Nowe przepisy w walce z dezinformacją w internecie

Opublikowane przez: Piotr Sokołowski

Wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski ogłosił nowy projekt ustawy, mający na celu blokowanie nielegalnych treści w internecie oraz ochronę użytkowników przed rosyjską dezinformacją. Ustawa, której szczegóły ujawniono 26 września 2025 roku, ma stanowić odpowiedź na rosnące zagrożenia związane z hejtem, oszustwami oraz działalnością trolli internetowych. Wprowadzenie nowych przepisów ma na celu skuteczniejsze zwalczanie dezinformacji oraz naruszeń prywatności, które w ostatnich latach stały się palącym problemem w polskim internecie.

  • Nowy projekt ustawy ma na celu blokowanie nielegalnych treści w internecie.
  • Wicepremier Krzysztof Gawkowski podkreśla znaczenie ochrony przed dezinformacją.
  • Ustawa budzi kontrowersje dotyczące potencjalnego ograniczenia wolności słowa.
  • Przygotowywane są dalsze kroki w walce z dezinformacją w Polsce.
  • Oczekiwany jest proces legislacyjny, który może wprowadzić zmiany w regulacjach internetowych.

Krzysztof Gawkowski zwrócił uwagę, że nowa regulacja ma za zadanie nie tylko blokowanie szkodliwych treści, ale także ochronę obywateli przed manipulacjami w sieci. Minister podkreślił, że w dobie cyfryzacji konieczne jest zapewnienie większej kontroli nad treściami publikowanymi w internecie, co ma przyczynić się do stworzenia bezpieczniejszego środowiska online.

Cel ustawy i jej znaczenie

Projekt ustawy został opracowany z myślą o blokowaniu treści, które są nielegalne lub wprowadzają w błąd, co ma pomóc w walce z dezinformacją, w szczególności ze strony rosyjskich źródeł. Wicepremier Gawkowski zaznaczył, że w ostatnich latach obserwuje się nasilenie działań dezinformacyjnych, które mają na celu wpływanie na opinię publiczną w Polsce. Nowe przepisy mają wzmocnić mechanizmy ochrony obywateli przed niebezpiecznymi informacjami, a także umożliwić szybsze i bardziej efektywne reagowanie na przypadki naruszeń.

Minister cyfryzacji podkreślił także, że projekt ustawy jest odpowiedzią na potrzebę zapewnienia większej przejrzystości w sieci oraz lepszej ochrony danych osobowych użytkowników. W jego opinii, wprowadzenie regulacji przyczyni się do zwiększenia zaufania obywateli do instytucji publicznych oraz mediów.

Reakcje na projekt ustawy

Wprowadzenie ustawy spotkało się z mieszanymi reakcjami wśród ekspertów oraz organizacji zajmujących się prawami człowieka. Niektórzy z nich wyrazili obawy, że nowe przepisy mogą ograniczać wolność słowa w internecie. Krytycy projektu wskazują, że wprowadzenie takich regulacji może być postrzegane jako krok w stronę cenzury, co budzi kontrowersje w debacie publicznej. Jak donosi portal anty-defamation.pl, istnieją obawy, że w praktyce nowe przepisy mogą prowadzić do nadmiernej kontroli treści i ograniczenia przestrzeni dla krytyki.

Z drugiej strony, zwolennicy ustawy argumentują, że konieczne jest wprowadzenie skutecznych narzędzi do walki z dezinformacją, która może mieć poważne konsekwencje dla społeczeństwa. W ich ocenie, regulacje te są niezbędne, aby chronić obywateli przed szkodliwymi informacjami i manipulacjami w sieci.

Przyszłość walki z dezinformacją

Krzysztof Gawkowski zaznaczył, że projekt ustawy jest tylko jednym z elementów szerszej strategii walki z dezinformacją w Polsce. Minister podkreślił, że władze planują również inne działania mające na celu zwiększenie edukacji cyfrowej obywateli oraz współpracę z platformami internetowymi w celu poprawy jakości informacji dostępnych w sieci.

W nadchodzących miesiącach projekt ustawy ma szansę przejść przez kluczowy proces legislacyjny, który może przynieść istotne zmiany w regulacjach internetowych. Wicepremier zadeklarował, że rząd jest otwarty na opinie i sugestie ekspertów oraz organizacji pozarządowych. Ich wkład może okazać się niezbędny do udoskonalenia przepisów, aby były one skuteczne, a jednocześnie respektowały podstawowe prawa obywatelskie.

Przeczytaj u przyjaciół: