Nieoczekiwana zmiana prezesa Izby Pracy SN – kto i dlaczego?

W czwartek 10 lipca 2025 roku doszło do niespodziewanej zmiany na stanowisku pełniącego obowiązki prezesa Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego. Pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska odwołała Dawida Miąsika, który tę funkcję pełnił od września 2024 roku. Na jego miejsce powołano Agnieszkę Górę-Błaszczykowską, profesor nadzwyczajną i byłą sędzię Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Decyzja ta została podjęta w kontekście zapowiedzi premiera Donalda Tuska o złożeniu zawiadomienia do prokuratury, co może zwiastować dalsze zmiany kadrowe w Izbie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych.

Zmiana ta wywołuje szerokie dyskusje w środowisku prawniczym, zwłaszcza w związku z krytycznymi opiniami ekspertów, w tym profesora Marcina Matczaka, który wskazuje na możliwe zagrożenia dla niezależności sądownictwa w Polsce. Sytuacja ta rzuca nowe światło na funkcjonowanie Sądu Najwyższego i jego roli w systemie prawnym kraju.

Zmiana na stanowisku prezesa Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

W czwartek 10 lipca 2025 roku pierwsza prezes Sądu Najwyższego, Małgorzata Manowska, zdecydowała o odwołaniu Dawida Miąsika z funkcji pełniącego obowiązki prezesa Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych. Miąsik zajmował to stanowisko od września 2024 roku i był określany jako legalny sędzia oraz prezes ostatniej niezależnej Izby w Sądzie Najwyższym, jak podaje portal rp.pl.

Na miejsce Miąsika powołano Agnieszkę Górę-Błaszczykowską, profesor nadzwyczajną i byłą sędzię Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Jej nominacja ma charakter tymczasowy – będzie pełnić obowiązki prezesa Izby do końca sierpnia 2025 roku. Według informacji rp.pl, ta niespodziewana zmiana stanowi istotne wydarzenie w funkcjonowaniu Sądu Najwyższego, zwłaszcza Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych.

Kontekst polityczny i możliwe dalsze kroki

Decyzja o odwołaniu Dawida Miąsika i powołaniu Agnieszki Góra-Błaszczykowskiej została podjęta po zapowiedzi premiera Donalda Tuska, który zapowiedział złożenie zawiadomienia do prokuratury. Ten ruch polityczny może mieć znaczący wpływ na dalsze działania w Izbie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych.

Prawdopodobnym kolejnym krokiem jest zwołanie Zgromadzenia Izby, które będzie miało za zadanie wybrać kandydatów na nowego prezesa. Następnie ostatecznego wyboru dokona prezydent Sądu Najwyższego, Karol Nawrocki. Ta procedura może mieć dalekosiężne skutki dla niezależności sądownictwa w Polsce.

Eksperci, w tym prof. Marcin Matczak, wyrażają poważne wątpliwości co do roli i wyboru Karola Nawrockiego. Matczak określa go mianem „prezydenta tymczasowego” i podważa legalność jego powołania, co wskazuje na głębokie spory i kontrowersje wokół obecnej sytuacji w Sądzie Najwyższym. Według portalu fakt.pl, te spory mogą mieć poważne konsekwencje dla stabilności instytucji sądowniczych w Polsce.

Reakcje ekspertów i perspektywy na przyszłość Izby Pracy

Eksperci prawni podkreślają, że zmiana na stanowisku pełniącego obowiązki prezesa Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych może negatywnie wpłynąć na niezależność tej istotnej instancji sądowej. Prof. Marcin Matczak wyraża obawy, że obecna sytuacja może osłabić pozycję Izby jako ostatniej niezależnej instancji w polskim systemie sądowniczym.

Ponadto wskazuje na ryzyko dalszych ingerencji politycznych w struktury sądownictwa, co może zagrozić stabilności państwa prawa. Tymczasowy charakter powołania Agnieszki Góra-Błaszczykowskiej, która będzie pełnić obowiązki prezesa do końca sierpnia 2025 roku, sugeruje, że w najbliższym czasie można spodziewać się kolejnych decyzji kadrowych i możliwych zmian personalnych.

Sytuacja wciąż się rozwija i warto ją uważnie śledzić, zwłaszcza w świetle planowanego posiedzenia Zgromadzenia Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, które może mieć kluczowe znaczenie dla dalszego funkcjonowania tej instytucji. Ostatnie wydarzenia to istotny moment w historii Sądu Najwyższego, który rodzi wiele pytań o przyszłość polskiego wymiaru sprawiedliwości.