Paweł Fajdek w finale MŚ Tokio 2025: medal wymaga rzutu 81 m

Opublikowane przez: Jakub Kowalewicz

Paweł Fajdek zapewnił sobie miejsce w finale rzutu młotem podczas lekkoatletycznych mistrzostw świata w Tokio 2025, uzyskując w eliminacjach drugi rezultat – 78,78 metra. Polski zawodnik, pięciokrotny mistrz świata i doświadczony weteran tej imprezy, zapowiada, że aby sięgnąć po medal, będzie musiał rzucić około 81 metrów. Najlepszy wynik eliminacji należał do Kanadyjczyka Ethana Katzberga, który osiągnął 81,85 m, ustanawiając najwyższą poprzeczkę przed finałową rywalizacją.

  • Paweł Fajdek awansował do finału rzutu młotem na MŚ Tokio 2025 z drugim wynikiem eliminacji – 78,78 m.
  • Aby zdobyć medal, według Fajdka, trzeba będzie rzucić około 81 metrów.
  • Najlepszy wynik eliminacji uzyskał Ethan Katzberg z Kanady – 81,85 m.
  • Fajdek, pięciokrotny mistrz świata, będzie walczył o swój szósty medal mistrzostw świata.
  • Finał odbędzie się we wtorek o godz. 14.01, a Fajdek jest jedynym Polakiem w finale tej konkurencji.

Fajdek, startujący w mistrzostwach świata po raz ósmy, jest jedynym reprezentantem Polski w finale rzutu młotem, który zaplanowano na wtorek o godzinie 14.01. Pomimo wysokiego poziomu konkurencji i obecności utytułowanego rywala z Kanady, nasz zawodnik liczy na kolejny medal w swojej bogatej kolekcji sukcesów.

Eliminacje rzutu młotem na MŚ Tokio 2025 – wyniki i przebieg

W eliminacjach rzutu młotem Paweł Fajdek zaprezentował solidną formę, uzyskując wynik 78,78 m, co dało mu drugie miejsce i pewny awans do finału. Wynik ten znacząco przekroczył minimum kwalifikacyjne ustalone na poziomie 77,50 m. Fajdek osiągnął ten rezultat już w swojej drugiej próbie, co potwierdziło jego klasę i doświadczenie na arenie światowej.

Najlepszy rezultat eliminacji wypracował Kanadyjczyk Ethan Katzberg, który rzucił 81,85 m i jako jedyny zawodnik przekroczył barierę 80 metrów. Bezpośredni awans do finału przyznawano zawodnikom, którzy osiągnęli wynik co najmniej 76,50 m, co jasno wskazuje na wysoki poziom tej fazy rywalizacji.

Jak podaje Eurosport, był to już ósmy start Pawła Fajdka w mistrzostwach świata, a jego dorobek to pięć tytułów mistrza świata, co czyni go jednym z najbardziej utytułowanych młociarzy w historii lekkoatletyki.

Perspektywy Pawła Fajdka na finał i wymagania medalowe

Paweł Fajdek ocenił, że aby zdobyć medal w finale, konieczne będzie rzucenie około 81 metrów, co oznacza konieczność poprawienia swojego najlepszego wyniku w sezonie, który do tej pory wynosi 79,07 m. Rekord życiowy zawodnika to 81,91 m, ustanowiony w 2017 roku w Zagrzebiu, co daje mu realne szanse na osiągnięcie wymaganego dystansu i skuteczną walkę o podium.

Polski młociarz zapowiada, że w finale – który odbędzie się we wtorek o godz. 14.01 – będzie starał się rzucić ponad 80 metrów i zdobyć kolejny medal mistrzostw świata. Jak informują TVP Sport i PolsatSport.pl, Fajdek powalczy o swój szósty medal tej rangi, będąc jednocześnie jedynym Polakiem w finale rzutu młotem.

Zawodnik podkreślił, że warunki na kole są bardzo dobre, a potencjalne problemy mogą się pojawić jedynie w przypadku deszczu, co może wpłynąć na przebieg rywalizacji.

Kontekst i szersze tło rywalizacji w rzucie młotem

Po eliminacjach głównym faworytem do złotego medalu pozostaje Ethan Katzberg, mistrz olimpijski, który imponuje formą i najlepszym wynikiem 81,85 m. Mimo bogatego doświadczenia i licznych tytułów, Paweł Fajdek nie jest stawiany przez niektóre media, na przykład Sportowefakty.wp.pl, w roli faworyta do medalu.

Wcześniej portal Niezalezna.pl informował o sceptycyzmie Fajdka wobec szans Anity Włodarczyk, innej polskiej młociarki, co pokazuje złożoność sytuacji polskich zawodników w konkurencji młota i trudności, z jakimi się mierzą.

W sezonie 2025 Fajdek zajmował siódme miejsce na światowych listach z wynikiem 79,07 m, a na mistrzostwach Polski osiągnął ten sam najlepszy rezultat, co świadczy o jego stabilnej formie.

Jak podaje Bieganie.pl, Polska ma w Tokio także inne mocne reprezentacje, między innymi sztafetę mieszaną 4×400 m, która walczy o złoto, co podkreśla szeroki kontekst polskiego udziału w mistrzostwach świata i wielowymiarową siłę naszej lekkoatletyki.

Paweł Fajdek zmierzy się w finale z czołowymi młociarzami świata, a jego bogate doświadczenie i dotychczasowe sukcesy dają nadzieję, że znów pokaże klasę i powalczy o kolejny medal dla Polski.

Przeczytaj u przyjaciół: