Od 1 lipca 2025 r. tańszy gaz dla 7 mln klientów PGNiG – oszczędności do 1000 zł

Od 1 lipca 2025 roku właściciele nieruchomości i gospodarstwa domowe w Polsce mogą spodziewać się wyraźnych obniżek cen gazu. Nowa taryfa zatwierdzona przez Urząd Regulacji Energetyki (URE) przewiduje spadek ceny surowca o około 14,8 proc., co dla przeciętnego odbiorcy oznacza oszczędności sięgające nawet 1000 zł rocznie. Zmiana ta obejmuje około 7 milionów klientów PGNiG Obrót Detaliczny, w tym zarówno gospodarstwa domowe, jak i instytucje publiczne.

Choć dotychczas obowiązujące osłony cenowe nie będą kontynuowane po 30 czerwca, niższe ceny gazu mają zrekompensować ten brak, przynosząc realne korzyści finansowe szerokiemu gronu odbiorców. Wprowadzone zmiany są istotnym elementem walki z rosnącymi kosztami życia i stanowią zauważalne wsparcie dla domowych budżetów.

Nowa taryfa gazowa od 1 lipca 2025 r. – szczegóły zmian

Od 1 lipca 2025 roku obowiązuje nowa taryfa gazowa, zatwierdzona przez Urząd Regulacji Energetyki. Cena gazu dla klientów PGNiG Obrót Detaliczny została obniżona do poziomu 204,26 zł za megawatogodzinę (MWh). Oznacza to spadek o około 14,8 proc. w stosunku do poprzedniej taryfy, która wynosiła 239,65 zł/MWh. Nowe stawki będą obowiązywać przez rok, do 30 czerwca 2026 roku.

Warto podkreślić, że opłaty abonamentowe oraz koszty dystrybucji pozostają na niezmienionym poziomie. W rezultacie całkowita wartość rachunku za gaz zmniejszy się nieco mniej niż sama cena surowca, jednak zmiana i tak oznacza wymierne oszczędności dla odbiorców. Jak podają portal wiadomości Jaworzno oraz Dziennik.pl, znowelizowana taryfa obejmuje około 7 milionów klientów PGNiG Obrót Detaliczny, co czyni ją jedną z najważniejszych zmian na rynku energetycznym w tym roku.

Skala oszczędności dla gospodarstw domowych i instytucji

Nowa taryfa przynosi konkretne korzyści finansowe dla różnych kategorii odbiorców. Przeciętne gospodarstwo domowe może zaoszczędzić od kilkuset do nawet około 1000 zł rocznie, w zależności od zużycia gazu. Czteroosobowa rodzina, korzystająca z gazu przede wszystkim do ogrzewania domu, może liczyć na średnie oszczędności sięgające około 890 zł brutto rocznie.

Z kolei dwuosobowe gospodarstwo, które używa gazu głównie do gotowania i podgrzewania wody, zaoszczędzi około 353 zł rocznie. Osoby korzystające z gazu wyłącznie do gotowania mogą natomiast zyskać około 42 zł rocznie. Mieszkańcy bloków, dla których gaz służy głównie do tych właśnie celów, mogą oczekiwać oszczędności przekraczających 350 zł rocznie.

Eksperci oraz władze, w tym premier Donald Tusk, pozytywnie oceniają te zmiany. Jak informują serwisy Strefa Biznesu oraz Forsal.pl, obniżka cen gazu jest nie tylko korzystna dla domowych budżetów, ale także wpisuje się w szerszy kontekst działań mających na celu stabilizację rynku energetycznego i wsparcie odbiorców w obliczu rosnących cen energii.

Kontekst i znaczenie zmian – zakończenie osłon i reakcje

Do 30 czerwca 2025 roku obowiązywały osłony cenowe, które miały chronić gospodarstwa domowe i instytucje publiczne przed gwałtownym wzrostem cen gazu. Jak informował portal Portalsamorzadowy.pl 1 czerwca 2025 roku, od 1 lipca osłony te nie będą kontynuowane. Jednakże, dzięki obniżce cen gazu, odbiorcy nie powinni odczuć negatywnych skutków zakończenia wsparcia.

Niższe ceny surowca są korzystną zmianą zarówno dla odbiorców indywidualnych, jak i instytucji publicznych. W wypowiedziach premiera Donalda Tuska podkreślane jest, że obniżka ta stanowi wymierną ulgę dla budżetów domowych, zwłaszcza w kontekście rosnących kosztów życia. Według serwisu bezprawnik.pl, rachunki za gaz mogą spaść nawet o 8-11 proc., co jest istotnym wsparciem dla wielu polskich rodzin i placówek publicznych.

Zmiany w cenach gazu są również efektem działań Grupy ORLEN, która konsekwentnie obniża ceny surowca na rynku krajowym. Ta strategia przyczynia się do stabilizacji rynku energetycznego i pozwala na lepsze zabezpieczenie potrzeb odbiorców w Polsce, co jest szczególnie ważne w obecnej sytuacji gospodarczej.

Od lipca 2025 roku niższe ceny gazu mają realnie odciążyć domowe budżety oraz finansowanie instytucji publicznych w Polsce. Choć zmiany oznaczają koniec dotychczasowych osłon, to właśnie dzięki nim wiele osób i organizacji może liczyć na konkretne wsparcie w codziennych wydatkach na energię.