzmu”, ale z surowością

Opublikowane przez: Ewa Zimny

W środę 13 sierpnia 2025 roku ambasador RP w Niemczech, Anna Pełczyńska-Nałęcz, udzieliła wywiadu stacji TOK FM, w którym zapowiedziała zdecydowane działania wobec nieprawidłowości w umowach z beneficjentami środków publicznych. Jednocześnie stanowczo odcięła się od praktyk określanych jako „Ziobryzm”, czyli bezwzględnego piętnowania przedsiębiorców bez rzetelnej analizy i kontroli. Jej wypowiedź podkreśla potrzebę transparentności i uczciwości, ale także szacunku i przyjaznego podejścia do środowiska biznesowego.

  • Anna Pełczyńska-Nałęcz zapowiada surowe traktowanie nieprawidłowości, ale bez bezwzględnego piętnowania beneficjentów.
  • Każda umowa ma zostać dokładnie przejrzana z poszanowaniem i przyjaznym podejściem do przedsiębiorców.
  • Stanowisko zostało przedstawione 13 sierpnia 2025 roku w wywiadzie dla TOK FM.
  • Brak dodatkowych informacji wzbogacających lub sprzecznych z tym stanowiskiem.
  • Wypowiedź ma uspokoić środowiska biznesowe i zapowiedzieć transparentność oraz uczciwość w kontroli.

Ambasador Pełczyńska-Nałęcz wskazała, że każda umowa zostanie dokładnie zweryfikowana, co ma zapewnić jasność i prawidłowość wydatkowania funduszy. Jej stanowisko jest pierwszym oficjalnym komunikatem w tej sprawie, który ma za zadanie uspokoić przedsiębiorców oraz zapowiedzieć surowe traktowanie wykrytych nieprawidłowości, jednak z zachowaniem odpowiednich standardów i poszanowaniem dla partnerów gospodarczych.

Stanowisko Pełczyńskiej-Nałęcz wobec kontroli beneficjentów

W rozmowie z TOK FM Anna Pełczyńska-Nałęcz wyraziła zdecydowany sprzeciw wobec praktyk nazywanych „Ziobryzmem”. Termin ten odnosi się do bezwzględnego piętnowania beneficjentów środków publicznych bez przeprowadzenia rzetelnej kontroli i analizy. Ambasador podkreśliła, że takie podejście jest nie do przyjęcia i nie służy ani państwu, ani przedsiębiorcom.

Zapowiedziała, że wszelkie nieprawidłowości zostaną potraktowane z całą surowością, co ma wskazać na brak tolerancji wobec nadużyć w wydatkowaniu funduszy publicznych. Jednocześnie jednak proces kontroli będzie prowadzony z zachowaniem szacunku dla przedsiębiorców i w przyjaznej atmosferze, co ma przeciwdziałać nadmiernym represjom i budować zaufanie między administracją a beneficjentami.

Ambasador zaznaczyła, że każda umowa zostanie dokładnie przejrzana. Ma to na celu zagwarantowanie pełnej transparentności oraz uczciwości w relacjach między państwowymi instytucjami kontrolnymi a przedsiębiorcami korzystającymi ze środków publicznych. Takie podejście ma również przeciwdziałać tworzeniu niepotrzebnych napięć i negatywnego klimatu wokół kontroli wydatków.

Kontekst i znaczenie zapowiedzi dla środowiska biznesowego

Stanowisko Anny Pełczyńskiej-Nałęcz pojawia się na tle rosnącej presji społecznej i politycznej na kontrolę wydatkowania środków publicznych. W ostatnich miesiącach nasiliły się działania organów państwowych mające na celu wykrycie nieprawidłowości, co wywołało obawy wśród przedsiębiorców o nadmierną represyjność i brak obiektywizmu w podejściu do beneficjentów.

Wypowiedź ambasador ma wyraźnie uspokoić środowiska biznesowe. Przedsiębiorcy wielokrotnie sygnalizowali, że obawiają się nieuzasadnionego piętnowania i stosowania nadmiernych sankcji, które mogą zniechęcać do korzystania z funduszy publicznych. Zapowiedź wyważonego i przyjaznego podejścia do kontroli ma więc znaczenie nie tylko dla pojedynczych firm, ale także dla całego klimatu inwestycyjnego i przedsiębiorczości.

Jak podaje portal TOKFM.pl, wyważone podejście do kontroli może poprawić relacje między administracją a środowiskiem biznesowym, budując wzajemne zaufanie i umożliwiając skuteczniejsze wykorzystanie środków publicznych na rozwój gospodarki.

Pierwsze reakcje i dalsze oczekiwania

Na obecnym etapie brak jest dodatkowych informacji, które mogłyby uzupełnić lub skonfrontować stanowisko ambasador Pełczyńskiej-Nałęcz. Nie pojawiły się też reakcje innych instytucji czy organizacji branżowych, które mogłyby rzucić więcej światła na przyszłe działania lub ewentualne zmiany w procedurach kontrolnych.

Wypowiedź ambasador stanowi pierwszy oficjalny komunikat w tej sprawie, który może posłużyć jako punkt wyjścia do dalszych dyskusji i decyzji dotyczących nadzoru nad beneficjentami środków publicznych. Obserwatorzy rynku oraz środowiska biznesowego będą bacznie przyglądać się kolejnym krokom administracji, oczekując szczegółów dotyczących sposobu przeprowadzania kontroli oraz potencjalnych zmian w obowiązujących procedurach.

Kluczowe będzie, by zapowiedziane zmiany w kontroli naprawdę weszły w życie, co pomoże zbudować trwałe i dobre relacje między państwem a przedsiębiorcami.

Przeczytaj u przyjaciół: