Nowe propozycje dotyczące zakazu handlu w niedzielę
Ryszard Petru, prominentny polityk z ugrupowania Polska 2050 oraz przewodniczący Komisji ds. Deregulacji, zaprezentował nową propozycję, która może wpłynąć na przyszłość zakazu handlu w niedzielę w Polsce. Jego pomysł zakłada, że decyzje dotyczące handlu w tym dniu powinny być podejmowane na poziomie gmin, co ma na celu wprowadzenie większej elastyczności w przepisach. W obliczu istniejącego zakazu, który obowiązuje w 2025 roku, temat ten budzi wiele emocji i kontrowersji, a różnice zdań wśród polityków są wyraźnie widoczne. Prawo i Sprawiedliwość broni zakazu, argumentując, że jest on niezbędny dla ochrony pracowników, podczas gdy Konfederacja postuluje jego zniesienie.

- Zakaz handlu w niedzielę obowiązuje w 2025 roku, z wyjątkiem ośmiu niedziel handlowych.
- Ryszard Petru proponuje, aby decyzje o zakazie handlu podejmowane były na poziomie gmin.
- PiS broni zakazu jako ochrony pracowników, podczas gdy Konfederacja opowiada się za jego zniesieniem.
- Lokale gastronomiczne mogą być otwarte w niedziele, co wzbudza kontrowersje.
- W 2025 roku przewidziano tylko osiem niedziel handlowych.
Obecny stan zakazu handlu w niedzielę
W 2025 roku w Polsce obowiązuje zakaz handlu w niedziele, z wyjątkiem ośmiu niedziel handlowych, w tym trzech przed Wigilią Bożego Narodzenia oraz kilku innych wskazanych w przepisach. Jak podaje portal Tinvale, w bieżącym roku będzie łącznie osiem niedziel handlowych, z czego pięć jeszcze przed nami. Warto zaznaczyć, że lokale gastronomiczne, takie jak restauracje i kawiarnie, nie podlegają zakazowi handlu w niedziele i mogą być otwarte bez ograniczeń, co podkreśla również Tinvale. Taki stan rzeczy sprawia, że wiele osób korzysta z możliwości spędzenia czasu w lokalach gastronomicznych, co z kolei wpływa na dynamikę rynku.
Propozycja Ryszarda Petru
Ryszard Petru w swojej propozycji argumentuje, że decyzje dotyczące zakazu handlu powinny być podejmowane na poziomie gmin, co może wprowadzić większą elastyczność w przepisach i dostosować je do lokalnych potrzeb. Wcześniej Głos Szczeciński informował, że Prawo i Sprawiedliwość broni zakazu jako ochrony pracowników i wartości rodzinnych, co stoi w opozycji do postulatów Konfederacji, która opowiada się za jego zniesieniem. Propozycja Petru może zatem stać się punktem wyjścia do dalszych dyskusji na temat przyszłości handlu w niedzielę w Polsce.
Dyskusje polityczne i społeczne
Zakaz handlu w niedzielę budzi kontrowersje i różnice zdań wśród polityków. Prawo i Sprawiedliwość argumentuje, że zakaz jest niezbędny dla ochrony pracowników, a także dla utrzymania wartości rodzinnych. Z drugiej strony, Konfederacja stawia na wolność gospodarczą i argumentuje, że zakaz ogranicza przedsiębiorczość oraz możliwości rozwoju lokalnych firm. Jak wskazuje Głos Szczeciński, do tej pory nie wprowadzono trwałych zmian w przepisach, mimo że na początku 2025 roku dodano trzecią niedzielę handlową w grudniu. W związku z tym, temat zakazu handlu w niedzielę pozostaje przedmiotem intensywnych dyskusji, które mogą wpłynąć na kształt przyszłych regulacji prawnych.
Debata nabiera tempa, a przed politykami i społeczeństwem staje istotne wyzwanie: jak znaleźć rozwiązania, które przyniosą korzyści wszystkim zainteresowanym.