Nowa metoda oszustwa „na zwrot z banku” – jak nie stracić pieniędzy

Opublikowane przez: Andrzej Zagórski

We współczesnym świecie cyfrowych zagrożeń pojawiła się nowa metoda oszustwa, która może dotknąć każdego użytkownika bankowości internetowej. Przestępcy podszywają się pod instytucje finansowe, oferując rzekome zwroty pieniędzy, aby wyłudzić dostęp do kont bankowych. W efekcie ofiary tracą oszczędności, a niekiedy borykają się także z negatywną historią kredytową, która może wpływać na ich przyszłe możliwości finansowe.

  • Nowe oszustwo „na zwrot z banku” zostało ujawnione 9 sierpnia 2025 roku i polega na wyłudzaniu pieniędzy pod pretekstem zwrotu środków.
  • Metoda ta wykorzystuje zaufanie do banków i naturalną chęć odzyskania pieniędzy, co prowadzi do utraty oszczędności i negatywnych wpisów w historii kredytowej.
  • Przestępcy kontaktują się z ofiarami, oferując zwroty, które w rzeczywistości są pułapką finansową.
  • Eksperci i media, w tym kobieta.gazeta.pl, ostrzegają przed nowym zagrożeniem i apelują o ostrożność oraz edukację w zakresie bezpieczeństwa finansowego.

Informacje o tej nowej formie przestępczości pojawiły się 9 sierpnia 2025 roku i od razu wzbudziły niepokój zarówno wśród ekspertów zajmujących się bezpieczeństwem cyfrowym, jak i klientów banków. Jak działa ten mechanizm i co zrobić, by się przed nim skutecznie bronić? O tym w kolejnych częściach artykułu.

Nowa metoda oszustwa „na zwrot z banku” – na czym polega?

9 sierpnia 2025 roku światło dzienne ujrzały informacje o nowym oszustwie, które w bardzo podstępny sposób wykorzystuje zaufanie klientów do instytucji finansowych. Przestępcy kontaktują się z potencjalnymi ofiarami, przekonując je, że mogą otrzymać zwrot pieniędzy z banku – na przykład z tytułu nadpłaty, błędnie zaksięgowanych opłat czy innych rzekomych rozliczeń.

Wielu użytkowników bankowości internetowej nie wzbudza podejrzeń fakt, iż mogą otrzymać takie zwroty, zwłaszcza jeśli komunikaty wydają się pochodzić z oficjalnych źródeł. Niestety, jest to tylko przynęta – w rzeczywistości cyberprzestępcy manipulują swoimi ofiarami, by wyłudzić od nich dane logowania lub skłonić do wykonania określonych czynności, które finalnie prowadzą do utraty oszczędności. Dodatkowo niektóre osoby mogą zostać obciążone negatywnymi wpisami w bazach danych kredytowych, co znacząco utrudnia im korzystanie z usług finansowych w przyszłości.

Jak podaje kobieta.gazeta.pl, cyfrowi złodzieje nieustannie opracowują nowe metody ataku, a ta forma oszustwa należy do szczególnie niebezpiecznych, z uwagi na skuteczność wykorzystania naturalnej chęci odzyskania pieniędzy.

Mechanizmy działania oszustów i zagrożenia dla użytkowników

Przestępcy wykorzystują zaufanie, jakim darzą instytucje finansowe klienci banków. Proponując rzekome zwroty środków, skutecznie skłaniają ofiary do podania wrażliwych danych osobowych lub bankowych. Często ofiary otrzymują wiadomości e-mail, SMS-y lub są kontaktowane telefonicznie, w których podawane są szczegóły dotyczące zwrotu, co potęguje wiarygodność przekazu.

W efekcie takich działań użytkownicy tracą swoje oszczędności – przestępcy przelewają środki na własne konta, a poszkodowani często zostają z pustymi portfelami i problemami finansowymi. Co więcej, w niektórych przypadkach ofiary mogą mieć nałożone negatywne wpisy w bazach danych kredytowych, co może utrudnić im uzyskanie kredytu lub innych produktów finansowych w przyszłości.

Ta metoda jest szczególnie groźna, ponieważ wykorzystuje naturalną ludzką chęć odzyskania pieniędzy i nie wzbudza początkowo większych podejrzeń. Eksperci ostrzegają, że konsekwencje takich oszustw mogą być poważne nie tylko finansowo, ale i prawnie – poszkodowani mogą mieć trudności z dochodzeniem swoich praw lub naprawą szkód.

Jak się chronić przed oszustwem „na zwrot z banku”?

Specjaliści bezpieczeństwa podkreślają, że kluczowe jest zachowanie szczególnej ostrożności wobec wszelkich ofert zwrotów pieniędzy, zwłaszcza jeśli pochodzą one z nieznanych lub niesprawdzonych źródeł. Nigdy nie należy udostępniać swoich danych osobowych, numerów kont czy haseł w odpowiedzi na niezamówione wiadomości e-mail, SMS-y czy telefony.

W przypadku jakichkolwiek podejrzeń dotyczących oszustwa warto niezwłocznie skontaktować się bezpośrednio ze swoim bankiem. Instytucje finansowe mają narzędzia i procedury, które pomagają zweryfikować prawdziwość takich komunikatów i zabezpieczyć konto. Ponadto należy zgłosić incydent odpowiednim służbom, takim jak policja czy CERT, które zajmują się przestępstwami internetowymi.

Według kobieta.gazeta.pl, kluczem do ochrony przed cyfrowymi oszustami jest przede wszystkim edukacja i świadomość zagrożeń. Proste nawyki, takie jak tworzenie silnych haseł, korzystanie z weryfikacji dwuetapowej czy ostrożność wobec niespodziewanych ofert zwrotów pieniędzy, mogą naprawdę zmniejszyć ryzyko wpadnięcia w pułapkę. W świecie, gdzie cyberprzestępczość nieustannie się rozwija, to właśnie czujność i zdrowy rozsądek są naszą najlepszą tarczą.

Przeczytaj u przyjaciół: