Nowe mieszkania TBS na Józefce w Piekarach Śląskich – szansa na godny najem czy pole do plotek?
W Piekarach Śląskich przy ul. Kamiennej szykuje się przełomowa inwestycja dla lokalnego rynku nieruchomości. Miasto we współpracy z Dombud TBS planuje budowę nowoczesnego osiedla w systemie Towarzystwa Budownictwa Społecznego – rozwiązania, które od lat przyciąga uwagę osób szukających stabilnego, przystępnego cenowo wynajmu. Budowa może ruszyć już w 2026 roku – pod warunkiem, że inwestycja uzyska rządowe dofinansowanie oraz wszystkie niezbędne pozwolenia.

Najważniejsze informacje:
- Projekt obejmuje maksymalnie trzy kameralne bloki, bez wieżowców ani wysokiej zabudowy.
- Powstanie od 100 do 130 mieszkań (TBS), adresowanych do średniej klasy pracującej z Piekar Śląskich.
- Budynki będą posiadać maksymalnie cztery kondygnacje, w otoczeniu zieleni i z wygodnym parkingiem.
- Start budowy możliwy w 2026 roku, pod warunkiem uzyskania dofinansowania z BGK oraz wymaganych zezwoleń.
- Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego ogranicza wysokość zabudowy i chroni estetykę osiedla.
- Miasto stanowczo dementuje plotki o „slumsach” i przeznaczeniu dla imigrantów.
Co powstanie na Kamiennej? Dane i fakty, czyli zero miejsca dla plotek
Stawką jest tu kilkadziesiąt mieszkań – od 100 do 130 lokali o zróżnicowanym metrażu, w maksymalnie trzech budynkach o nie więcej niż czterech kondygnacjach. Nie będzie mowy o wieżowcach, a dominować mają zieleń i komfort – to zobowiązanie wynika wprost z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Działka została kupiona przez Dombud w publicznym przetargu za prawie 6 mln zł.
TBS, czyli Towarzystwo Budownictwa Społecznego, to – jak podkreślają samorządowcy – narzędzie do budowania mieszkań z umiarkowanym czynszem. To alternatywa dla galopujących stawek na rynku prywatnym, a nie system mieszkań socjalnych. Jak ujmuje to Krzysztof Turzański, zastępca prezydenta Piekar Śląskich:
To nieprawda, że powstaną wieżowce czy osiedle zamieni się w ‘slumsy’. Plan zagospodarowania nie dopuszcza takiej zabudowy.
TBS jest ofertą adresowaną dla przedstawicieli klasy średniej, nie dla osób ubiegających się o lokale socjalne.
Kluczowe jest, że osiedle przy Kamiennej nie zamknie szans dla mieszkańców innych części miasta – miasto już dziś zapowiada podobne projekty, m.in. na terenach po kopalni Julian.
Kontekst i szerszy obraz: TBS w Piekarach Śląskich na tle polskiego rynku
System TBS, popularny już w wielu miastach, w Piekarach Śląskich od lat odpowiada na potrzeby tych, którym nie po drodze z wymaganiami kredytów hipotecznych, a jednocześnie chcą mieszkać godnie i stabilnie. Budynek TBS przy ul. Ziętka 60 potwierdził, że popyt jest ogromny – lista chętnych przekraczała liczbę oferowanych lokali kilkukrotnie. Rosnące ceny wynajmu na wolnym rynku i wykluczenie kredytowe młodych rodzin to trend krajowy, co potwierdzają dane GUS i raporty branżowe: w ostatnich pięciu latach stawki czynszów wzrosły średnio o 50%. Osiedla TBS to konkretna alternatywa i odpowiedź na deficyt stabilnego najmu.
Cecha/Inwestycja | Nowa inwestycja TBS, Kamienna | Dotychczasowe TBS (np. Ziętka 60) |
---|---|---|
Liczba mieszkań | 100–130 | ok. 80 |
Wysokość zabudowy | max 4 kondygnacje | 3 kondygnacje |
Tereny zielone | Tak | Tak |
Parking | Przy drodze dojazdowej | Przy budynku |
Adresacja oferty | Klasa średnia, lokalni | Klasa średnia, lokalni |
Praktyczne wnioski: co powinieneś zrobić i na co uważać?
Jeśli rozważasz nowe mieszkanie w Piekarach Śląskich, trzymaj rękę na pulsie miejskich komunikatów – szczegóły dotyczące naboru pojawią się dopiero po zatwierdzeniu dokumentacji i przyznaniu dofinansowania. Warto pamiętać, że system TBS nie jest „socjalny” – tu liczy się stabilność zawodowa i lokalne korzenie. Plotki o „getcie dla imigrantów” czy slumsach to już tylko echo internetowych sporów – rzeczywistość jest bardziej przyziemna: zadowolony najemca to spokój dla miasta i nowe możliwości dla młodych rodzin.
A puenta? Nowe mieszkania przy Kamiennej to nie tylko mury, ale konkretna odpowiedź na bolączki rynku nieruchomości. Sceptycy mogą jeszcze powątpiewać, ale gdy wyjedzie pierwsza ekipa budowlana – plotki pójdą w zapomnienie. Bo dom nie zaczyna się na Facebooku, tylko na stabilnym fundamencie i w zaplanowanej przestrzeni.