Nie żyje Chris Robinson, gwiazdor „Mody na sukces” i „Szpitala miejskiego”
Chris Robinson, amerykański aktor, który na stałe zapisał się w historii telewizji dzięki roli Jacka Hamiltona w kultowym serialu „Moda na sukces”, zmarł 9 czerwca 2025 roku w wieku 86 lat. Aktor odszedł na swoim ranczu w Arizonie, a przyczyną śmierci była niewydolność serca. Informację o jego śmierci potwierdził bliski przyjaciel, co wywołało falę żalu i wspomnień wśród fanów na całym świecie.

- Chris Robinson zmarł 9 czerwca 2025 roku w wieku 86 lat na swoim ranczu w Arizonie.
- Przyczyną śmierci była niewydolność serca, co potwierdzają liczne źródła medialne.
- Był znany przede wszystkim z roli Jacka Hamiltona w serialu „Moda na sukces”, gdzie grał przez ponad dekadę.
- Występował także w serialu „Szpital miejski” oraz w filmach takich jak „Amy” i „Zakochani młodzi lekarze”.
- Jego śmierć potwierdził przyjaciel aktora, a wieść o odejściu wywołała smutek wśród fanów.
Robinson przez ponad dekadę był jednym z filarów „Mody na sukces”, a jego postać na stałe wpisała się w kanon amerykańskich seriali obyczajowych. Jego kariera obfitowała w liczne role w telewizji i kinie, a aktor zdobył sympatię widzów dzięki charakterystycznym kreacjom, szczególnie w rolach lekarzy. Odejście Chrisa Robinsona to strata dla całej branży rozrywkowej.
Kariera i najważniejsze role Chrisa Robinsona
Chris Robinson najbardziej kojarzony był z rolą Jacka Hamiltona w serialu „Moda na sukces”, gdzie występował od 1992 do 2002 roku, a następnie powrócił do tej roli w 2005 roku. Jego długoletnie zaangażowanie w tę produkcję podkreślało zarówno jego profesjonalizm, jak i przywiązanie do postaci, którą stworzył – informuje serwis se.pl.
Poza „Modą na sukces” aktor zagrał również w popularnym serialu „Szpital miejski” („General Hospital”), który przysporzył mu wielu nowych fanów. Jego filmografia obejmuje także filmy takie jak „Amy”, „Zakochani młodzi lekarze”, „Savannah Smiles” oraz „Żmija” – według informacji portalu swiatgwiazd.pl.
W trakcie swojej kariery Robinson wystąpił w ponad 100 rolach, z czego znaczna część to postacie lekarzy w serialach telewizyjnych, co stało się jego charakterystycznym znakiem rozpoznawczym – podaje deadline.com. Ponadto aktor był znany z udziału w serialu wojennym „12 O’Clock High”, gdzie wystąpił w aż 46 odcinkach, jak donosi express.co.uk.
Okoliczności śmierci i reakcje fanów
Chris Robinson zmarł 9 czerwca 2025 roku o godzinie 00:30 na swoim ranczu w Arizonie – podają express.co.uk oraz swiatgwiazd.pl. Przyczyną śmierci była niewydolność serca, co potwierdzają źródła takie jak swiatgwiazd.pl oraz onet.pl, wskazujące na długotrwałe problemy kardiologiczne aktora.
Informację o odejściu Robinsona potwierdził jego bliski przyjaciel M.J. Allen, co zostało odnotowane przez portal se.pl. Wieść o śmierci aktora wywołała smutek i żal wśród fanów na całym świecie, którzy przez lata z zapartym tchem śledzili jego losy na ekranie – relacjonuje swiatgwiazd.pl. W mediach społecznościowych pojawiło się wiele wspomnień oraz wyrazów wsparcia dla rodziny i bliskich aktora.
Dziedzictwo i znaczenie dla telewizji
Chris Robinson pozostawił po sobie bogatą i różnorodną filmografię, w której dominowały role lekarzy, co uczyniło go rozpoznawalnym i cenionym aktorem w gatunku seriali medycznych i tasiemcowych – podkreśla deadline.com. Jego obecność na ekranie przyczyniła się do popularyzacji tych produkcji i wpłynęła na ich sukces.
Wieloletnia obecność Robinsona w „Modzie na sukces” była jednym z czynników, które pomogły temu tasiemcowi zdobyć status kultowego serialu – zauważa se.pl. Oprócz tego aktor był zaangażowany w liczne inne ważne produkcje telewizyjne, co świadczy o jego wszechstronności oraz nieustannym dążeniu do rozwijania amerykańskiej telewizji – informuje express.co.uk.
Chris Robinson to aktor, który potrafił nie tylko bawić, ale przede wszystkim tchnąć w swoje role prawdziwe emocje, dzięki czemu na długo zapadł w pamięć widzów.