Nieużywana elektronika w polskich domach warta 112 mld zł
W polskich domach znajduje się ogromna liczba nieużywanych urządzeń elektronicznych – około 565 milionów sztuk. Wśród nich są telefony, komputery, laptopy, telewizory czy sprzęt AGD, które często zalegają bezczynnie, nie przynosząc żadnych korzyści właścicielom. Ich łączna wartość szacowana jest na około 112 miliardów złotych, co stanowi znaczący zasób ekonomiczny, o którym wielu Polaków nie zdaje sobie sprawy. Eksperci podkreślają, że ta „zamrożona wartość” odpowiada około 3% polskiego produktu krajowego brutto (PKB), co wskazuje na ogromny potencjał zarówno ekonomiczny, jak i ekologiczny.

- W polskich domach zalega około 565 mln nieużywanych urządzeń elektronicznych o wartości około 112 mld zł.
- Średnio każdy Polak posiada ponad 18 takich urządzeń, najczęściej telefony, komputery, laptopy, telewizory i sprzęt AGD.
- Globalnie ilość elektrośmieci ma wzrosnąć o 32% do 2030 roku, osiągając 82 mln ton.
- Nieużywana elektronika to potencjalne źródło oszczędności i korzyści ekologicznych, odpowiadające około 3% polskiego PKB.
- Badania pokazują, że Polacy coraz częściej oszczędzają na zakupach elektroniki, co może zwiększać ilość zalegającego sprzętu.
Problem ten ma wymiar nie tylko krajowy, ale i globalny. Według raportu Global E-waste Monitor, ilość elektrośmieci na świecie stale rośnie i do 2030 roku ma wzrosnąć o 32% w porównaniu z rokiem 2023, osiągając poziom 82 milionów ton. To wyraźny sygnał, że zarządzanie zasobami elektronicznymi wymaga zdecydowanych działań, zarówno w obszarze recyklingu, jak i ponownego wykorzystania sprzętu, co może przynieść wymierne korzyści ekonomiczne i ograniczyć negatywny wpływ na środowisko.
Skala problemu i wartość nieużywanej elektroniki w polskich domach
Jak podaje dorzeczy.pl, w polskich gospodarstwach domowych znajduje się około 565 milionów nieużywanych urządzeń elektronicznych. To ogromna liczba, która pokazuje, jak wiele sprzętów trafia do domów, ale nie jest aktywnie wykorzystywana. Wśród zalegających urządzeń dominują telefony, komputery, laptopy, telewizory oraz sprzęt AGD – sprzęt codziennego użytku, który z czasem często wymieniamy na nowszy, pozostawiając stary w szafie czy piwnicy.
Wartość wszystkich tych urządzeń szacowana jest na około 112 miliardów złotych, co według danych dorzeczy.pl oraz itreseller.pl stanowi około 3% polskiego PKB. To kwota, która obrazuje olbrzymi potencjał niewykorzystanych zasobów. Statystyki wskazują, że przeciętny Polak posiada w swoim domu ponad 18 takich urządzeń, z czego najwięcej to telefony – ponad dwie sztuki na osobę, co pokazuje skalę problemu. Dane strefabiznesu.pl i dziennik.pl uzupełniają ten obraz, wskazując na rosnącą liczbę sprzętu elektronicznego, który mimo posiadania, nie znajduje zastosowania.
Globalne trendy i prognozy dotyczące elektrośmieci
Problem nie jest wyłącznie polski – to wyzwanie o charakterze globalnym. Jak wskazuje artykuł z dorzeczy.pl z 5 czerwca 2025 roku, według raportu Global E-waste Monitor, do 2030 roku ilość elektrośmieci na świecie wzrośnie o 32% względem poziomu z 2023 roku, osiągając 82 miliony ton. Tak dynamiczny wzrost generuje poważne zagrożenia środowiskowe, w tym zanieczyszczenie gleby i wód, a także problemy związane z utylizacją toksycznych substancji zawartych w sprzęcie elektronicznym.
Eksperci cytowani przez dorzeczy.pl podkreślają, że rosnąca ilość elektrośmieci to nie tylko problem ekologiczny, ale i ekonomiczny. Wzrost ilości zużytego sprzętu wymaga efektywniejszego zarządzania zasobami elektronicznymi, które obejmuje recykling, odzysk surowców oraz ponowne wykorzystanie urządzeń. To działania niezbędne, by ograniczyć negatywne skutki masowego wyrzucania elektroniki i wykorzystać potencjał drzemiący w tych sprzętach.
Potencjał ekonomiczny i ekologiczny nieużywanej elektroniki
Eksperci podkreślają, że nieużywana elektronika to „zamrożone skarby”, które można przekształcić w wymierne korzyści ekonomiczne i ekologiczne. Według dorzeczy.pl, sprzedaż lub ponowne wykorzystanie sprzętu elektronicznego pozwala na odzyskanie znacznej części wartości, która obecnie pozostaje niewykorzystana. Wartość sprzętu zalegającego w polskich domach, porównywalna do 3% polskiego PKB, ukazuje skalę możliwych oszczędności i pozytywnych efektów dla gospodarki.
Badania cytowane przez telepolis.pl, przeprowadzone na grupie 1032 osób, wskazują na rosnącą świadomość Polaków w zakresie oszczędzania na zakupach elektroniki. Elektronika znalazła się na szczycie zestawienia kategorii, na których oszczędza się najczęściej, co może tłumaczyć rosnącą liczbę nieużywanych urządzeń w domach. To z kolei stwarza okazję do gospodarczego wykorzystania tych zasobów poprzez sprzedaż, recykling czy ponowne wykorzystanie.
Polskie domy skrywają spory potencjał – dzięki temu możemy nie tylko odzyskać spore sumy, ale też zadbać o naszą planetę. W czasach, gdy elektroniki przybywa w zawrotnym tempie, mądre gospodarowanie tymi zasobami staje się nie tylko potrzebą, ale i szansą na bardziej zrównoważoną przyszłość.