Niższa frekwencja Polaków za granicą w II turze wyborów 2025
Frekwencja Polaków głosujących za granicą w drugiej turze wyborów prezydenckich 2025 była nieco niższa niż w pierwszej turze, jednak wciąż pozostaje na bardzo wysokim poziomie. Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało, że w obwodach wyborczych poza granicami kraju frekwencja wyniosła 84,26 proc., podczas gdy w pierwszej turze sięgnęła 89,21 proc. Zaangażowanie Polonii w proces demokratyczny podkreślają zarówno eksperci, jak i przedstawiciele MSZ, wskazując na imponującą liczbę zarejestrowanych wyborców.
- Frekwencja Polaków głosujących za granicą w II turze wyborów prezydenckich 2025 wyniosła 84,26 proc., nieco mniej niż 89,21 proc. w I turze.
- Ponad 700 tys. osób zarejestrowało się do głosowania za granicą, w tym ponad 200 tys. dodatkowo między turami.
- W Polsce frekwencja w II turze wyniosła około 71,7 proc., a Karol Nawrocki zdobył 50,89 proc. głosów.
- Wyniki exit poll były znane tuż po zamknięciu lokali wyborczych, a oficjalne wyniki miały być ogłoszone w poniedziałek rano.
- Eksperci wskazują na wpływ kwestii antymigracyjnych na poparcie kandydatów, szczególnie prawicowych.
Do udziału w głosowaniu za granicą zarejestrowało się ponad 700 tysięcy osób, z czego ponad 200 tysięcy dokonało rejestracji pomiędzy turami. Wyniki wyborów oraz poziom frekwencji w kraju są na bieżąco monitorowane i mają stać się znane po zamknięciu lokali wyborczych.
Frekwencja Polaków za granicą w II turze wyborów prezydenckich 2025
Ministerstwo Spraw Zagranicznych potwierdziło, że frekwencja w obwodach wyborczych za granicą podczas drugiej tury wyborów prezydenckich wyniosła 84,26 proc. – nieco mniej niż w pierwszej turze, która osiągnęła poziom 89,21 proc., jak podaje Forsal.pl. Pomimo tego spadku, poziom zaangażowania Polonii pozostaje bardzo wysoki, co podkreślają zarówno przedstawiciele MSZ, jak i eksperci analizujący wyniki głosowania.
Do głosowania za granicą zarejestrowało się ponad 700 tysięcy osób, z czego ponad 200 tysięcy wyborców dołączyło do listy w okresie pomiędzy pierwszą a drugą turą – informują Radio ZET oraz Money.pl. Wśród państw z największą liczbą zarejestrowanych wyborców jest Wielka Brytania, która pozostaje jednym z najważniejszych ośrodków polskiej emigracji. Jak podaje portal Wszystkoconajwazniejsze.pl, w drugiej turze zarejestrowało się tam ponad 185 tysięcy wyborców.
Warto również zwrócić uwagę na wzrost liczby obywateli polskich dopisanych do stałych obwodów wyborczych za granicą, która zwiększyła się o ponad 36 proc. w porównaniu do poprzednich wyborów. Takie dane przekazał portal Prawo.pl, wskazując na rosnące zainteresowanie i aktywność wyborczą Polonii poza krajem.
Frekwencja i wyniki wyborów prezydenckich w Polsce – kontekst krajowy
Również w kraju frekwencja w drugiej turze wyborów prezydenckich okazała się wysoka, choć nieco niższa niż prognozowano. Według Fakt.pl oraz Onet.pl, ogólny poziom frekwencji wyniósł około 71,7 proc., co jest nieco poniżej przewidywanych 72,8 proc. Z kolei do godziny 12:00 frekwencja w kraju wyniosła 24,83 proc., jak informują Radio ZET i Fakt.pl.
Dla porównania, w pierwszej turze frekwencja ogólna w Polsce wyniosła 67,31 proc., podają PolsatNews.pl oraz Wszystkoconajwazniejsze.pl. W drugiej turze uprawnionych do głosowania było niemal 29 milionów Polaków, a dane z Państwowej Komisji Wyborczej wskazują, że Karol Nawrocki uzyskał 50,89 proc. głosów – podają Onet.pl oraz Wyborcza.pl.
Perspektywy i dalsze kroki po II turze wyborów
Zgodnie z informacjami GazetaPrawna.pl, wyniki exit poll mają zostać ogłoszone tuż po zamknięciu lokali wyborczych, natomiast oficjalne wyniki drugiej tury wyborów zostaną przedstawione w poniedziałek rano. Eksperci zwracają uwagę, że na poparcie kandydatów, zwłaszcza tych reprezentujących prawicę, mogły mieć wpływ kwestie antymigracyjne obecne w kampanii wyborczej – podaje Forsal.pl.
Ponadto, jak podają PolsatNews.pl oraz Wyborcza.pl, liczba zarejestrowanych wyborców za granicą wzrosła z 696 tysięcy w pierwszej turze do ponad 700 tysięcy w drugiej, co świadczy o rosnącym zaangażowaniu Polonii w proces wyborczy.
Choć frekwencja Polaków za granicą nieco spadła, ich zaangażowanie w wybory wciąż jest widoczne i ważne. Decyzje podjęte przy urnach wpłyną na kierunek polskiej polityki, zarówno w kraju, jak i na arenie międzynarodowej.